Gdy karmienie piersią powoduje rozpacz

Zawartość:

{title}

Słyszałeś o odruchowym odruchowym odruchie mlecznym? Dilvin Yasa też nie była - dopóki nie podniosła jej na kolana.

Kiedy po raz pierwszy myślę o zabiciu się, siedzę na łóżku, karmiąc piersią moje dwutygodniowe dziecko.

W tym dniu, podobnie jak dzień przed nim i dzień wcześniej, jestem szczęśliwy; szaleńczo zakochany w moim dziecku i po utracie dwójki dzieci z rzędu, chwalących bóstw, w które nigdy nie wierzyłem, za to, że dał mi kolejny strzał w macierzyństwo. Tego szczególnego popołudnia patrzę z uwielbieniem na córkę i całując jej malutkie dłonie, gdy znikąd, nagle dostaję od chorego uczucie w żołądku - takie, które mogę opisać tylko jako podobne do tego, które poczułbyś po tobie ". ve przechylił się nad pierwszym grzbietem niewiarygodnie gwałtownej kolejki górskiej. Kiedy się podwojam, uderza mnie druga fala, ale tym razem jest to rozpacz i obrzydzenie w łachach, w ciągu kilku sekund wszelkie macierzyńskie uczucia, które miałem tylko minutę wcześniej zniknęły i zostały zastąpione przez to, co mogę rozpoznać jako bardzo realne., bardzo intensywne pragnienie natychmiastowego umarcia.

  • Karmienie piersią jest mniej trudne
  • Matki w ZEA zmuszone do karmienia piersią przez dwa lata
  • Moje oczy szaleją szaleńczo po pokoju, gorączkowo szukając pasków na szatach lub pigułkach, które mogą pomóc w mojej nowej misji. Odetchnęłam z ulgą, kiedy zobaczyłam szlafrok zawieszony na drzwiach, zawieszony zapraszająco w pasie, ciągnący się po ziemi. Patrzę na moje dziecko wciąż karmiące, błogo nieświadome mojego wewnętrznego zamieszania i czuję

    absolutnie niczego. Pozwolę jej skończyć posiłek, powiem sobie, a potem umieściłem ją w basinecie i potem powiesiłem się w łazience. Zastanawia mnie fakt, że planuję cotygodniowy sklep spożywczy. Z moim planem, jestem wypełniony cichą satysfakcją i wracam do środka, aby dokończyć karmę, aby odkryć, że zanim skończyła ssać, wróciłam do normalnego, pełnego życia ja. Mój stan psychiczny daleki jest od samobójstwa; w rzeczywistości to tak, jakby ostatnie dziesięć minut nigdy naprawdę się nie wydarzyło. Jestem wstrząśnięty, ale postanawiam zapisać to doświadczenie jako przejaw zbyt wielu bezsennych nocy. Nie zawracam sobie głowy mówieniem mojemu mężowi.

    Zdarza się to ponownie kilka dni później - przeciętny dzień bez wyraźnego wysokiego lub niskiego poziomu. Kiedy karmię piersią niemowlęca bluszcz, rozpacz rzuca się na mnie. "Nie zasługujesz na życie", głosy wirują wokół mojej głowy. "Każdy byłby lepszy, gdybyś dziś umarł". Siedzę nieruchomo, próbując odetchnąć, gdy mój umysł i serce biją. Myślę, że mój mąż wraca do domu, aby znaleźć moje ciało i ta myśl sprawia, że ​​się uśmiecham. Tak, obiecuję sobie. Na pewno zakończę to wszystko dzisiaj. Ale znowu, zanim skończy się karmienie, wracam do normy, wszystkie myśli o zabijaniu się dawno już minęły. Tym razem jednak wiem, że mam problem - po prostu nie wiem, co to jest.

