5 powodów, dla których powinieneś zawsze przyznać się dziecku, gdy się mylisz
Chodziłem po supermarkecie z moim małym dzieckiem, kiedy mijaliśmy jego ulubiony owoc. Powiedziałem mu, że dostaniemy trochę, zanim zdamy sobie sprawę, że już mamy trochę w domu. Kiedy skierowałem nas do kasy, zaczął krzyczeć. "Przykro mi, wiem, że powiedziałem ci, że możesz to mieć. Odwróćmy się." Zamrażanie dodatkowych owoców wydawało się lepsze niż furia. "Whoa, " powiedziała kobieta w pobliżu. "Moi rodzice nigdy by mi tego nie powiedzieli." Szła dalej i zastanawiałam się przez chwilę. Moi rodzice też by tego nie powiedzieli. Nie chcąc, aby moje dziecko dorastało, czując się niespotykane i wściekłe, jak to często robiłem, jest jednym z wielu powodów, dla których powinieneś zawsze przyznać się do swojego dziecka, gdy się mylisz.
Przyjęcie, kiedy się mylimy, jest tak trudne. Czasami możemy czuć się tak winni lub zawstydzeni, że chcemy tylko udawać, że tak się nie stało. Jedną z najtrudniejszych części każdego związku jest chwila, w której nałożyliśmy własne intencje i obraz siebie na tylnym palniku i udostępniamy całą siłę bólu, który mogliśmy spowodować, na kim nam zależy. Innym razem możemy myśleć, że to, co się wydarzyło, to nic wielkiego, i że nie warto poświęcać czasu na mówienie o tym lub "robienie niczego". Bardzo często jednak to, co wydaje nam się małe, jest ogromne dla naszych dzieci.
Jeśli naprawdę chcemy być najlepsi, musimy być gotowi przyznać się, gdy się mylimy, abyśmy mogli podjąć niezbędne kroki, aby to naprawić. Ludzie, którzy nie podejmują tych kroków lub przyznają się do złego postępowania, często skazują się na powtarzanie tych samych, bolesnych błędów. Co gorsza, zwyczajowo wychodząc z naszej drogi, by zaprzeczyć, że zrobiliśmy coś złego, lub udawać, że nie myliliśmy się, kiedy byliśmy, jest formą gazowego oświetlenia - wspólna taktyka wykorzystywana przez znieważających ludzi do powstrzymywania ofiar od zdrady przez uwarunkowanie ich własnych wątpliwości. Nikt nie chce nadużywać swoich dzieci, emocjonalnie lub w inny sposób, ani nie chcemy ich uczyć, że słabe traktowanie podczas konfliktów jest "normalną" częścią bliskich związków. Jest jednak całkowicie możliwe, aby kochający ludzie o dobrych intencjach robili nadużycia, jeśli nie proaktywnie podejmują działania mające na celu wykazanie szacunku i odpowiedzialności w naszych relacjach.
Aby stwierdzić wyraźnie oczywiste: żaden z nas nie jest doskonały. To nieuniknione, że popełnimy błędy, w tym z naszymi dziećmi, i nie zmniejszy nas to w najmniejszym stopniu, aby się do tego przyznać. W rzeczywistości czyni nas lepszymi rodzicami, ponieważ:
Dzieci uczą się na przykład
Jeśli chcemy, aby nasze dzieci uczyły się czegoś robić, najskuteczniejszym sposobem ich nauczania jest dostarczenie im przykładu. Wszyscy dobrzy rodzice chcą, aby nasze dzieci mogły przyznać się, gdy się mylą, przepraszać i naprawić, ponieważ odpowiedzialność wobec innych jest ważną częścią utrzymania zaufania w związku.
