Poranny trening wszystkich mam robi - nie zdając sobie z tego sprawy

Zawartość:

{title}

Wszyscy lubimy wyglądać i czuć się jak najlepiej i, zgodnie z internetem (i prawie każdym magazynem fitness), nie ma absolutnie żadnego powodu, aby tego nie robić.

Wygląda na to, że pod każdym względem wyglądam jak piękna kobieta z sześciopakowym abs, wyrzeźbionymi udami i niesamowitymi ramionami.

  • Życie po Fitbit: czy trackery naprawdę robią różnicę?
  • "Moje ciało nie musi być zmieniane. To musi być wyceniane "
  • Nie przeszkadzałoby mi to tak bardzo, gdyby bogini, o której mowa, nie miała pod stopami sześciolatka, malucha wisi na pękatym bicepsie i co wygląda na niemowlę, które nie ma więcej niż 7 miesięcy na głowie. idealnie smukłe biodro. Dodaj do tego podpis "więc co jest twoją wymówką?" i nagle nie czuję się tak pewnie w swoim ciele po ciąży.

    Mimo, że jestem z powrotem w moich ciążach przed ciążą i nie jestem sklasyfikowana jako nadwaga, rzeczy wciąż po prostu nie są ... całkiem takie same. Moje biodra i uda mają nieco więcej wyściółki, niż bym chciał. Mój abs (który dopiero zaczynał powracać około 2 lat po dziecku numer jeden) nigdzie nie widać i - nawet w 18 miesięcy po urodzeniu dziecka numer dwa - nie wydaje się planować ponownego pojawienia się w najbliższym czasie. Moje niegdyś mocne ramiona mają teraz odrobinę (łyk zawisa ze wstydu) drgają z tyłu, a mój tyłek z pewnością skorzystałby z kilku (stu) przysiadów.

    Przed drugim dzieckiem byłem prawdopodobnie w najlepszej formie życia. Jadłem dobrze, ciężko pracując i wystarczająco śpiąc, aby dobrze się wyleczyć. Kiedy dowiedziałam się, że znowu jestem w ciąży, przysięgłam sobie, że nie pozwolę sobie odejść - nadal będę trenować i dobrze jeść. Okazało się łatwiej powiedzieć niż zrobić.

    Póki co pocieszam się wiedzą, że tak naprawdę robię trening (każdego rodzaju) każdego ranka - bez żadnych problemów. Oto, jak to wygląda:

    5:30 - rozgrzewka

    Mój poranny trening zaczyna się o świcie. Lubię "szokować" moje ciało, wyskakując z łóżka, aby zabić alarm, zanim budzi się moja 18-miesięczna dziewczynka i pokojowo chrapiący mąż.

    Jeśli mam szczęście, zwykle jest wystarczająco dużo czasu na szybką podróż do toalety. Jeśli jestem super szczęśliwy, to następuje kilka odcinków, aby ćwiczyć wszystkie dziwne bóle znane wszystkim matkom, które śpią i spędzają większość nocy, skłaniając swoje zmęczone ciała do dziwnych pozycji, aby pomieścić ich małe anioły. I mężowie, którzy wciąż myślą, że mają prawo do połowy łóżka.

    5:45 - trening siłowy izolacji

    Zaledwie kilka minut po mojej rozgrzewce (częściej niż w środku), kochanie, powiedzmy, że jest z głośnym lamentem oburzenia - jak śmiesz wyjść z łóżka i zabrać ze sobą jej cycki? !

    Tak, nadal karmię piersią. Nie osądzaj mnie. Po krótkim łyku udaje się do kuchni, aby spakować lunch dla mojego sześcioletniego syna i 15-letniego pasierba. Podczas gdy ona jest całkowicie zdolna do stania i chodzenia, moja 18-miesięczna osoba zdecydowała, że ​​używanie własnych nóg to strata czasu. Tak więc, moja pojedyncza ręka, trening siły izolacji, zaczyna się, kiedy przesuwam wszystkie 10 kg jej od lewej do prawej, podczas gdy ja przygotowuję obiady i wkładam płatki owsiane do gotowania.

    6:10 - trening wytrzymałościowy

    Po przygotowaniu lunchu i śniadania jestem gotów obudzić chłopców.

    W chwili, gdy mój 6-latek otwiera oczy, rozpoczyna się trening wytrzymałościowy: "Jestem zmęczony", "Potrzebuję jeszcze 5 minut!", "Dlaczego muszę mieć płatki owsiane?", "Co na obiad?", "Nie chcę tego na lunch!" (po tym, jak spędziliśmy 20 minut na omawianiu obiadów poprzedniego wieczoru). Nienawidzę treningu wytrzymałościowego ...

    6:30 - HIIT

    Trening interwałowy o wysokiej intensywności rozpoczyna się, gdy dzieci zasiadają na śniadanie.

    Szaleńczą ucieczkę do pokoi chłopców, żeby łóżka mi podniosły moje serce i pompowały mi krew. Szybki powrót do jadalni, by wytrzeć rozlaną owsiankę dziecka, następuje po sprintu z powrotem do pokoi chłopców, aby ułożyć szkolne ubrania.

    Po krótkiej przerwie, by posprzątać dziecko (kto zdecydował, że płatki owsiane smakują lepiej, gdy jest zjedzone z palców), biegnę do kuchni, łapię lunch, którego zapomniałem włożyć do plecaków chłopca, i bez tchu życzę dzieciom wspaniałego dnia. wychodzą przez drzwi.

    7:00 - połączenie cardio w stanie ustalonym (bieganie po dziecku) i trening siłowy (niosący ją). CAŁY DZIEŃ.

    Szkoda tylko, że podczas gdy ta codzienna rutyna jest kompletnie wyczerpująca, nie wydaje się, aby spalała tyle kalorii ...

    Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

    Zalecenia Dla Moms.‼