Mama przekazuje 59 litrów mleka kobiecego po tym, jak jej syn urodziła się martwa
Kiedy syn Wendy Cruz-Chan, Killian, był martwy, była oczywiście spustoszona. Ale nowojorski konsultant Doula i laktacji zdecydował, że coś pozytywnego wyniknie z tragedii i postanowiło zrobić, co mogła, by pomóc innym dzieciom.
Trzy dni po stracie syna, pompowany przez Cruz-Chana zaczął pompować mleko z piersi, by przekazać je potrzebującym dzieciom.
Postawiła cel na 2000 uncji (około 59 litrów) mleka, osiągając ten cel na początku tego miesiąca.
"Napompowałem i przekazałem 2038 uncji mojego mleka kobiecego 6 dzieciom", napisała na Facebooku.
"W końcu osiągnąłem swój osobisty cel w czasie ponad 2000 uncji w ciągu 3 miesięcy, teraz czas zakończyć moją podróż laktacyjną i skoncentrować się na sobie, przygotowując moje ciało do następnej ciąży".
Chociaż tłumaczyła, że czasami trudno było wyrazić to co trzy do czterech godzin, w tym z dnia na dzień, proces pomógł jej leczyć po śmierci Killiana.
"To było naprawdę warte zobaczenia tych dzieci, które kwitły z mojego mleka, naprawdę pomogło mi w procesie leczenia, wiem, że będę tęsknić za laktacją", napisała.
"Chciałem pokazać, że nawet po tragicznym urodzeniu martwego dziecka, możesz zmienić to w coś pozytywnego i zainspirować tych, którzy są wokół ciebie, przez mój żal ewoluowałem i nauczyłem się wyrywać z ciemności."
Wysłana przez Cruisa-Chana wiadomość na Facebooku o jej niesamowitym wysiłku przyciągnęła uwagę na całym świecie, otrzymując 35 000 lajków i dzieląc się ponad 16 000 razy.
"Wow, co jest wspaniałym, hojnym sposobem na załatwienie twojego żalu, wysłanie miłości na swoją podróż i powodzenia w następnej ciąży", napisał jeden z komentatorów.
"Jesteś prawdziwym bohaterem! To niesamowite, jak przekształciłeś swoją tragedię w coś pozytywnego i błogosławieństwo dla innych! Jesteś naprawdę niesamowita! Mój Boże, pobłogosław cię i twoją bezinteresowność!" powiedział inny.
Mimo upływu dni, Cruz-Chan kontynuuje inne plany uczczenia pamięci Killiana.
Mama, która ma już córkę Ariję z mężem Johnem, zamierza zebrać pieniądze na zakup CuddleCots dla nowojorskich szpitali.
"Wszystko to za bezwarunkową miłość do mojego Killiana w niebie, wszystko po to, by przełamać ciszę martwych urodzeń" - napisała.
"Przerwijmy ciszę martwych narodzin!"