Czy robisz się zbyt blisko na komfort z mężem?
Od zwykłych znajomych do kochanków, partnerów życiowych czy bratnich dusz, małżeństwo to długa i trudna podróż. Ważne jest, aby być zrelaksowanym w związku, ale różnica między komfortem a wygodą jest jeszcze ważniejsza!
Po przeżywaniu pierwszych dni małżeństwa, a następnie dostosowaniu się do codziennej rutyny, mogą zdarzyć się dni, w których analizujesz swój związek z mężem. Myślisz o czasach, gdy oboje byliście nieśmiali wokół siebie i podziwialiście długą drogę, którą przyszliście. Ale bycie wygodnym to dobra rzecz, bycie zbyt wygodnym nie jest.
6 znaków Twój związek uderzył w strefę komfortu
1. You Do not Have Me-time
Czy są dni, kiedy chcesz spędzić czas sam, ale nie możesz, ponieważ twój ukochany unosi się w pobliżu? Może to oznaczać, że potrzebujesz trochę miejsca. Nie zamykaj swoich uczuć, ale podziel się nimi ze swoim partnerem i poproś go o chwilę spokoju. On zrozumie i przyjmie czas dla siebie.
2. Sika z otwartymi drzwiami
To jest niewybaczalne! Jeśli przerzuciłeś się do punktu, w którym ty i twój mąż nie macie nic przeciwko trzymaniu drzwi otwartych podczas pracy, to jeden ze sposobów, aby powiedzieć, że jesteście ze sobą zbyt wygodnie. Jak leniwy, jak czujesz blokowanie drzwi, rób to!
3. Cokolwiek się stało z dobrymi manierami?
Jak dobrze wychowany jesteś ty i twój mąż wokół siebie? Jeśli nie jest już grzecznym mężczyzną, którego po raz pierwszy spotkałeś i jeśli nie masz żadnych skrupułów przed tym, jak głośno bzyknął przed nim, weź to jako znak, że oboje trafiliście w bardzo rozmowną strefę komfortu w waszym związku.
4. Dokonywanie założeń dotyczących pracy w domu
W początkach waszego małżeństwa, ty i mężuś rozdzieliłbyś domowe obowiązki i dopełniał ich sumiennie. Teraz, jeśli obaj założysz, że drugi wykona robotę, gdy będziesz kontynuował coś innego, to czeka na ciebie. To także znak, że bierzesz się za pewnik.
6. Czytałeś się nawzajem perfekcyjnie
Kolejnym znakiem, który sprawia, że czujesz się zbyt swobodnie w związku, jest to, że możesz widzieć nawzajem swoje nastroje, patrząc na siebie nawzajem. Tak, to dobrze, ale w połączeniu z pozostałymi znakami strefy komfortu może oznaczać kłopoty. To, czego potrzebujesz, to przyprawa, czy to poprzez próbowanie czegoś nowego w sypialni, czy też zaskakiwanie się nawzajem raz na jakiś czas.
Co jest motorem?
Jaka jest pierwsza rzecz, która przychodzi ci na myśl, kiedy twój mąż cię komplementuje? Gdy byłeś poślubiony, chlubiłbyś się pochwałami i zarumienił. Ale czy komplement wydaje się maską, by ukryć jakiś samolubny motyw? Jeśli tak, to zdecydowanie czujesz się zbyt swobodnie w swoim związku.
Nie ma nic złego, jeśli poziom komfortu w twoim związku jest wysoki. Częściej niż nie, to przynosi korzyści, ponieważ oboje wiecie, co inni doceniają. Ale gdy sprawy stają się monotonne, upewnij się, że wkładasz dodatkowy wysiłek. Zobacz, jak przyprawa wraca do twojego związku!