8 "Niewłaściwe" pytania Każda mama pragnie, żeby mogła spytać kolejną mamę
Mam szczęście, że mam wspaniałych, niesamowitych i niestrudzonych przyjaciół. Niektórzy z tych przyjaciół są po prostu matkami. Chociaż nie jestem osobą, która wierzy, że powinieneś mieć tylko "przyjaciół-matek", gdy zostaniesz mamą - jak wielu moich wspaniałych przyjaciół nie ma dzieci i nigdy nie będzie - myślę, że miło jest dzielić się przyjaźnią z kobiety, które dokładnie wiedzą , przez co przechodzisz. Szczerze mówiąc, "niestosowne" pytania, które każda mama życzy sobie, aby mogła poprosić inną mamę, to pytania, które zadaję moim mamom-przyjaciołom bardzo regularnie, zbyt często. (Co jest dobre, chłopaki, ponieważ pewnie skończyłoby się żebrać mamusie na naszym lokalnym placu zabaw, żeby mieć niezręczne, niewygodne rozmowy ze mną, gdyby tak nie było.)
Jednym z najbardziej zaskakujących aspektów macierzyństwa były dla mnie przytłaczające uczucia samotności i izolacji. Nie spodziewałem się poczuć "na własną rękę" (mimo że mam partnera rodzicielskiego i bardzo wspaniały system wsparcia) i czując, że nikt nie rozumie, przez co przechodzę. Na szczęście udało mi się znaleźć solidarność z innymi mamami, które nie bały się "prawdziwie" o macierzyństwie i daniem o niezbyt efektownych częściach rodzicielstwa, które rzucały mnie w metaforyczną pętlę.
Myślę, że w końcu tego większość matek chce i potrzebuje najbardziej: solidarności. Chcemy wiedzieć, że nie jesteśmy osamotnieni w naszych uczuciach i naszych doświadczeniach. Chcemy wiedzieć, że inne kobiety przechodzą przez te same rzeczy, przez które przechodzimy, robiąc te same błędy, które robimy, i myśląc tak samo (czasami mrocznie i krętacko), o czym myślimy. Tak więc, podczas gdy poniższe pytania mogą wydawać się niektórym "nieodpowiednie" dla niektórych, mam również nadzieję, że ty, drogi czytelniku, masz przyjaciela-matkę, że możesz zadać te pytania. Jeśli nie, wyślij mi e-mail. Poważnie.
"Czy rzeczywiście uprawiasz seks?"
Jako seks-pozytywna kobieta, która nie uważa seksu za coś złego (tak długo jak jest to bezpieczne i pełne szacunku i zgody), nie uważam, że mówienie o seksie jest niewłaściwe. Jednak nie pytałbym przypadkowej matki na placu zabaw o seks po porodzie, który ma, ponieważ, no wiesz, to nie moja dziwna sprawa.
Zastanawiam się. Trudno czuć, że to, co przeżywam, jest "normalne", jeśli nie zyskuję perspektywy i nie uczę się na doświadczeniach innych kobiet. Na szczęście mam niesamowitych, seks-pozytywnych przyjaciół-matek, którym nie przeszkadza mówić o tym, jak często stają się nieprzyjemni, więc udało się uniknąć nieprzyjemnych rozmów na placu zabaw.
"Jak wyglądał twój pierwszy pooppoop?"
Naprawdę nie czuję się komfortowo prosząc inną matkę o kupę, nie dlatego, że nie jest normalną częścią życia (bo tak jest, duh ), ale dlatego, że jestem tak zmęczony dbaniem o kupę w ogóle. Mam na myśli, kochane niebo, mam teraz obsesję na tym punkcie . Chcę wiedzieć, jak często moje dziecko robi rąbanie i konsystencję i kolor, więc mogę upewnić się, że mój syn jest zdrowy i je dość, a cały mój świat obraca się wokół wypróżnień. Ugh.
Jednak czuję, że solidarność byłaby miła, wiesz? I ta pierwsza kupa po porodzie jest brutalna. Więc. Dziwaczny'. Brutalny.
"Nie myślałeś, że twoje dziecko było takie słodkie na początku, prawda?"
Mam na myśli tak, tak, wszyscy uważamy, że nasze dzieci są najpiękniejszymi dziećmi, jakie kiedykolwiek były niemowlętami. To znaczy, wiem, że to zrobiłem.
