Próbowałem indukowac pracę Naturalnie, i oto co właściwie działało

Zawartość:

W 38 tygodniu ciąży włącza się automatycznie w mojej głowie i oficjalnie kończę ciążę. To jest czas, w którym zwykle zaczynam przeszukiwać naturalne sposoby wywoływania pracy. Kiedy trafiam na pełny etat, każdego dnia po torturach. Pomiędzy bólami pleców, opuchniętymi palcami i stopami, kaczuszką i skandalicznym wysiłkiem, który wystarczy, aby po prostu zmienić pozycję na kanapie, późna ciąża jest absolutnym koszmarem. Powiązaj te objawy z przytłaczającym pragnieniem, by spotkać kolejną miłość swojego życia, a to przepis na katastrofalnie desperacką kobietę.

Już wcześniej byłam w ciąży, ale końcowe etapy ciąży zawsze sprawiają wrażenie, że ciągną się wiecznie. Jesteś zmęczony, nie śpisz, jesteś niespokojny, jesteś zdenerwowany. Przyjaciele, nieznajomi i internet w dużej mierze zachęcają do litanii sposobów samodzielnego podejmowania pracy: woskowanie, pikantne jedzenie, ananasy i mnóstwo seksu. Nic nie ma gwarancji, ale czy działają? Czy będą działać? Czy oni mogliby pracować?

Eksperyment

Tak więc po 38 tygodniach zacząłem próbować każdej naturalnej techniki indukcji pracy, jaką mieli do zaoferowania przyjaciele, rodzina i Internet. W ciągu dwóch tygodni i narastającej desperacji, zrobiłem to wszystko, aż w końcu wylądowałem w szpitalu z rozszerzonym o 6 centymetrów i zaledwie trzy godziny od trzymania mojego trzeciego dziecka. Oto wyniki.

1. Brazylijski wosk

Zaplanowałem pełny wosk na dzień, w którym osiągną 38 tygodni. Doszedłem do wniosku, że jeśli to mnie poruszy, to świetnie. Jeśli nie? Byłbym gotowy, gdy nadejdzie czas. Poza tym oficjalnie przekroczyłem punkt, w którym mogłem golić wszystko poza moimi pachami. Potrzebowałem tego w zły sposób.

Kobieta, która mnie woskowała, nie miała pojęcia, w co wchodzi, a ja czułem się jak okropna osoba, nawet nie wspominając, że jestem w ciąży, kiedy umówiłem się na spotkanie. Powiedziała mi, że ktoś ostrzegł ją, że jestem w poczekalni, " naprawdę, w ciąży" i obiecał, że to nic wielkiego. Ale przez cały czas, kiedy mnie woskowała, nie mogłam myśleć o niczym innym, jak o przerażającej mej wodzie, gdy byłem na stole. To i kilka innych kluczowych niewygodnych pytań, takich jak: Dlaczego jest tu tak gorąco? Dlaczego jestem tak w ciąży? Dlaczego to nie powoduje skurczów? Co jeśli pierdzę? Kobiety w ciąży muszą mocno pierdnąć. Co jeśli trochę się trochę sikam? Lub dużo? Ale poważnie, a co jeśli moja woda pęknie?

Nie, oczywiście, i odszedłem bez niczego przerażającego wydarzenia. Albo cokolwiek się dzieje w tej sprawie. Nadal byłam bardzo w ciąży i nigdzie nie pracowałem.

2. Chodzenie

Chodziłem (lub dokładniej, wałęsałem się) po stromym wzgórzu za moim domem codziennie. Ciągnęłbym dzieciaki wózem na kilometrowe spacery każdego dnia, pracując z łagodnymi skurczami, błagając o wodę. To było śmieszne, jak wyczerpujące było chodzenie pod górę. Zacząłem śpiewać "Be A Man" Piosenka z Mulan, by dostać mnie na szczyt wzgórza, co, choć zupełnie nieodpowiednie, było całkiem skuteczne. Nie był to jednak skuteczny sposób na wprowadzenie mnie w pracę. Dopóki nie jesteś już aktywnym pracownikiem, chodzenie dookoła nic nie robi, więc po prostu czułem się niekomfortowo bez powodu.

Mimo że byłem sfrustrowany, gdy moje skurcze zanikły po długich spacerach, wyznałem to jako dobry trening wytrzymałościowy, gdy nadszedł wreszcie wielki dzień. Poza tym bycie w słońcu i świeżym powietrzu było dla mnie dobre. To nie może cię zmusić do porodu, ale chodzenie z pewnością nie jest złym pomysłem.

3. "Magiczne" jedzenie

Wszyscy i ich matka (dosłownie) mieli "pewni, że wpadliście w ręce", którą przysięgli. Najpopularniejszy? "Magiczne" pokarmy. Niektóre kobiety poprzysięgły pizzę. Niektórzy wspomnieli, że fajna kolacja ze stekem wprawiła ich w ruch. Garstka przysięgła na sushi, a jeden nawet twierdził, że wegetariańska rolka sushi Trader Joe była tym, co spowodowało jej poród. Potem oczywiście były pikantne potrawy.

