Ubieranie się w ciążę w "niezręcznej sytuacji"
Ciężarna mama Anna Guy
Jestem teraz na tym niezręcznym etapie ciąży, kiedy jestem zbyt duży jak na moje "normalne" ubrania, ale nie jestem jeszcze wystarczająco duży, aby dopasować się do ciążowych ubrań, mimo że moje spodnie zaczynają odcinać obieg, a moje topy są coraz ciaśniejsze i krócej.
Kiedy rozmawiam z innymi w tej samej sytuacji, zdaję sobie sprawę, że nie jestem sam. Więc jestem na misji, aby znaleźć coś do ubrania na teraz.
Byłem podekscytowany myśląc, że mogę iść na zakupy po nowe ubrania, ale kiedy zacząłem się rozglądać, zdałem sobie sprawę, że może to być trudniejsze, niż myślałem. Nie tylko mój brzuch rozwija się; Zaczynam być coraz gęstszy wszędzie indziej. I nie czuję się właściwie w ciąży, bardziej jak zjadłem zbyt dużo ciast.
Musiałem pomyśleć o tym, czego naprawdę potrzebowałem. Nie mogę sobie pozwolić na zakup ubrań w różnych rozmiarach na każdy etap mojej ciąży, a poza tym nie będę w nich długo.
Na szczęście moda w tej chwili jest większa, luźniejsza i dłuższa, co łatwo znaleźć w tej chwili. Te zawsze pasują do wąskich spodni. Ale przy tej pięknej pogodzie wkrótce będę potrzebował szortów!
Uważam, że lepiej wydawać więcej na dnie niż na górze; zazwyczaj klasyczne style działają dobrze. Kupiłem blezer na drugi dzień, który jest chabrowy niebieski i to mnie przekona. Blazer ubiera się w każdy strój i jest obecnie ogromnym trendem.
Zdecydowałem, że zakupy online nie były dla mnie (są pionowo zakwestionowane, muszę spróbować). Więc moim pierwszym przystankiem był sklep macierzyński - naprawdę tylko dlatego, że był to pierwszy sklep, w którym wiedziałem, że ma ubrania ciążowe! Był pięknie rozplanowany, mogłem z łatwością znaleźć spodnie, topy i wszystko pomiędzy. Problemem jest jednak znalezienie ubrania na razie.
Zacząłem od spodni, a było ich tak wiele! Skończyło się na tym, że próbowałem dżinsów, wyglądały jak coś, co zwykle noszę. Nie mogłem nawet stwierdzić, że są to spodnie ciążowe, dopóki nie zauważyłem regulowanego paska, jak dzieci na spodniach. To nie tak, że wrócę do mojego przed ciążowego sprzętu, jak tylko będę miała dziecko, więc wiem, że będę je rzucał. Były w tej samej cenie co normalna para dżinsów, ale zdecydowałem, że im bardziej je noszę, tym tańsze!
Topy macierzyńskie były nieco trudniejsze. Wielu z nich było na większe brzuszki i wydawało mi się, że wyglądam, jakbym pływał w tych kilku, których próbowałem. Ale udało mi się znaleźć niebiesko-biały pasek z krótkim rękawem, co było fantastyczne; miała nieco więcej długości niż normalna góra i dobre rozciągnięcie.
- © Fairfax NZ News
Jakie masz pomysły i porady dotyczące ubierania na tym etapie ciąży?