Jednak mogę też przyznać, że moje dziecko wyglądało trochę jak śluzowate kosmitko, więc jest też takie. Dlaczego nie możemy porozmawiać o tym, jak dziwne, a czasami niezręczne dzieci wyglądają zaraz po urodzeniu? To nie tak, że mniej ich kochamy, po prostu myślę, że musimy porozmawiać o kształtach ich głów, chłopaki.
"Ile razy znienawidziłeś swojego partnera w tym tygodniu?"
Nie jestem osobą, która pyta o czyjeś osobiste związki, ponieważ, tak jak czyjeś życie seksualne, to nie moja sprawa. Ale mam na myśli, że rodzicielstwo u boku innej ludzkiej istoty jest naprawdę szalone, chłopaki. Czasami po prostu chcesz wiedzieć, że kochanie kogoś - ale niekoniecznie lubienie kogoś, lub nawet nienawiść w pewnych momentach - jest normalne. Czy możesz mi powiedzieć o tym, co zrobił twój partner lub o tym, jak całkowicie cię wkurzyli, więc czuję się normalnie i mogę mi przypomnieć, że mój związek jest w porządku, współ-rodzicielstwo jest po prostu trudne. Proszę?
"Czy czasami chcesz, żebyś nie była mamą?"
Najwyraźniej zadaję to pytanie, ponieważ potrzebuję potwierdzenia, ale nie mam wstydu.
W ciągu dwóch lat, kiedy byłem matką, mogę powiedzieć, że minęło więcej niż kilka chwil, kiedy naprawdę po prostu nie chciałem już być mamą. Zwykle te chwile zdarzały się pod koniec szczególnie trudnego dnia, kiedy czułem, że zawodzę w mojej pracy i zawiodłem moich przyjaciół, mojego partnera i mojego syna. Zwykle było tak dlatego, że byłem pozbawiony snu i płonący obiad, a mój syn rzucał furię. Niezależnie od przyczyny, czułem się tak pokonany, że idea nie bycia rodzicem wydawała się, szczerze mówiąc, miła. Tak, to uczucie jest ulotne i tak, to uczucie zwykle towarzyszy ogromnej ilości winy. Jednak nadal jest to ważne uczucie i byłoby miło usłyszeć, jak inne matki mówią o tym, że czuje się w ten sam sposób. Wiesz, społeczność i takie tam.
"Po porodzie Vaginas. Chcesz o tym porozmawiać?"
Czy moje jest "normalne"? Mam na myśli, że to w zasadzie to, co tu robię. Więc, wiesz, co się stało z twoją? Czy łzy? Czy potrzebujesz szwów? Czy teraz czujesz się "normalny"?
Tak, to są bardzo osobiste pytania dotyczące bardzo osobistej części ciała, więc nigdy nie pójdę do mamy i nie poproszę jej, żeby porozmawiała ze mną o jej kobiecości, ale nadal.
"Chcesz mieć moje dziecko na tydzień, czy coś?"
To nie tak, że chcę przekazać moje dziecko pewnej przypadkowej nieznajomej, która wygląda jak porządny rodzic i prawdopodobnie utrzyma ich przy życiu przez tydzień, ale kiedy mama potrzebuje przerwy, mama potrzebuje przerażającej przerwy .
"Nie, ale naprawdę. Jak to robisz?"
Nienawidzę tego pytania, chłopaki. To znaczy, nienawidzę tego z ogniem, furią i mocą tysiąca słońc. To najgorsze. Twierdzę, że nie ma sposobu, by zadać to pytanie, nie wydając się protekcjonalny, i to irytujące, że ojcowie nie są zadawani na to pytanie i, naprawdę, mama, o którą pytasz, prawdopodobnie robi to samo, co robisz (lub zamykasz do tego).
Mimo to, czasami znajdujemy się w całkowitym podziwem dla naszych kolegów matek. Kiedy widzisz matkę wyglądającą nieskazitelnie z dwójką dzieci na wyciągnięcie ręki, idącą prosto z pracy i na czas do jakiegoś spotkania PTA, a jednocześnie udaje ci się uzyskać dyplom online i robić doskonałe posiłki, musisz się zastanawiać, jak w piekle ona to wszystko obsługuje. Ciekawość staje się lepsza od nas i chcemy wiedzieć, czy zatrudnia zespół pomocników, czy modli się do jakiegoś boga-matki, o którym nic nie wiemy. Nigdy nie zapytam matki o to pytanie, z powodów wymienionych powyżej, ale zastanawiam się, jak te cudowne i niesamowite matki robią to, co robią. Sądzę, że to tylko jeden z wielu powodów, dla których kobiety są prostymi badasami.