Poszukiwanie pierwszych niemowląt po przeszczepie macicy

Zawartość:

{title}

Telefon dr Matsa Brannstroma zaczyna bzyczenie, a na ekranie pojawiają się słowa "Dawca 9". Przeprasza, podnosi, a następnie zaczyna odpowiadać na pytania dzwoniącego.

Minął już ponad rok, odkąd Brannstrom i jego zespół przeprowadzili dziewięć pionierskich przeszczepów macicy, w tym pięć z matki na córkę, w Szwecji. Ale Brannstrom i jego koledzy wciąż są dostępni zarówno dla darczyńców, jak i biorców 24 godziny na dobę.

  • "Womb tubing": Ogłaszanie ciąży na YouTube
  • Jak twoje dziecko uczy się umiejętności do życia w łonie matki
  • Częścią tego 24-godzinnego okresu opieki jest to, że operacja była nieoczekiwanie trudna: operacja usunięcia macicy, której badania wskazano zajęłaby od trzech do czterech godzin, zakończyła się od 10 do 13 godzin w teatrze Szpitala Sahlgrenska .

    Zespół Brannstroma przeszczepił nie tylko macicę, ale także długie żyły i tętnice, które następnie przymocowano bezpośrednio do dużych naczyń krwionośnych głęboko w miedniczce biorcy. Miejmy nadzieję, że przyniosą one znacznie lepszy przepływ krwi płodu, jeśli uda się zajść w ciążę, ale to bardzo komplikuje operację.

    Jeden z pacjentów później cierpiał na infekcję macicy, co oznaczało późniejsze usunięcie oddanego macicy. Łona innej kobiety została usunięta po tym, jak cierpiała na zakrzepicę.

    Ale pięć kobiet miało już pierwsze zarodki przeszczepione przez zapłodnienie in vitro. To stawia Brannstrom i Sahlgrenksa Institute na czele w wyścigu o pierwsze zdrowe dziecko z przeszczepionego macicy - a kobiety bez macicy na całym świecie obserwują każdy rozwój.

    "Kiedy dowiedziałem się [o przeszczepach] byłem tak podekscytowany" - mówi Kristen Male, 23-letnia pracownica podatkowa z Adelaide.

    Mężczyzna ma MRKH, zaburzenie wrodzone, które dotyka jedną na 5000 kobiet i zapobiega rozwojowi macicy. Jej matka, Debbie, zgodziła się przekazać jej macicę, jeśli operacja stanie się dostępna w świecie.

    "Dla mnie nie ma ochoty wchodzić w ciało kogoś innego - mam wrażenie, że mam szansę urodzenia własnego dziecka" - mówi Male. "A sposób, w jaki moja mama to czuje, polega na tym, że daje macicę, by zdobyć wnuka".

    Członek zespołu Brannstroma, ginekolog z Queensland, dr Ash Hanafy, mówi, że ma bazę danych zawierającą nazwiska około 500 kobiet z grupy Worldn, które wyraziły wstępne zainteresowanie procedurą.

    Hanafy mówi, że jeśli zdrowe dziecko urodzi się jednemu ze szwedzkich odbiorców, ma nadzieję rozpocząć procedurę na świecie w 2016 roku.

    Chociaż obrońcy macicy twierdzą, że umożliwi to kobietom bez macicy faktyczne doświadczenie posiadania dziecka, Ruby Catsanos, etyka medyczna na Uniwersytecie Macquarie, zastanawia się, jakie to będzie doświadczenie.

    "To będzie wysoce wysoko upieczone porody, zupełnie jak bardzo romantyczna idea ciąży, którą ma wiele młodych kobiet" - argumentuje. "Nie mogą przywiązać do siebie nerwów, więc macica będzie odrętwiała. Kobiety będą miały

    IVF, poród przez cesarskie cięcie, a nawet pomiędzy tym wszystkim, będzie stały monitoring ".

    Połączenie Worldn

    Pomysł, aby spróbować dokonać transplantacji macicy, faktycznie pochodzi od jednego z byłych pacjentów Brannstroma i Hanafy w Adelaide, 26-letniej bizneswoman, którą nazywają Angela, która straciła macicę, a później swoje życie, na raka.

    "Podczas gdy Mats rozmawiał z nią o potrzebie wycięcia macicy i faktu, że nie byłaby w stanie być matką ani nie mogła nosić własnych dzieci, wpadła na ten pomysł" - wspomina Hanafy.

    '' Powiedziała do Matsa: 'Dlaczego nie możesz przeszczepić macicy? Chirurdzy przez cały czas zajmują się przeszczepami. Dlaczego ginekolodzy nie mogą przeszczepić macicy?

    Początkowa myśl brzmiała: "Co? To jest szalone "- mówi Hanafy. Ale kiedy obaj omawiali później tę sprawę, zdali sobie sprawę, że nie mają pojęcia, dlaczego operacja nie wchodzi w grę.

    Odkryli, że w latach 60. i 70. przeprowadzono programy badawcze ze zwierzętami, ale te zatrzymały się wraz z narodzinami pierwszego dziecka z probówki w 1978 roku.

    "Myślę, że to, co się wydarzyło, to to, że IVF pojawiła się pod koniec lat 70. i tak właśnie wszyscy ginekolodzy porzucili zabieg transplantacji macicy, ponieważ IVF rozwiązało 95 procent lub więcej problemów z niepłodnością" - mówi Hanafy.

