Szczerze mówiąc, nie dbam o to, jeśli oceniasz moje rodzicielstwo
W świetle ostatnich tragedii wydaje się, że ocenianie rodziców w Internecie osiągnęło gorączkę. Wciąż odczuwam wstrząs na fakt, że są ludzie gotowi i gotowi osądzić matkę zasmuconą z powodu utraty dziecka, ale wydaje się, że każdy ma prawo wskazać na braki rodziców - czasami aż do skrajnego okrucieństwa. Na szczęście, jestem poddany osądowi jako rodzic tylko przez to, co wybieram, aby dzielić się ze światem, niż przez to, że moje rodzicielstwo jest określone przez narrację, która jest poza moją kontrolą. Ale szczerze mówiąc, nie obchodzi mnie, czy oceniasz moje rodzicielstwo.
Bycie rodzicem w tym wieku potępiania mediów społecznościowych często wydaje się pływać w zbiorniku pełnym piranii. Nie daj Boże, niech jedna kropla twojej krwi splami wodę, aby nie została zjedzona żywcem. I nie jesteśmy osądzani tylko przez nasze "złe" momenty rodzicielskie, ale każdą decyzję podejmujemy jako rodzice. Jako matki często jesteśmy poddawani kontroli bez względu na to, co robimy, bez względu na to, jak rzucamy monetą. Aby to pogorszyć, nie ma "właściwej" metody rodzicielstwa. To zawsze w porównaniu z tym, niechlujny taniec, w którym staramy się robić to, co najlepsze dla naszych dzieci i dla siebie. Ale bez względu na to, jak bardzo się staramy, zawsze znajdzie się ktoś, kto myśli, że jestem okropną, okropną matką, która powinna mnie zabrać ze mnie, i będą chcieli mi wszystko powiedzieć. o tym. I skończyłem walczyć z nimi. Na dobre.
Sądząc po moich wyborach rodzicielskich, nie zmieniam sposobu, w jaki wychowuję rodziców. Nie mam zamiaru czytać przeciwko mnie jakiegoś obrzydliwego witriolu i nagle widzę błąd moich dróg.
Z jednej strony, jest to dość niesmaczne, gdy myślę, że są ludzie na tym świecie, którzy dosłownie żyją, aby powiedzieć matkom takim jak ja, że zawodzę, zwłaszcza gdy już czuję, że staram się przezwyciężyć tyle czasu. Dostrzeżenie tak ogromnej nienawiści wobec matek, które usilnie starają się postępować właściwie, jest poważnie chore. Z drugiej strony, naprawdę nie mogłem się tym przejmować, że są ludzie, którzy marnują swój czas na ocenianie moich decyzji dotyczących tego, jak wybieram wychowanie moich dzieci, ponieważ mówi o nich o wiele więcej niż o mnie. Jeśli ktoś nie ma nic lepszego do roboty, niż czaić się i powiedzieć coś złego w sekcjach komentarzy online, jest to moralna porażka w ich imieniu, nie moja. Jeśli ktoś naprawdę interesuje się tym, że świat idzie do piekła w koszyczku ręcznym, istnieją bardziej produktywne sposoby radzenia sobie z tym strachem, niż siedzenie za ekranem komputera niszczącym mój brak talentu na kawałki.
Sądząc po moich wyborach rodzicielskich, nie zmieniam sposobu, w jaki wychowuję rodziców. Nie mam zamiaru czytać przeciwko mnie jakiegoś obrzydliwego witriolu i nagle widzę błąd moich dróg. Prawda jest taka, że pomimo tego, że piszę tak wiele historii o moim rodzicielstwie dla całego internetu, nie robię tego, aby sprowokować kontrowersje lub zapraszać do krytyki. Nie wyrzucam z siebie decyzji rodzicielskich, więc ludzie mogą mi powiedzieć, jaki jestem okropny, i zdecydowanie nie robię tego, żeby ludzie mogli mi powiedzieć, jak "idealnie" mam całą tę mamusię. Lubię dzielić się moim życiem, ponieważ chcę, aby inne matki wiedziały, że nie są same. Czasem robię to, ponieważ lubię wiedzieć, że nie jestem sam. Wiem, że oddanie się tam oznacza, że będę sądzony, ale to nie znaczy, że muszę się troszczyć o te sądy.
Szczerze mówiąc, decydując się pozwolić moim dzieciom oglądać telewizję lub od czasu do czasu spożywać nieekologiczne makarony i sery na śniadanie, nie zrobi się ani nie złamie całego przeklętego świata. Nawet moje większe niepowodzenia, takie jak próba opanowania mojego gniewu podczas napadów złych humorów moich dzieci lub zastanawiania się, jak na Ziemi mam kiedykolwiek wymyślić równoważenie pracy i rodzicielstwa, ostatecznie ukształtują moje życie bardziej niż kogokolwiek innego (łącznie z moimi dziećmi). Życie będzie trwało. Świat będzie się obracał. A twoja ocena, czy dobrze wykonuję pracę w roli rodzica, nie zmienia tego wyniku.
Sprawa wychowywania maleńkich ludzi - bycia ich wszystkim przez cały czas, przez całą dobę, zawsze - jest wystarczająco wyczerpująca. Nie mam czasu martwić się i stresować, że ktoś, kto mnie nie zna lub nie zna mnie wystarczająco dobrze, myśli o mnie io pracy, którą wykonuję. Nie mam czasu, aby zrobić wrażenie na tobie lub cię zainspirować. Próbuję przetrwać cały dzień.
Więc możesz ocalić swoje święte orzeczenia wychowawcze dla kogoś, kogo to obchodzi. Lub daj mi go. Nie ma to większego znaczenia. Ponieważ nie dbałam o to, co myślisz o moim rodzicielstwie. Tylko ja znam głębię i złożoność mojej opowieści, a ja nie pozwalam obcym osobom w Internecie lub w prawdziwym życiu zdefiniować sposobu, w jaki czuję się o sobie, ponieważ przeczytali fragmenty z mojego życia. Sprawa wychowywania maleńkich ludzi - bycia ich wszystkim przez cały czas, przez całą dobę, zawsze - jest wystarczająco wyczerpująca. Nie mam czasu martwić się i stresować, że ktoś, kto mnie nie zna lub nie zna mnie wystarczająco dobrze, myśli o mnie io pracy, którą wykonuję. Nie mam czasu, aby zrobić wrażenie na tobie lub cię zainspirować. Próbuję przetrwać cały dzień. Mam o co ważniejsze rzeczy, niż o to, co świat o mnie myśli. Mam rodzinę, którą trzeba pokochać i kochać. Mam życie do życia. I jeśli nie jesteś intymną częścią tego równania, moje życie będzie kontynuowane z twoim komentarzem lub bez niego.