Zjadłem to wszystko. Od obrzydliwego trunku wegetariańskiego sklepu spożywczego, do prawdziwego bufetu z najdelikatniejszymi potrawami z mojej lokalnej indyjskiej restauracji, do wyjścia na dwie miłe kolacje ze stekami (nie jestem wściekła), spróbowałem każdego jedzenia na liście. Za każdym razem, gdy kończyłem posiłek, czekałem z nieuzasadnionymi oczekiwaniami, chcąc, by moja woda się zepsuła.

Wynik? Nic. Cóż, z wyjątkiem kolacji ze stekiem. To spowodowało całkiem szczęśliwą kobietę w ciąży. Gorąco polecam stek obiad. Dla nauki.

4. Ananas

Ananas jest jedną z niewielu technik indukujących siłę roboczą, z pewnymi zasługami. Świeży ananas zawiera bromelainę, która działa jak prostaglandyna, pomagając zmiękczyć szyjkę macicy. Podczas gdy nie spowoduje to porodu, jeśli zbliżasz się do granicy aktywnej pracy, może to rzekomo przyczynić się do ostatecznego popchnięcia twojego ciała. Jeden z moich najlepszych przyjaciół poświadczał to, mówiąc, że zjadła dwa całe ananasy i obudziła się w nocy, gdy pęka jej woda. Internet ujawnił znacznie więcej podobnych historii. Czułem się bardzo optymistycznie.

Poszłam do Trader Joe i kupiłam 10 ananasów w ciągu ostatnich dwóch tygodni ciąży. Zjadłem ananasa, aż moje usta były spierzchnięte i krwawiące. Zjadłem całe ananasy w pojedynczych miejscach. Doszedłem do końca mojej ciąży, nie chcąc jeść kolejnego ananasa, dopóki żyłem. Wciąż nie ma dziecka.

Powiem jednak, że nie żałuję całego jedzenia ananasów. Kiedy w końcu poszedłem do porodu, myślę, że poszło szybko, ponieważ moja szyjka macicy była złagodniała, a moje uczucie było już w dobrej formie. Z drugiej strony, może próbuję usprawiedliwić jedzenie 10 całych ananasów.

5. Herbata z liści malin

Herbata z liści malin ma pomagać w skurczach macicy, choć istnieją pewne sprzeczne dowody na to, czy działa. Wypiłem trochę, zanim zacząłem pracować z moją córką, ale z pewnością nie było to skorelowane, ponieważ silne skurcze nie zaczęły się znacznie później. Jednak po 39 tygodniach dałem mu kolejny strzał. Ponieważ moja położna dała mi zielone światło, wypiłem sześć filiżanek malinowej herbaty w ciągu jednej nocy (OK, technicznie nie dała mi tego, aby to zrobić dokładnie, ale powiedziała, że ​​herbata była w porządku).

W tym momencie byłem całkiem zniechęcony i czułem się, jakbym nigdy nie miał mieć tego dziecka. Wiedziałem, że to nie jest prawda, ale to niesamowite, że czas wydaje się stać w miejscu, gdy nie widzisz swoich palców u stóp w ciągu pięciu miesięcy.

6. Seks

Moja położna i mnóstwo innych osób zaproponowało seks, żeby wszystko się ułożyło. Nie miałem z tym problemu, z wyjątkiem tego, że seks podczas dziewięciomiesięcznej ciąży jest jak dziwny akt cyrkowy, którego nikt nie chce widzieć. Jedynym powodem, dla którego było gorąco i ciężko, była moja podwyższona podstawowa temperatura ciała i dodatkowe 35 funtów wokół mojego tułowia. Nie mówię, że uprawianie seksu było złym pomysłem (szczególnie biorąc pod uwagę długi odcinek bezpłciowego czasu noworodka), ale potrzeba trochę wysiłku i poświęcenia, aby wykonać poziome zgięcie w późnej ciąży. Zostałeś ostrzeżony.

Co do wywoływania pracy, zdecydowanie nie. To na pewno nie marnowałem czasu, ale po raz kolejny czekałem z nadzieją, że moja woda przełamie się tylko po to, by spotkać się z większym rozczarowaniem. Zaczynałem myśleć, że wszystkie te "naturalne" remedy były tylko mitami, które utrzymywały ciężarną kobietę w oczekiwaniu na dziecko.

7. Stymulacja sutków

W pewnym momencie obudziłem się w nocy, żeby wypić szklankę wody i było coś, nie, niekontrolowany wyciek. Nie miałem silnych skurczów i nie byłem całkowicie przekonany, że moja woda się zepsuła, ale nie chciałem też uwierzyć, że w nocy zjadłem całą podłogę w kuchni. Następnego ranka nieśmiało zadzwoniłem do mojej położnej, aby jej powiedzieć, że moja woda może, być może, zepsuła się lub nadmiernie sikałem na podłodze, ale tak czy inaczej nie pracowałem aktywnie. Zaplanowała dla mnie wizytę, żeby mnie wypróbować, a tymczasem poleciła mi, abym wyjęła moją pompkę do laktacji, aby rozpocząć aktywną pracę (na wypadek, gdyby moja woda się zepsuła).

