Poznaj szeptów dla dzieci, którzy nie chcą tego wykrzyczeć
W przypadku rodziców z nocnymi noworodkami porada "zaklinacza dzieci" lub "trenera snu" może być niezwykle dzieląca.
Tizzie Hall, autor Save Our Sleep, sprzedał na przykład tysiące książek i bez wątpienia ma tylu zadowolonych klientów. Jednak jej metody treningu snu i filozofia również przyciągają wiele krytyki i istnieją całe społeczności matek, które się jej sprzeciwiają.
Ale podczas gdy wiele matek kojarzy słowa "zaklinacz dzieci" z kontrowersyjnymi metodami treningu snu, takimi jak "płakać" (CIO) lub "kontrolowany płacz" (CC), wielu z tych ekspertów unika metod treningu snu "twardej miłości". .
Konsultantka ds. Snu Anita Vitanova prowadzi Akademię Baby w Sydney i od 12 lat pomaga rodzinom z dziećmi w spaniu. Jest pasjonatem wspierania nowych mam i ojców w ich nowych rolach jako rodziców. "To dość wyjątkowa praca", mówi.
Podczas gdy Vitanova jest jasne, że nie sądzi rodziców, którzy wybierają CIO lub CC, nie są to metody, które popiera dla swoich klientów. "Wierzę, że wiele problemów ze snem można rozwiązać, zmieniając codzienną rutynę, dietę, czynności, środowisko, bez uciekania się do pozostawiania dziecka do płaczu" - mówi.
Vitanova mówi, że znajduje pomysł na CIO i CC. "Wyobraź sobie, że byłeś dzieckiem i miałeś pociechę, że masz przy sobie swoją mamusię, będąc karmionym na każde żądanie, pocieszonym, kiedy tylko tego potrzebujesz, by potem zostać samemu, by płakać i nikt nie odpowiadał na twoje potrzeby" - mówi .
Zamiast tego Vitanova stosuje łagodniejszą metodę "stopniowego wycofywania", która, jak przyznaje, zajmuje trochę czasu. "Każde dziecko zmieni nawyki snu w innym tempie. Jeśli zajęłoby im cztery, osiem lub 12 miesięcy zasypiania w jedną stronę, to dla dziecka będzie to wymagało więcej niż jednej nocy, aby nauczyć się zasypiać w inny sposób "- wyjaśnia.
Konsultantka śpiąca i naturopata Emma Sunderland z Calm Bubba mówi, że wierzy, że CIO stawia emocjonalne dobro dziecka w niebezpieczeństwie. "Dzieci są twardo połączone, aby wymagały bliskiego kontaktu, aby być stale uspokojonym i pielęgnowanym", mówi.
"Pozostawienie samego w stanie dużego stresu nie sprzyja optymalnemu rozwojowi neurologicznemu i uczy dziecko, że wyłączenie emocji jest jedyną drogą do pokonania" - wyjaśnia.
Sunderland mówi, że jeśli chodzi o edukowanie rodziców o potencjalnych zagrożeniach CIO, prosi ich, by włożyli się w buty dla niemowląt. "Dzieci nie manipulują, reagują na swoje biologiczne potrzeby. Wszystkie dzieci mogą protestować z płaczem, ale jeśli to przeradza się w przestraszony płacz, wtedy nadszedł czas, aby wejść i odpowiedzieć z zapewnieniem ", wyjaśnia.
Sunderland mówi, że będąc "zepchniętym na margines" przez pozbawienie snu swojej córki, rozumie "absolutną desperację", która zmusza niektórych rodziców do wyboru CIO.
Sunderlandowe techniki treningu snu różnią się od dziecka do dziecka, ponieważ mówi, że wszystkie mają indywidualne potrzeby, którymi należy się zająć. Niektóre z podstaw obejmują zapewnienie, że strategia snu jest odpowiedni dla wieku i sprawdzenie, czy odpowiednie fundamenty są na miejscu.
Na przykład Sunderland mówi, że należy wziąć pod uwagę czynniki środowiskowe, takie jak temperatura, poziom światła i narażenie na działanie toksyn. "Często widzisz wyraźną poprawę snu, gdy masz tydzień lub dwa, aby poprawić te podstawowe elementy" - mówi.
Helen Stevens, zarejestrowana pielęgniarka, położna oraz pielęgniarka zajmująca się macierzyństwem i dzieckiem, twierdzi, że dokonała całkowitej zmiany serca w odniesieniu do CIO i CC.
"Zostałem przeszkolony w CC i powiedziałem wielu rodzinom, jak to zrobić z mojego biura. Ale nigdy nie byłam z dzieckiem, ani nie czułem, że w żołądku ma się dziwne doświadczenie słyszenia dziecka krzyczącego i nie pozwalającego mu reagować ani oferować komfortu - wyjaśnia.
Po doświadczeniu CC z pierwszej ręki, Stevens zdecydował, że nie chce kontynuować swojej roli pielęgniarki ze strony matki i dziecka, ponieważ nie chciała nadal popierać CC dla pozbawionych snu rodziców. Obecnie jest dyrektorką Safe Sleep Space.
Podczas gdy Stevens nie potępia tych, którzy zdecydowali się używać CC (co byłoby "bezcelowe", mówi), ona próbuje wychowywać rodziców na temat alternatyw.
Stevens zauważa, że nie ma żadnych okoliczności, w których mogłaby teraz polecić CC lub CIO. Zamiast tego zachęca rodziców do interpretowania płaczów i zachowań jako znaku, że dziecko ma potrzebę, którą trzeba spełnić.
"Był czas, że CC było moją domyślną pozycją, ponieważ wiedziałem, że to działa", mówi. "Ale teraz cała nasza praca opiera się na reagowaniu na sygnały i zachowania niemowlęcia, tym samym poprawiając zdolność rodziców do łączenia się z niemowlętami lub dzieckiem.
"Ta więź jest podstawą relacji w życiu i jest najbardziej aktywna pod względem rozwoju we wczesnych latach życia, szczególnie w pierwszym roku".