    Kwestie etyczne i medyczne

    To nie tylko pojawienie się zapłodnienia pozaustrojowego powoduje, że od ponad 30 lat nie ma mowy o transplantacji macicy, ale etyka jest niezwykle problematyczna.

    "To nie jest transplant ratujący życie. To nie jest to samo, co przeszczep serca, płuc, wątroby czy nerki ", twierdzi Neil Huband, rzecznik firmy Uterine Transplant UK, która próbuje zebrać pieniądze, aby przeprowadzić podobny proces w Wielkiej Brytanii.

    Zarówno brytyjski zespół ds. Transplantacji macicy, jak i turecki chirurg plastyczny, dr Omer Ozkan, który w 2011 r. Dokonał przeszczepu na kobiecie, której płód później poronił, opowiadają się za wykorzystaniem zmarłych dawców w celu zminimalizowania ryzyka operacyjnego. Ponieważ zmarli dawcy nie są spokrewnieni z biorcami, oznacza to zwykle większe dawki leków immunosupresyjnych, które wiążą się z niższymi masami urodzeniowymi i przedwczesnym porodem.

    Huband zwraca jednak uwagę, że umieszczając kobietę w łonie matki podczas ważnej operacji (a także kobiety, która ją otrzymuje), Brannstrom skutecznie podwaja ryzyko.

    "Jeśli uda nam się znaleźć dopasowanych niedawno zmarłych dawców, jest to duże ryzyko, które możemy usunąć" - argumentuje.

    Żyjący dawcy są zwykle znacznie starsi. Podobnie jak pięć matek, Brannstrom wziął jedno łono ze starszej siostry biorcy, drugą od ciotki, jedną od teściowej i jedną od przyjaciela rodziny.

    Najmłodszy dawca Brannstroma, siostra, miała 37 lat. Reszta była w wieku ponad 50 lat, a najstarsza 62 lata.

    Ma to mniejszy wpływ na żywotność macicy, niż mogłoby się wydawać; wszystkie siedem pozostałych macic obecnie normalnie miesiączkuje. Ale to sprawia, że ​​dawca nie jest w stanie wytrzymać tak poważnej operacji.

    Jeden z 58-letnich darczyńców opracował fi lozę między moczowodem a jej pochwą, co oznacza, że ​​musiała przejść drugą operację.

    Patrząc w przyszłość

    Dr Rebecca Deans, która pracuje z pacjentami z MRKH w Królewskim Szpitalu dla Kobiet w Sydney, wątpi, czy Kristen Male będzie mogła rozpocząć operację już w 2016 r., Tak jak ma nadzieję Hanafy.

    "Nadal uważam, że daleko nam do tego, jako standardowa opieka dla kobiet" - mówi. "To nie jest operacja, którą przyjęlibyśmy lekko i nie jest to operacja bez ryzyka. Myślę, że to bardzo wczesne dni. "

    Twierdzi ona, że ​​nawet jeśli jeden lub więcej szwedzkich biorców zdoła wyprodukować zdrowe dziecko, zajmie to wiele lat, zanim lekarze dowiedzą się, czy przepływ krwi do płodu przez przeszczepione macica był wystarczająco dobry, aby zapewnić normalny rozwój, lub co będą miały wpływ na reżim immunosupresyjny.

    Hanafy mówi, że podczas gdy stare leki immunosupresyjne podawane biorcom przeszczepów mogą powodować inne problemy zdrowotne, obecnie stosowane leki są tak bezpieczne, że są prawie "wolne od skutków ubocznych".

    Jednakże przyznaje on, że kobiety mające dzieci po przeszczepie macicy mogą doświadczać więcej komplikacji podczas ciąży niż inne kobiety, a ich dzieci mogą być mniejsze.

    Badania europejskich kobiet, które urodziły dzieci po otrzymaniu przeszczepów narządów, takich jak przeszczepy nerki i wątroby, wykazują, że mają one nieco zwiększone ryzyko powikłań, w tym stan przedrzucawkowy, przedwczesny poród i ich małe dzieci w wieku ciążowym.

    Mimo to, Deans nie sądzi, że którykolwiek z tych problemów powstrzyma którąkolwiek z pacjentów MRKH, którą traktuje z wolontariatu w tej operacji.

    "Są młodzi i są zdesperowani i chcą mieć dziecko" - mówi. "Młode kobiety, które chcą mieć dziecko, zrobią prawie wszystko".

    Mężczyzna pragnie przeżyć noszenie dziecka we własnym ciele, aby poczuć, jak rośnie wewnątrz niej. "Dawanie dziecku życia jest jedną z najbardziej niesamowitych rzeczy, jakie ma wykonywać ciało kobiece" - mówi.

    Istotnie, Brannstrom argumentuje, że dla kobiet, które z powodzeniem otrzymały nowe macice, doświadczenie to już zmienia życie. "Niektórzy z nich mają 30 lub 32 lata, a nigdy wcześniej nie mieli okresu i uważają, że jest tak fantastyczny" - mówi. "Mówią:" Teraz czuję się jak prawdziwa kobieta ".

    - Richard Orange z Julią Medew

    Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

    Zalecenia Dla Moms.‼