Ten działa. Jak, whoa . Skurcze były intensywne i zbliżały się coraz bardziej. Wciąż je miałem, kiedy wszedłem, żeby zostać sprawdzonym, a moja położna musiała przekazać mi wiadomość: nie pracowałem aktywnie, a ja naprawdę siknąłem na podłogę. Nie mówiła mi już żadnej stymulacji sutków, ponieważ dążyliśmy do naturalnej pracy i na szczęście skurcze stopniowo opadały.

Stymulacja twoich sutków jest czymś, czego nie powinieneś próbować bez uprzedniego uruchomienia przez twojego praktyka. Najwyraźniej może za wcześnie zmusić cię do porodu, co nie jest dobre dla nikogo. Chociaż jeśli pracujesz aktywnie i jest to powolne, prawdopodobnie zapewnią ci zielone światło, które pomoże ci poruszać się naturalnie.

8. Poppersy z oleju rycynowego

Podczas mojej 39-tygodniowej kontroli, położna, która ostatnio widziała mnie z powodu mojego fałszywego alarmu i zauważyła, że ​​moje rozszerzanie wciąż porusza się w ślimaczym tempie, zaleciła mi spróbowanie oleju rycynowego. Wiedziała, że ​​nie przesypiam się i że jestem bardzo zaniepokojony tym, jak niepokojąco duży jest mój żołądek (zwłaszcza, że ​​pielęgniarki powtarzały, co duże dziecko będę miał). Wiedziała, że ​​skończyłem.

Dała mi instrukcje, by rano wymieszać kilka łyżek z jajecznicą lub sokiem pomarańczowym i zobaczyć cuda wybuchowej biegunki. Nie użyła dokładnie tych słów, ale zwierzyła się, że to była jedyna naturalna technika indukcji porodu, która zadziałała. Skurcze żołądkowo-jelitowe ustępują miejsca prawdziwym skurczom, a aktywna praca następuje wkrótce potem. Zapewniła mnie, że biegunka ustąpi przed porodem (koszmar!), Ale ostrzegł mnie, że to dość trudny sposób na rozpoczęcie porodu. Bez żartów.

W przeddzień mojego terminu stanąłem w sklepie spożywczym wpatrując się w małą butelkę oleju rycynowego. Tak bardzo jak chciałem tego dziecka, nie byłem pewien, czy mógłbym to zrobić. Słyszałem przerażające historie kobiet, które rozpoczęły pracę w ten sposób. Wszyscy mnie ostrzegali: NIE ROBIĆ. Powiedzieli, że byli wyczerpani i odwodnili się do czasu, gdy zaczęli poród, i to sprawiło, że całe doświadczenie porodu stało się nieszczęśliwe.

Odszedłem od oleju rycynowego i wszedłem do mrożonej żywności. Jeśli szukałem wybuchowej biegunki, wiedziałem, gdzie ją znaleźć. Wcześniej kazałem mężowi obiecać, że nigdy, pod żadnym pozorem, nie pozwolę mi jeść mrożonych popychaczy jalapeño tak długo, jak długo żyję. Ale desperackie czasy wymagały desperackich środków. Poszedłem do domu i zjadłem całe pudełko paczek jalapeño, a gdy skończyłem, już pracowali nad swoją magią . Miałem okropne skurcze i nieprzyjemny czas w łazience. Ale po tym, jak minęła burza, wciąż byłem bardzo skurczony. Tylko że nie były to skurcze. To były prawdziwe skurcze.

Pozostałem w domu przez trzy godziny, pracując coraz bardziej bolesne skurcze, aż w końcu poszedłem do szpitala. Mimo że wciąż bałem się, że mógłbym po prostu wziąć straszliwą kupę, w końcu dostałem przyjęcie i miałem wielkiego, pięknego chłopca w ramionach zaledwie trzy godziny później.

Zadziałało?

Poleciłem przetworzone poppersy jalapeño każdej kobiecie w ciąży, którą znam. To mój osobisty magiczny pokarm. Chociaż, jeśli przetworzone poppersy jalapeño nie są twoim kryptonitem jelitowym, idź z jedzeniem, które na pewno skończy się w koszmarnej nocy w łazience. Być może nie jest to najprzyjemniejszy sposób wchodzenia na rynek pracy, ale musi być lepszy niż olej rycynowy. Być może teraz pokręcisz głową, ale uwierz mi, kiedy jesteś w 40 tygodniu ciąży, możesz też wpatrywać się w butelkę oleju rycynowego w sklepie spożywczym.

Przeważnie, pod koniec mojego eksperymentu, byłam bardziej pewna niż kiedykolwiek, że żadna z dwóch ciąż nie jest taka sama. Nie jest to żadna metoda indukcji pracy, która zagwarantuje, że będzie działać dla wszystkich, a nawet taka, która będzie działać dla większości. Więc jeśli masz ochotę rozpaczliwie chwytać za kontrolę (jak, ahem, ja ) pod koniec ciąży, jedz magiczne pokarmy, idź mile, wykonaj czyn. W końcu przyjdzie dziecko, a przynajmniej będziesz zajęty w międzyczasie.

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