IVF: świetny niwelator
"Zapłodnienie in vitro musi być jednym z najbardziej niesamowicie nudnych procesów, które powinni przejść, a kto lepiej to zrozumieć niż kolega IVFer?" ... Jen Vuk
Jest jedna rzecz, na którą kobiety przechodzące przez IVF mogą polegać na sobie nawzajem. Dotyczy to również kobiet, które są kontrowersyjną brytyjską felietonistką Samantą Brick, pisze Jen Vuk.
Samantha Brick z pewnością nie robi sobie żadnych przysług. Ona z "nie-tylko-nienawidzisz-mnie-ponieważ-jestem-piękna" nie wydaje się pomagać wkładać jej stopę w usta (pamiętasz jej "fatalny wynik porażki" z zeszłego miesiąca?).
Ostatnio jednak zacząłem mięknąć w stronę wyznającego siebie samego "francuskiego gospodyni domowa" / producenta / niezależnego felietonisty. Szokujące, wiem, ale powód mojej zmiany serca jest dość elementarny.
Podobnie jak wiele kobiet w pewnym wieku (włączając mnie), 42-latka była po złej stronie 30, kiedy po raz pierwszy zaczęła próbować dla rodziny. W końcu, jak wielu z nas, zwróciła się do IVF, aby zrealizować swoje marzenie.
Niepomyślny IVF ... Samantha Brick i jej najnowszy artykuł na temat Mail Online.Jednak w niedawno opublikowanym dziele Daily Mail przyznała, że żałuje, że IVF nigdy nie został wymyślony. "Niektóre kobiety osiągają cudowne dzieci poprzez IVF. Ale dla innych, takich jak ja, oferuje tylko niszczące okrucieństwo fałszywej obietnicy "- napisała.
Przez cztery lata IVF trzymała się Cegły, aw artykule omawia, w najdrobniejszych szczegółach, co to znaczy żyć wiecznie zawieszoną między nadzieją a rozczarowaniem.
Kiedy czytałem, coś z pogoni za nagłówkiem Cegły zaczęło odpadać. W jego miejsce stał ktoś uczciwy, bezbronny i cierpiący. Krótko mówiąc, ktoś prawdziwy.
To było całkowicie autentyczne konto. Wiem o tym, bo też tam byłem. Zapłodnienie in vitro jest stanem umysłu - nieważnym stanem bycia - kiedy nadzieja jest często wszystkim, co pozostało (aby być szczerym, w naszym "zaawansowanym wieku" statystyki są martwe przeciwko nam). Ale jest jeszcze jedna rzecz, na którą kobiety przechodzące przez IVF mogą polegać na sobie nawzajem.
Podczas mojej podróży do IVF stworzyłem silną więź z wieloma kobietami, które również przechodzą ten proces. Nic dziwnego, słyszę, jak mówisz, tyle że przed IVF nie mieliśmy nic wspólnego.
Zapłodnienie in vitro musi być jednym z najbardziej niesamowicie nudnych procesów, do których należy przejść, a kto lepiej to zrozumieć niż kolega IVFer?
Chodzi mi o to, kto jeszcze może uzyskać to, co znaczy utrzymać stałą temperaturę ciała i codziennie wstrzykiwać sobie hormony? Dzielenie się najwyższymi kolejkami górskimi i spektakularnymi upadkami z kimś innym sprawia, że nie można się połączyć niczym innym.
Nic dziwnego, że w ciągu ostatnich kilku lat nastąpił wzrost liczby chat niepłodności; Straciłem dla nich całe tygodnie (w końcu czas zaczyna nabierać nowych i uciążliwych wymiarów podczas tego procesu). A jednak to, co znalazłem - a przynajmniej tak myślałem w tamtym czasie - było nowym poziomem koleżeństwa.
O tak, IVF to nic, jeśli nie niwelator społeczny.
I nie tylko wśród naszych współczesnych. Aby uzyskać dalsze dowody na to, że IVF potrafi przełamać bariery, nie szukaj dalej niż nasza rosnąca fascynacja celebrytami - od Courtney Cox i Brooke Shields do Steph i Dana, naszych najnowszych miłośników telewizji reality show i zwycięzców MKR - którzy również wszedł w kosztowną ekspresję in vitro.
Amerykańska blogerka Lindsay Cross wierzy, że korzyści płynące z tego rodzaju działalności poznają korzyści społeczne i emocjonalne. Mówi, że szukanie wspólnych doświadczeń wśród eklektycznej społeczności obala nas przed często niesympatycznym poglądem publicznym.
"Ci, którzy szukają pomocy medycznej w poszerzaniu rodziny [często są najczęściej] źle rozumianą i fałszywie przedstawianą grupą kobiet", napisała w zeszłym roku na stronie mommyish.com.
"Postać tych rodzin jest dość jednowymiarowa. Słowo "samolubny" jest często rzucane.
"Zakłada się, że pacjentka z IVF ma już 40 lat i po prostu była zbyt zajęta swoją karierą, żeby mieć dzieci ... Niezależnie od tego, czy masz 45 czy 22 lata, czy kosztem jest zmiana kieszeni, czy drugi kredyt hipoteczny w twoim domu, nie robi tego". t naprawdę ważne. Kiedy chcesz mieć dziecko, jest to wyczerpująca walka. I wiele razy, IVF jest tylko odpowiedzią. "
Ale co, jeśli nie? Co wtedy?
Samantha Brick może być trochę uciążliwa, jeśli chodzi o niektóre jej poglądy, ale jej pragnienie posiadania dziecka z kimś, kogo kocha, jest tak uniwersalne jak oddychanie. Chociaż wiem coś o bolesnej desperacji Ceglana, to właśnie kończy się nasza równoległa historia.
W przeciwieństwie do niej, dziękuję moim szczęśliwym gwiazdom za IVF, ponieważ bez tego nie miałbym żadnego z moich pięknych "cudów".
A może w tym tkwi zalążek mojego nowo odkrytego uczucia. Tęsknota Bricka oznacza ścieżkę, którą moje życie mogłoby podołać, gdyby szczęście lub czas - albo jedno i drugie - skończyły się, i nawet szalona, nieznośna lekkość śmiechu moich synów nigdy w pełni nie wymaże tego cienia myśli.