Ciche kobiety cierpienia

Zawartość:

{title} Cierpienie w ciszy ... Poronienie dotyka do 25 procent ciężarnych kobiet.

Zdarza się jedna na cztery kobiety w ciąży na świecie. Ale nie wiedziałbyś tego, ponieważ kobiety cierpią na to w milczeniu.

W rzeczywistości milczenie oznacza, że ​​odsetek poronień prawdopodobnie będzie nawet wyższy niż podano w raporcie, twierdzi Danielle Herbert, pracownik naukowy szkoły zdrowia w University of Queensland.

  • Porady dotyczące poradzenia sobie z poronieniem
  • Pomaganie przyjacielowi, który poniósł stratę
  • "Może się zdarzyć w domu i może nigdy nie zgłosić go klinicznie" - mówi.

    Ponadto, ponieważ większość poronień ma miejsce w ciągu pierwszych 12 tygodni, wiele kobiet nawet nie zdaje sobie sprawy, że są w ciąży. Jeśli tak, to prawdopodobnie nie podzielili się wiadomościami - a to sprawia, że ​​jeszcze trudniej dzielić ten smutek.

    "Historycznie ludzie nie rozmawiają o osobistych wydarzeniach, a normą w społeczeństwie nie jest ogłaszanie aż do pierwszego trymestru" - mówi Herbert. "Ponadto pary często pragną zasmucać w samotności."

    Tak zrozumiałe, jak to jest, oznacza to, że wiele kobiet czuje się osamotnionych w swoich przejściach i nie jest świadomych tego, jak bardzo jest powszechne.

    Ciążył w wieku 42 lat, ryzyko poronienia Sian przekraczało 50 procent, ale ponieważ kobiety tak rzadko o tym mówią, nie miała pojęcia. "Byłem nieświadomy, że poronienie było tak powszechne i że coś takiego było" - mówi.

    Tak było, dopóki sama tego nie doświadczyła. Została zdruzgotana dwoma poronieniami, druga tylko pod koniec zeszłego roku. "Dowiedziałem się podczas 12-tygodniowego badania ultrasonograficznego, że dziecko zmarło" - mówi. "Nie było żadnych objawów, po prostu przestało [rosnąć]".

    "Zabierało [wiek] pielęgniarki, aby znaleźć bicie serca, a ja wciąż się nie martwiłem, a ona powiedziała:" Posłuchaj, naprawdę mi przykro - dziecko umarło ".

    Sian mówi, że była przytłoczona poczuciem wstydu i porażki. "Czułem, że coś jest ze mną nie tak - że nie mogłem zrobić czegoś tak prostego, jak gdybyś nie mógł tego zrobić, co możesz zrobić?

    Jednak Herbert, badaczka zajmująca się badaniem śledzącym płodność kobiet Worldn, twierdzi, że poronienie jest częścią procesu biologicznego ciąży.

    "Są dwa rodzaje poronienia" - wyjaśnia. "W pierwszym trymestrze często [z powodu] nieprawidłowości genetycznych organizm sam się sprawdza, może wykryć wysoki stopień nieprawidłowości genetycznej i wydalić ciążę."

    "Drugi trymestr jest bardziej prawdopodobny jako inny [niewytłumaczalny] czynnik".

    Herbert mówi, że istnieją sposoby na poprawę swojej płodności. "Palenie jest związane z poronieniem, otyłość jest poważnym problemem w odniesieniu do powikłań ciąży, a zły styl życia [partnera] oznacza, że ​​plemniki mogą wyrządzić wiele szkód."

    Powiedziawszy to, podkreśla, że ​​"poronienia są zdarzeniem przypadkowym, i ważne jest, aby [kobiety wiedziały], że nie mogłyby nic z tym zrobić. Wiele ciąż zginęło".

    Podobnie jak Sian, Emily *, lat 31, była zaskoczona, gdy dowiedziała się, ile osób zginęło. Poroniła o 28, kiedy była w 10 tygodniu ciąży. USG po ciężkim epizodzie krwawienia nie wykryło żadnego problemu i powiedziano jej, że dziecko miało silne bicie serca, ale mówi, że wiedziała, że ​​coś jest nie tak.

    "Po prostu nie chciałem się do tego przyznać", mówi. "Trzymałem się [nadziei], ponieważ chciałem, ale po prostu krwawiłem."

    Podczas 12-tygodniowego badania USG powiedziano jej, że "nic tam nie ma".

    "Rozmawiałem z moim ginekologiem i on powiedział, że bardzo rzadko zdarza się, aby ktoś miał dzieci i nie poronił. Nie zdawałem sobie sprawy, jak powszechne jest to, ponieważ nikt o tym nie mówi, ale gdy tylko zaczniesz o tym mówić, zdajesz sobie sprawę. "

    Podczas gdy ona rozumie, że to nie była jej wina, ona również przyznaje, że "nic nie sprawia, że ​​czujesz się lepiej ... Po prostu trochę ją zassałam i zepchnęłam to w ten sposób poradziłam sobie z tym i mój mąż nienawidził tego, ponieważ Próbowałem go opłakiwać. [Ale] Chciałem tylko skupić się na czymś innym. "

    Podobnie Sian nie pozwoliła sobie na to, aby poczuć się i powiedziała, że ​​"karała" swojego partnera.

