10 sposobów bycia ofiarą przeżycia seksualnego może wpłynąć na twoje doświadczenie w pracy i porodzie
Uważałam się za przygotowaną na poród i poród, tak jak mogłaby to zrobić każda matka po raz pierwszy. Przeczytałem wszystkie książki, obejrzałem wszystkie filmy dokumentalne i zacząłem oddychać, a także zwróciłem się o pomoc do mojego partnera i najlepszego przyjaciela. Spotkałem się z moim zespołem roboczym i dostawczym przy licznych okazjach; nawet znając nazwiska większości pielęgniarek z personelu. Po prostu wiedziałem, że jestem gotowy, ale nie zdawałem sobie sprawy, że przeżycie seksualne może wpłynąć na poród i poród. Nie zdawałem sobie sprawy, że kiedy nadejdzie czas, kiedy moja woda się zerwie, moje skurcze zaczną się i będę naciskał, zostanę wrzucony z powrotem w błędne koło wspomnień, które na szczęście omijały mnie przez jakiś czas.
Nie każdy ocalały z napaści seksualnej, który postanawia zostać matką, ma trudny czas z porodem i porodem. Jak wszystko inne na tym świecie, jak leczy się z napaści seksualnej, zależy od osoby i jej doświadczenia. Na przykład jest mnóstwo ofiar, którzy nie mają problemów z karmieniem piersią, a nawet karmienie piersią jako czyn, który pomógł im wyleczyć się z traumy. Inni, tacy jak ja, stwierdzili, że karmienie piersią jest wyzwalaczem, i przeżyło trudny okres z powodzeniem karmiąc piersią jako ofiara przemocy seksualnej. Być może jest to jedna z najtrudniejszych, przerażających części seksualnego napadu: nie masz pojęcia, jak zmieni twoje życie w dniach, tygodniach, miesiącach, a nawet latach. To cień, który może podskakiwać na ciebie, kiedy najmniej się tego spodziewasz. Jest zawsze obecny, ale nie zawsze widoczny. Jest nieugięty, nieuprzejmy i nieskalany.
Jako, że świat rodzicielski nadal kłóci się i nieskończenie debatuje nad tym, co kwalifikuje się jako "najlepszy sposób na poród", uważam, że ważne jest, aby przyjrzeć się, jak pewne czynniki, w szczególności czynniki (niestety) powszechne, jak napaść na tle seksualnym, grają rola w pracy i porodzie. W Stanach Zjednoczonych jedna na pięć kobiet zostanie zaatakowana seksualnie przez całe życie. Wiele z tych kobiet, jeśli zdecyduje się i będzie w stanie, będzie miało dzieci, a ich napaść będzie miała niewątpliwy wpływ na ich ciążę, poród, poród i życie w okresie poporodowym. Nie możemy, z całą pewnością iz pewnością z jasną świadomością, powiedzieć kobietom, co jest dla nich najlepsze (niezależnie od tego, czy jest to narodziny dziecka, czy w jakimkolwiek innym aspekcie ich życia), kiedy znamy wstrząsające szanse na to, że mogą być ocalonymi. napaści na tle seksualnym.
Tak więc, mając to na uwadze, oto kilka sposobów, że przeżycie seksualne może zmienić doświadczenie kobiety w zakresie porodu i porodu. Ponownie, żadne dwie kobiety nie są do siebie podobne i jak ktoś leczy napaść seksualną, zależy wyłącznie od tej osoby, ale moja praca i poród zostały zdecydowanie zmienione, ponieważ jestem ofiarą przemocy na tle seksualnym i chciałbym, abym wiedziała, co wiem teraz .
Możesz się odłączyć od doświadczenia
Aby zignorować niektóre wyzwalacze, które odczuwałem, musiałem się odłączyć w pewnych momentach podczas mojego 23 godzinnego procesu pracy i dostawy. Nie chciałem, ale się zamknąłem. Musiałem wydostać się z mojego ciała, do tego stopnia, że czułem, że obserwuję moją pracę z zewnątrz, aby przejść przez nieubłagane wspomnienia ataku, który miał miejsce wiele lat wcześniej. To powstrzymało mnie od bycia "w chwili obecnej" i doświadczania tego, co miałem nadzieję, że moja pierwsza praca i dostawa będą. Miałem te wielkie idee bycia jednym z moim ciałem i sprowadzania mojego syna na świat bez pomocy znieczulenia zewnątrzoponowego; tylko mój partner i ja w wannie. Żadna z tych rzeczy się nie wydarzyła, ale w końcu mój syn był bezpieczny i zdrowy, a ja byłem psychicznie, emocjonalnie i fizycznie zdrowy.
Nie wiedziałem o tym w tym czasie, ale unikanie jest długotrwałym skutkiem ubocznym napaści na tle seksualnym. Unikanie może spowodować, że kobieta oddzieli się od całego jej ciała lub określonych części ciała. Wiele kobiet, które narodziły się po napaści seksualnej, opowiada historie o odrętwiałych częściach ciała, by oderwać się od bólu, który odczuwały.
Być może nie będziesz w stanie zaufać swojemu ciału (lub zdolnościom)
Trudno mi było zaufać mojemu ciału i jego umiejętności radzenia sobie z tym, co się dzieje. Jako pierwsza mama nigdy wcześniej nie doświadczyłem skurczów. Ten ból i presja przeraziły mnie i zacząłem wątpić w moje ciało w ten sam sposób, w jaki wątpiłem w to po seksualnym ataku. Racjonalnie wiedziałem, że powinienem oddzielić te dwa doświadczenia, ponieważ nie są one w żaden sposób takie same. Mimo to utrata kontroli nad ciałem podczas porodu i porodu wydawała mi się niesamowicie podobna do kontroli, którą straciłem podczas ataku, i trudno było mi przypomnieć sobie, gdzie byłem i co się właściwie działo.
