Dlaczego szybkie i łatwe adopcje nie zawsze są najlepsze

Zawartość:

{title}

Wyobraź sobie przez chwilę, że twoje dziecko zaginęło. Z pewnością nie spodziewałbyś się, że żaden kamień nie zostanie pozostawiony bez opieki - nawet jeśli zajęłoby to sześć miesięcy, rok, dwa, a nawet więcej.

Ale jak byś się czuł, gdyby twoje dziecko zostało trwale oddane komuś innemu, zanim to się stanie? Dokładnie tak dzieje się z wieloma rodzinami na całym świecie. Rodzice są kierowani przez rekruterów, a dzieci są kupowane lub kradzione i sprzedawane. Inne dzieci są zagubione, oddzielone wojną lub katastrofą lub pozostawione do tymczasowego przechowania w domach dziecka.

W maju premier Tony Abbott uruchomił nową agencję rządową i stronę internetową promującą adopcję międzykrajową, powtarzając wątpliwe twierdzenie, że "w zagranicznych domach dziecka są miliony dzieci, które bardzo chciałyby mieć rodziców". Jest to część wielomilionowej usługi dla przyszłych i przysposabiających rodziców, która ma na celu przyspieszenie adopcji dzieci z zagranicy.

Strona internetowa ponownie przedstawia to, co przyszli rodzice adopcyjni wiedzą już za pośrednictwem departamentów stanowych i federalnych. Nie ma informacji dla osób adoptowanych przez dorosłych, żadnego dodatkowego wsparcia po adopcji, żadnych publikacji badawczych - poza rocznymi raportami Worldn Institute of Health and Welfare - i żadnych informacji o tym, kto zatrudnia tego centrum obsługi telefonicznej. Ogólnie rzecz biorąc, jest to kosztowne ćwiczenie dla niewielkiego zwrotu.

Te same naciski, które widzimy na świecie, są bardziej intensywne na poziomie międzynarodowym. Od ponad 60 lat głównym celem wielu rządów i agencji adopcyjnych nie jest ponowne zjednoczanie dzieci z ich rodzinami. Zamiast tego celem było przyjęcie dzieci tak szybko, jak to możliwe.

Z biegiem lat wiele spraw pokazało, że nawet gdy rodziny znajdują swoje dzieci, nie są one zwracane, gdy separacja zostaje utrwalona poprzez adopcję. Sprawy te stają się bardziej skomplikowane i nierozwiązywalne, im starsze stają się dzieci.

"Szybkie i łatwe" działa wbrew prawidłowemu procesowi

Zasada określona w postanowieniach Konwencji haskiej o przyjęciu wymaga, aby rządy najpierw rozważyły ​​rozwiązania krajowe. Jest to jedna z kwestii przewidzianych do omówienia na posiedzeniu Komisji Specjalnej w czerwcu 2015 r.

Zgodnie z Konwencją o prawach dziecka, dzieci mają prawo do wychowywania ich przez rodziny, rodziny mają prawo do wsparcia i należy zapewnić odpowiednią alternatywną opiekę w kraju.

W przypadku, gdy adopcja między narodami jest opcją, ponowne zjednoczenie zwykle nie jest szeroko stosowane, jeśli w ogóle. Nie odnalezienie rodziny dziecka lub nie udzielenie wsparcia rodzinom włącza się na zielono, aby adopcje mogły być kontynuowane. W tym celu dzieci stają się "porzucone" lub "sieroty" na papierze.

Dla wielu konwencja adopcyjna jest interpretowana jako środek przyspieszający adopcję. Jeśli więc ponowne zjednoczenie z członkami rodziny trwa zbyt długo, można rozważyć adopcję.

Prawo dziecka do rodziny często jest przekraczane przez zachodnią wizję tego, co znaczy "rodzina", oraz poczucie pilności dla stałości poprzez adopcję. Adopcja międzynarodowa w "najlepszym interesie" dzieci ma odpowiednie zasoby.

Przedstawia złożone pytania. Dzieci powinny mieć stabilność, ale istnieją inne sposoby zapewniania dobrej opieki i stabilności, dopóki potrzeba przyjęcia nie zostanie właściwie określona. Mantra "dzieci szukających stałej rodziny" jest często używana w kręgach adopcyjnych, aby uzasadnić adopcję, ale w którym momencie "stała rodzina" nie oznacza już własnej rodziny? Ważne jest, aby dzieci nie były prawnie oddzielone od swoich rodzin i krajów, dopóki wszystkie możliwości, w tym pomoc rodzinna, nie zostaną wyczerpane.

Wydaje się, że adopcja jako rozwiązanie na stałe wpłynęło na religijną żarliwość z wyłączeniem wszystkiego innego. Ale jeden rozmiar nigdy nie pasuje do wszystkich.

Jest to skrócona wersja artykułu, który po raz pierwszy pojawił się w Rozmowie. Przeczytaj cały artykuł tutaj.

Patricia Fronek jest starszym wykładowcą w School of Human Services and Social Work na Uniwersytecie Griffith.

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