    "Zerwaliśmy trzy razy", mówi.

    "Ale stawienie jej czoła sprawiłoby, że byłaby to prawdziwa - stały stan umysłu i obawiałam się, że nie mogę mieć dziecka w ogóle. Mój instynkt miał się wycofać, nie chciałem nawet tam iść. tak ogromny, że czuje się ... jak nić na swetrze - jeśli ją pociągniesz, rozwikła się. "

    Kiedy dziecko jest zagubione, może również wpłynąć na sposób traktowania straty, co może mieć również duży wpływ na żałobną parę.

    "W świecie rozróżniamy 20 tygodni" - mówi Herbert. "Przed 20 tygodniem nazywa się to poronieniem, po 20 tygodniach nazywa się urodzenia martwego dziecka i można uzyskać akt urodzenia i akt zgonu, którego nie można w 19 tygodniu".

    Ten brak markera komplikuje smutek, mówi Kate Bourne, prezes Stowarzyszenia Infertility World and New Zealand. "To smutny żal", mówi. "Kobiety często zastanawiają się, czy mają prawo do żalu, ponieważ nie ma dziecka, na którym można by się trzymać lub się z nim pożegnać."

    Ani Emily, ani Sian nie zaznaczyli straty. Oboje po prostu się napili i próbowali to zablokować. "Po prostu myślałem, że" moje życie będzie moją pracą "- mówi Sian. "Miałem plan awaryjny, który nie zastąpi dziecka, ale jest to mechanizm przetrwania, to nadzieja i strach, które cię łamią."

    W rzeczywistości większość kobiet ma dzieci - tylko około 3 procent nie ma, mówi Herbert.

    Jeśli chodzi o Emily, ponownie szybko zachodziła w ciążę po poronieniu i pomimo jej lęków urodziła zdrową córeczkę. "Przez cały czas byłem bardziej przerażony, ale także bardziej wdzięczny" - mówi.

    Sian ponownie zaszła w ciążę, ale uśpione lęki stały się znacznie bardziej wyniszczające. Świadomie podejmuje kroki, aby zaangażować emocjonalnie dziecko, a po pięciu miesiącach wreszcie pozwala sobie zaakceptować, że wszystko może być w porządku. Wciąż chodzi do toalety "dwadzieścia razy dziennie i sprawdza papier toaletowy pod kątem krwi", ale mówi też, że po raz pierwszy czuje się dobrze i zaczyna przygotowywać siebie i swój dom. "Rozważam nawet otwarcie torby z ubraniami dla dzieci, które dał mi przyjaciel", mówi.

    Radzenie sobie z żalem poronienia lub lęki, które pojawiają się w czasie ciąży po poronieniu, są trudne. Kate Bourne sugeruje:

    • Życie w chwili i praktykowanie uważności.
    • Potwierdź, że twoje uczucia są normalne i naturalne jest poczucie niepewności.
    • Jeśli jesteś w ciąży i czujesz lęk, możesz spróbować porozmawiać z dzieckiem i powiedzieć "poczekaj, robię, co mogę".
    • Oznaczyć stratę. Przekaż darowiznę, posadź różany krzew lub kup biżuterię, która będzie oznaczać dziecko, które możesz zawsze nosić.
    • Warto przyznać, że "jestem zestresowany i to normalne, ale zamierzam to odpuścić". Nie możesz po prostu przestać odczuwać stresu - to tak, jakby powiedzieć komuś, żeby przestał oddychać.
    • Faceci mają bardzo trudny okres, ponieważ może to być przytłaczające, gdy widzisz, jak twój partner przechodzi przez ten poziom stresu. Często nie odczuwają straty tak bardzo, ponieważ nie znajdowali się w ich ciele, ale też byli emocjonalnie zaangażowani. Oferujcie sobie nawzajem wsparcie, z dużą ilością słuchania i przytulania.

    * Nazwa została zmieniona, aby chronić prywatność.

    Maj to narodowy miesiąc świadomości utraty ciąży. Dzięki inicjatywie Light a Candle Fundacja Small Miracles podnosi świadomość problemów związanych z płodnością, poronieniami, utratą noworodków, martwymi porodami, przedwczesnym porodem i utratą niemowląt, dając rodzinom z całego świata, które zmagały się z utratą dziecka, możliwość zapamiętania swoich bliskich. w specjalny i trwały sposób.

    Możesz także szukać pomocy i wsparcia dla Poronień i Przerwy w Ciąży na forach EB.

    Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

    Zalecenia Dla Moms.‼