"Jest to możliwe": jak powstała jedna niesamowita rodzina

Zawartość:

{title} Full house ... Laura z dziećmi, Oliver, Wesley i Vivienne.

Wyglądało na to, że Lauren i Joe Kamnik nigdy nie będą mieć rodziny - dopóki nie zaczną widzieć czegoś inaczej. Potem życie rzuciło kilka krzywych piłek na swoją drogę, dla dobrej miary.

"Nigdy nie zajdziesz w ciążę."

Dzięki tym słowom duchy Lauren i Joe Kamnik upadły. Para z Arlington w Wirginii przeżyła już tak wiele w poszukiwaniu dziecka. Wysłuchanie ich lekarza w tak ponurej diagnozie było łamaniem serca.

  • Słodka sesja "nowonarodzona" dla adoptowanego nastolatka
  • Rachunek zastępczy daje rodzicom więcej praw
  • Laura miała 29 lat, kiedy ona i jej mąż zaczęli próbować dziecka. Matka też miała problemy z poczęciem, a Lauren nie chciała stracić szansy na bycie mamą, więc gdy nie zdarzyło się tak szybko, jak para by chciała, zobaczyli specjalistę od płodności.

    Po trzech nieudanych próbach inseminacji domacicznej (IUI) zdecydowali się przejść do IVF. Lauren obawiała się, że wstrzyknie sobie hormony, ale była zrozpaczona.

    "Odkąd poznałam Joe, zawsze miałam te zdjęcia, w których uczył nasze dzieci, jak rzucać piłką nożną lub nagrywać recitale baletowe" - powiedziała w rozmowie z Redbookiem . "I mocno wierzę, że moim głównym celem na tej planecie jest bycie dobrą mamą."

    Ale kilka prób IVF również nie powiodło się. Para była zdruzgotana, ale Lauren szczególnie wzięła sobie to do serca.

    "To było moje ciało, które nie działało. Pamiętam, jak powiedziałem Joemu: "Gdybyś poślubił kogoś innego, już byś miał dziecko". To było wiele samoobrony ", powiedziała.

    Nie będąc w stanie wyobrazić sobie swojego życia bez dzieci, Lauren rozmawiała kiedyś z przyjacielem, kiedy przeżyła przełom. Jej przyjaciółka powiedziała: "Lauren, może nie być w tradycyjny sposób, ale jeśli chcesz zostać rodzicem, pewnego dnia będziesz rodzicem".

    Wyglądało to tak, jakby żarówka wbiła się w jej głowę. Jej koleżanka miała rację - choć może się to nie zdarzyć od razu, może się to w jakiś sposób wydarzyć.

    Lauren, pracownik socjalny, zaczęła się zajmować adopcją. A kiedy lekarz przedstawił im ponure prognozy dotyczące niepłodności, zachęcił ich do przyjrzenia się innym opcjom. Postanowili też spojrzeć na macierzyństwo zastępcze.

    Macierzyństwo zastępcze i adopcja trwają zwykle dłużej niż 12 miesięcy. Mimo to, znajdując mamę dwojga, która chciała być zastępcą - "Na Craigslist, wierz lub nie" - powiedziała Lauren - zrobiła z nich ostrożny optymizm. Wiedzieli, że proces ten może potrwać lata, a nawet wtedy nie mieli gwarancji dziecka, ale to był początek.

    Po rozpoczęciu procesu macierzyństwa zastępczego Kamnik złożył wniosek o adopcję. Zaledwie trzy dni później otrzymali telefon - adopcja innej pary już minęła, a na Florydzie czekało na nich dziecko. Jeśli go chcieli, musieli go natychmiast odebrać.

    - O siódmej tego wieczoru jechaliśmy samochodem - powiedziała Laura. Para nie miała sprzętu dziecięcego i musiała odbyć awaryjną lekcję pieluchy od przyjaciela, ale oni mieli zostać rodzicami!

    "Szybko przeczytamy dwie książki z naszej podróży na Florydę - książkę o imionach i czego się spodziewać: pierwszy rok . Zasadniczo wzięliśmy kurs Rodzicielstwa 101 w samochodzie. "

    Oczywiście wszystko było tego warte, gdy spotkali małego Olivera. Laura i Joe natychmiast kochali swojego nowego syna i byli tak szczęśliwi, że go spotkali. Byli teraz rodziną trzyosobową.

    W międzyczasie kontynuowano proces macierzyństwa zastępczego - para zawsze chciała mieć co najmniej dwoje dzieci. Pięć miesięcy po tym, jak dołączył do nich Oliver, Laura i Joe dowiedzieli się, że ich zastępca się spodziewał.

    "Pomyśleliśmy:" Cóż, jest. Mamy naszą rodzinę. W końcu wszystko się udało - powiedział Joe.

    Tydzień później, wciąż roztrzęsiona na myśl o tym, że jest rodzicem innego dziecka, Laura zaczęła czuć się dziwnie. Podczas wizyty na plaży uświadomiła sobie, że jej pływacy pasują do niej inaczej niż zwykle.

    W pewnym sensie zdecydowała się na test ciążowy. To było pozytywne. Kolejne cztery testy również były pozytywne. Lekarz potwierdził to: była rzeczywiście w ciąży.

    Dziwnie, to było zgodne z wzorcem płodności jej matki - po przyjęciu brata Lauren, zaszła w ciążę z córką. Lauren i jej brat dzieli tylko 15 miesięcy. Lauren i Joe mieliby jednak troje dzieci w wieku poniżej 13 miesięcy.

    W marcu Laura poszła na poród, jej zastępstwo nastąpiło następnego dnia; Lauren urodziła syna Wesleya, a niemowlęta Vivienne przybyły 13 godzin później.

    Po miesiącu spędzonym w szpitalu z powodu powikłań zdrowotnych, Wesleya pozwolono wrócić do domu, dołączając do Olivera, Vivienne i ich bardzo zadowolonych rodziców.

    "Istnieją trzy [możliwe sposoby] posiadania dziecka, a my zrobiliśmy wszystkie trzy, " powiedział Joe. "Pokazaliśmy, że wszystko jest możliwe."

    Jeśli chodzi o Lauren, mówi, że nauczyła się, że nie zdaje sobie sprawy z tego, ile miłości musi jej dać. I chce, aby inne walczące pary miały nadzieję.

    "Rodzina jest możliwa", powiedziała. "Może nie wyglądać tak, jak tego oczekiwałeś, ale to może być największe błogosławieństwo ze wszystkich."

    Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

    Zalecenia Dla Moms.‼