Wpis "no vax, no visit": jak rodzice pomagają chronić dzieci
Aktualizacje w mediach społecznościowych od nowych rodziców były niegdyś kochające, uderzające posty ogłaszające narodziny dziecka, a po nich strumień oh-takich uroczych zdjęć. Wydaje się jednak, że najnowszy trend w rodzicielskich aktualizacjach mediów społecznościowych jest zupełnie odwrotny.
"Prosta iniekcja może uratować życie noworodka! Wiem, że to może wydawać się surowe, ale nie-Vax-No-Visit" i "Nie czuj się źle prosząc ludzi, aby nie dotykali i nie całowali noworodka - zapobieganie jest najlepszym lekarstwem! " są niektóre aktualizacje udostępniane teraz przez nowych rodziców.
Niektóre z tych aktualizacji pojawiają się nawet przed narodzinami dziecka.
Teraz dumna mama dla dwóch chłopców, Natalie wykorzystała media społecznościowe, aby poinformować przyjaciół i rodzinę, że gdy urodzi się jej drugi syn, była to polityka "no vax, no visit" w jej miejscu - a jeśli ktoś był chory, powinien odłożyć wizytę .
"Utrata dwóch noworodków pięć lat temu do skrajnego wcześniactwa nie pomaga w moim niepokoju wokół noworodków, jeśli wydaje mi się, że w ogóle mam problem z nadwrażliwością, ale wiem, co czuje się z pierwszej ręki, by zasmucić utratę dziecka". mówi Natalie.
"Nie polegałam tylko na Facebooku, żeby wyrażać swoje opinie, prowadziłam również rozmowy z przyjaciółmi i rodziną, nigdy nie byłbym niegrzeczny w tej kwestii, ale po narodzinach mojego pierwszego syna wiele osób uznało, że jest dopuszczalne Prześlij paczkę z moim noworodkiem, za drugim razem mam inne zdanie i ludzie muszą wiedzieć.
Gdy chodziło o zasadę "nie wolno, nie odwiedzaj", Natalie zrozumiała, że nie można przeskanować zapisów dotyczących szczepień każdego odwiedzającego. Zamiast tego byli mile widziani za "wizytę, ale bez dotyku".
Powiedziała, że większość ludzi szanuje jej życzenia, wzywając do odroczenia, kiedy byli chorzy, dodając: "Ale miałem jednego gościa kaszlącego gwałtownie w dłonie, a następnie wyciągającego rękę, by dotknąć twarzy mojego dziecka, a to jest ktoś, kogo nie ma na sobie Facebook!"
Rhianna, mama w wieku trzech lat, uważa, że media społecznościowe to świetny sposób, aby nowi rodzice aktualizowali swoich przyjaciół i rodzinę - i to nie tylko dzięki uroczym zdjęciom dla dzieci. "Biorąc pod uwagę sposób, w jaki media społecznościowe stanowią tak dużą część życia, jest świetnym medium do aktualizacji. Jest to również świetny sposób, aby ludzie byli bardziej świadomi problemów".
Kiedy Riley Hughes zmarł na krztuszenie, Rhianna zauważyła wzrost liczby powiadomień od rodziców w swoich kanałach społecznościowych. "Nowe matki domagały się, aby osoby nie zaszczepione przeciwko krztuścowi nie zbliżały się do swoich noworodków.
Psycholog kliniczny, Sally-Anne McCormack, wskazuje, że "miejmy nadzieję, że nie zostanie powiedziane, że jeśli byłeś chory, nie odwiedzałeś noworodka, ale nie zawsze tak jest". Jednak McCormack ostrzega, że czasami "istnieje bardziej grzeczny i przyjazny sposób robienia rzeczy niż ogólne oświadczenie w mediach społecznościowych i być może odsunięcie ludzi od siebie."
Podczas gdy wielu rodziców stara się tylko chronić swoich noworodków, McCormack ostrzega, że nie chcesz być tygrysią mamą, do tego stopnia, że zrazisz całą swoją sieć wsparcia, dodając, że dla niektórych może zobaczyć aktualizacje jako "obraźliwe, irytujące, a nawet zbędny."
Doradza, że "najlepiej jest komunikować się z ludźmi, gdy pojawiają się, gdy masz jakiekolwiek obawy. Jeśli są chorzy, zawsze możesz je odrzucić".
Ale Tina, mama dla dwóch chłopców, uważa, że powszechną uprzejmością jest poinformowanie kogoś o tym, że jesteś chory przed wizytą, szczególnie jeśli ma dziecko. W jej doświadczeniu "przyjaciele i rodzina dali mi znać, jeśli są chorzy, to było moje wezwanie, by powiedzieć, że przychodzę lub trzymam się z daleka, a rozmowa dzieje się prywatnie, a nie w mediach społecznościowych."
Tina nie chce ryzykować naruszeniem decyzji innych, publikując swoje poglądy w mediach społecznościowych. "Jeden z moich przyjaciół nie zaszczepił jej dzieci i chociaż nie mogę się z tym zgodzić, to jej wybór." Przyjaciółka miała przyjść na kolację, ale zadzwoniła, żeby dać mi znać, że jej dziecko ma coś, co wyglądało jak odra. syn nie był całkowicie zaszczepiony, a ja nie chciałem ryzykować odry, poprosiłem ją, żeby odwiedzała inną, rozmawialiśmy między sobą, a nie przez media społecznościowe.
Elżbieta, mama dwójka, powiedziała, że nawet jeśli jej przyjaciółka opublikuje aktualizację dla chorych gości, którzy będą trzymać się z daleka, zadzwoni. A gdy przychodziła do kogoś, kto odwiedzał jej maluchy, była bardzo jasna: "Na pewno nie powitałbym nikogo, kto pokazałby się źle lub nie zaszczepił. W takim razie byłbym całkowicie gotowy do gry w południową belle" to nie jest dobry czas dla nas, jeśli ktoś tak robi. "
To, czy media społecznościowe są najlepszym miejscem dla rodziców, aby aktualizować przyjaciół i rodzinę na temat ich polityki dotyczącej odwiedzania dzieci, wydaje się być indywidualnym wyborem, jednak istnieje zgoda co do tego, że zdrowie dziecka - zwłaszcza noworodka - musi być zawsze szanowane, niezależnie od tego, czy ta wiadomość za pośrednictwem mediów społecznościowych, wiadomości tekstowej lub mumii stojącej przy drzwiach.
Josefa Pete jest pisarką i matką dwóch chłopców. Możesz śledzić ją na Facebooku lub przeczytać jej bloga.