    Uważam, że należy powiedzieć, że w tym momencie życie nigdy nie było lepsze. Moje małżeństwo to rockin, mam wspaniałe dzieci i praca idzie świetnie. Nie mam absolutnie nic, na co można by w najmniejszym stopniu polegać - ale kilka razy dziennie moje życie przechodzi na free-fall za 10 -20 minutowe przerwy, kiedy walczę z tym niewytłumaczalnym pragnieniem, by zakończyć to wszystko. Pewnie, po kilku tygodniach opracuję metodę radzenia sobie; ściśnij mocno moje oczy i śpiewając piosenki w mojej głowie, by rozpraszać się, aż uczucie zniknie - jak wiem, że to będzie, ale jednak zawsze powraca. Po pewnym czasie unikam jazdy w dowolnym miejscu, jeśli jestem sam, tak silne jest moje pragnienie, aby zanurzyć samochód w nadjeżdżający samochód (nigdy bym tego nie zrobił z dziećmi w samochodzie); kiedy chodzę z wózkiem, czasami nie mogę powstrzymać się od sprawdzenia siły gałęzi, kiedy przechodzę obok. W końcu zaczynam otwierać się na bliskich przyjaciół i każdy z nich namawia mnie, abym szukał pomocy; ale wszystkie wydają się coś przeoczyć - nie czuję się przygnębiony przez pozostałe 23 godziny i dwadzieścia minut dziennie.

    Odpowiedź na wszystkie moje pytania ujawnia się kilka tygodni później, gdy przygotowuję się do karmienia piersią. Uważam, że boję się procesu, który wydaje mi się zaskakujący, ponieważ zawsze podobało mi się to wcześniej. Kiedy dostaję szklankę wody i warsztatów, moje uczucia, penny spada: uczucia samobójcze zdarzają się tylko podczas karmienia piersią. To jest powód, dla którego nigdy nie jeżdżę po paszy, dlatego zacząłem karmić piersią w miejscach publicznych, kiedy tylko mogę. Resztę czasu? Czuję się zupełnie normalnie; jeśli może trochę zmieszany. Szybko wskakuję do Internetu i tam jest - Dysphoric Milk Ejection Reflex (D-MER) - stan, który dotyka kobiet w okresie laktacji, który charakteryzuje się nagłą dysforią, która pojawia się tuż przed uwolnieniem mleka ("odruch zawodzący") i taki, który trwa tylko przez kilka bolesnych minut. Jest to wciąż stosunkowo nowe zjawisko, ale badania pokazują, że D-MER wiąże się z niewłaściwym spadkiem dopaminy tuż przed uwolnieniem mleka. Długość i intensywność dysforia różni się w zależności od kobiety, ale jedno jasno wynika z tego; może być nieprzyjemny - i tutaj jest kicker - o którym często się nie mówi.

    Ale wszystko się zmienia - Stowarzyszenie Karmienia Piersią (ABA) rozpoznaje ten stan, a dwa szanowane podręczniki do karmienia piersią zawierają D-MER w swoich najnowszych wydaniach. Ważną rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, powiedzmy wszystko, jest to, że choroba ta nie jest karmieniem piersią, a nie jest związana z depresją poporodową. Kobiety, które cierpią na Dyskietkę Odruchową Mleka Dysphoric, czują się dobrze przez resztę dnia, tylko w czasie zawodu i kolejnych minut świat staje się czarny. I przy odrobinie pomocy, nie ma powodu, aby chorzy nie mogli kontynuować karmienia piersią.

    Jak się okazało, moje doświadczenie z D-MER trwało, dopóki mój okres nie wrócił, gdy moje dziecko miało pięć miesięcy. To powiedziawszy, gdy odkryłem, że istnieje stan, w którym mogłem zgrabnie spakować moje myśli, ułatwiło mi to przetrwanie najtrudniejszych momentów i dzisiaj moje dziecko ma siedem miesięcy, a ja nadal karmię piersią i czuję się świetnie. Nie mówię tego jednak lekko - równie dobrze mogłeś przeczytać lekturę innego rodzaju na mnie dzisiaj i jestem tak wdzięczny, że żyjemy w epoce informacji i wieku, w którym mamy rozmawiać ze sobą.

    Jeśli czujesz podobne poczucie beznadziejności lub po prostu chcesz porozmawiać, skontaktuj się ze swoim lekarzem lub zadzwoń na Lifeline 13 13 14.

    Objawy D-MER obejmują:

    - Uczucie pustki w żołądku

    - Strach

    - Niewyjaśniony smutek

    - Niepokój

    - Niepokój

    - Beznadzieja

    - Drażliwość

    - Myśli o samobójstwie

    Aby uzyskać więcej informacji na temat Dysphoric Milk Ejection Reflex, odwiedź d-mer.org

    Więcej informacji i aktualności na temat karmienia piersią.

    {title}

    Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

    Zalecenia Dla Moms.‼