Dzieci mają trudności z nauką czegoś, czego nigdy nie widzą, dlatego ważne jest, abyśmy modelowali to, czego chcemy i mieli nadzieję, że się uczą. W przeciwnym razie będą spędzać całe życie na wymianie tej naprawdę fundamentalnej części bycia w związku, dopóki nie nauczą się tego, co powinni zrobić. Nikt z nas nie chce, aby nasze dzieci dorastały, aby nie powiodły się w swoich związkach lub aby uczyniły inne osoby nieszczęśliwymi. Musimy więc nauczyć ich pozytywnych sposobów radzenia sobie z ich rolami w każdym konflikcie.
Związek rodzicielstwa nadal jest relacją
Podczas gdy relacje między rodzicami i dziećmi mają pewne zasadnicze różnice w porównaniu do innych relacji, wciąż jest to związek. Relacje zależą od zaufania i nie możemy ufać ludziom, którzy nie chcą być odpowiedzialni za swoje działania. Przyznając się, gdy się mylisz, uczysz drugą osobę w związku, że choć oczywiście nie jesteś doskonały, jesteś gotów ją posiadać i podjąć pozytywne kroki w celu naprawienia popełnionych błędów. To jest coś, na co nasze dzieci zasługują tak samo jak wszyscy, z którymi utrzymujemy relacje, jeśli nie bardziej.
Ponieważ nasze dzieci są ludźmi
Powinno to być oczywiste, ale jako dorośli często zapominamy, że te dzieci są pełnymi, autonomicznymi ludźmi, tak jak każda inna osoba, którą spotykamy lub którą spotykamy. Przyjmowanie, kiedy się mylisz i branie odpowiedzialności za naszą rolę w konflikcie, jest czymś, co wszyscy (mam nadzieję) robią w jakiejkolwiek interakcji z innymi ludźmi. Naprawdę jest - powinno być - kwestia podstawowego szacunku. Tylko dlatego, że nasze dzieci są mniejsze od nas, a tylko dlatego, że mamy jakąś władzę, nie oznacza to, że nie są one uprawnione do tego samego szacunku, który daliśmy dorosłemu, gdybyśmy odkryli, że myliliśmy się lub popełniliśmy błąd.
Ponieważ to wzmacnia naszą władzę
Nie ma legalnego autorytetu bez wiarygodności. Niezależnie od tego, czy jesteśmy w pracy, w domu, czy gdziekolwiek indziej, nie możemy oczekiwać od słuchających nas ludzi, że nas słuchają, jeśli nie wierzą, że to, co mówimy, jest prawdziwe, i jeśli nie wierzą, że ich dobro leży w sercu .
Kiedy się mylimy, a nasze dzieci wiedzą, że się mylimy, stwarzamy sytuację, w której ryzykujemy podkopanie naszej władzy przez podważenie naszej wiarygodności. Ale kiedy znajdziemy odwagę, by powiedzieć: "Przykro mi, myliłem się, a oto, co zrobię inaczej następnym razem", pokazujemy im, że jesteśmy ludźmi, którym można zaufać. Uznanie, że nie mamy racji, pomaga im dostrzec, że szanujemy ich na tyle, by uznać ich punkt widzenia, i że poświęcamy wystarczająco dużo uwagi, aby dokonać najlepszego wyboru, jeśli chodzi o ich interesy.
Ponieważ zachęca ich do zaufania swoim instynktom
Jesteśmy ludźmi, którym nasze dzieci ufają najbardziej na świecie. W rezultacie, co mówimy, oni są bardziej niż prawdopodobne, aby uwierzyć, tak długo, jak robimy zwyczaj mówienia prawdy. Oznacza to, że gdy się mylimy, a nasze dzieci widzą, że się mylimy, udawanie inaczej może ich nauczyć, że powinni nie ufać własnym instynktom w interakcjach z innymi ludźmi, co powoduje, że są źle traktowani w innych związkach.
Żaden dobry rodzic nie chce wystawić swoich dzieci na emocjonalne lub inne formy przemocy. Ale niestety, jeśli nauczymy ich, że ich perspektywy, uczucia i instynkty są niewiarygodne, lub że ich zrozumienie sytuacji jest mniejsze niż w przypadku innych ludzi w ich relacjach, podnosimy to ryzyko dla nich.