Możesz mieć większą awersję do bólu
Fizyczny ból jest zasadniczym czynnikiem wyzwalającym ofiarę seksualną, zwłaszcza gdy ból ten odczuwany jest w obszarach ciała, które zostały zaatakowane. Osobiście próbowałem bezoprawnej pracy i porodu i spędziłem 10 godzin na zwalczaniu nie tylko normalnych bólów moich skurczów, ale także stałych wspomnień, które mnie bombardowały z powodu tego bólu. W końcu zdecydowałem, że moje zdrowie psychiczne i emocjonalne jest ważniejsze niż doświadczenie pracy bez narkotyków, zmieniłem mój plan porodu i poprosiłem o znieczulenie zewnątrzoponowe.
Nie mogę powiedzieć ci ulgi, którą odczuwałem i chociaż byłam smutna, że nie dostałam dokładnie tego, czego pragnęłam, nie wiedziałam też, że narodziny będą dla mnie traumatyczne z powodu mojego napaści na tle seksualnym. Przystosowałem się, aczkolwiek nieco niechętnie, i ostatecznie byłem zadowolony, że zrobiłem to, co było dla mnie najlepsze.
Pewne wrażenia mogą być wyzwalaczami
Ból nie jest jedynym wyzwalaczem fizycznym, który może wysłać niesprawiedliwego przeżycia seksualnego w bezlitosną spiralę wspomnień. Nie zdawałem sobie z tego sprawy, ale nacisk, jaki odczuwałem podczas porodu, również był wyzwalaczem. Poczułam, jak ogarnia mnie ta skrajna ciężkość, a koncentrowanie się na popychaniu mojego syna do świata było znacznie trudniejsze, niż się spodziewałem. Uczucie niepokoju (jak wiele matek podczas porodu i porodu) może być wyzwalaczem, podobnie jak uczucie bezradności, zmęczenia i strachu.
Możesz polegać na innych ...
Aby zrobić to mimo mojej pracy i dostawy, polegałem głównie na moim partnerze i moim najlepszym przyjacielu. Obaj byli w sali porodowej; oboje zostali poproszeni o rozmowę ze mną i odesłanie mnie do szczęśliwszych wspomnień, jak wtedy, gdy po raz pierwszy spotkałem ich obu, a kiedy byłem beztroski i bezpieczny; obaj odegrały zasadniczą rolę w przypominaniu mi, gdzie byłem, a nie tam, gdzie byłem.
... Lub mieć trudności w zaufaniu innym w swoim czasie potrzeb
Jednocześnie bardzo trudno było zaufać pewnym osobom (głównie nieznajomym, które były częścią mojego zespołu medycznego) z moim ciałem podczas porodu i porodu. Racjonalnie wiedziałem, że są wykwalifikowanymi specjalistami medycznymi, którzy pomagali przy narodzinach niezliczonych dzieci, ale dla mnie byli to ludzie o ogromnej mocy nad moim potencjalnym zdrowiem. Wiedziałem, że muszę im pomóc, ale bardzo trudno było mi zrezygnować z tej kontroli i instynktownie wiem, że wszystko będzie w porządku.
Utrata kontroli nad Twoim ciałem może być przerażająca
Wiele osób, które przeżyły atak na tle seksualnym, kojarzy brak kontroli nad swoim ciałem z napaścią, której doświadczyli. Może to bardzo utrudnić pracę i poród, ponieważ większość kobiet jest trenowana, aby zrezygnować z kontroli i poddać się ich skurczom oraz naturalnym reakcjom, z jakimi ich ciało musi pracować i dostarczać. Osobiście spięłam swoje ciało, wytrzymałem ból i próbowałem nawet z nim walczyć, co oczywiście pogorszyło moje skurcze. To była instynktowna reakcja; coś, czego nie mogłem wyłączyć; coś, co było bezpośrednim skutkiem utraty kontroli nad moim ciałem, wszystkie lata temu, kiedy zostałem zaatakowany seksualnie.
Trudno oddzielić swoją przeszłość od obecnej sytuacji
Wszystkie powyższe powody są powodem, dla którego może być bardzo trudno oddzielić twoje doświadczenie związane z pracą i dostawą od napaści seksualnej, którą przeżyłeś. Nie wiedziałem o tym w tym czasie (i wow, chciałbym, bym to robił), ale są sposoby, dzięki którym możesz samemu przetrwać wyzwalacze i wspomnienia, a także mieć przyjemne (lub przynajmniej mniej traumatyczne) doświadczenie narodzin. Oto kilka sposobów, na które możesz odpowiedzieć na swoje bardzo prawdziwe obawy:
- Rozpoznaj i zaakceptuj, że niektóre obawy i obawy mają sens
- Zastanów się nad współpracą z terapeutą traumy lub doradcą, który jest. wiedzę na temat rodzenia dzieci lub czytania książek dla osób, które przeżyły, zawierające sugestie dotyczące radzenia sobie z wyzwalaczami i zmniejszania obaw.
- Niektórzy opiekunowie interesują się problemami emocjonalnymi i są gotowi odpowiedzieć na twoje potrzeby, podczas gdy inni mogą nie mieć umiejętności potrzebnych, by ci pomóc. Jeśli czujesz się komfortowo, ujawniając swoją historię położnej lub lekarzowi, możesz wspólnie pracować nad zaplanowaniem opieki, tak aby była ona wrażliwa na twoją historię.
Twój plan urodzenia jest elastyczny, aby pomieścić nieznanego ...
Mój elastyczny plan urodzenia uratował moje doświadczenie w pracy i porodzie. Nie, nie dostałem dokładnie takich narodzin, jakie chciałem, ale udało mi się uniknąć sali operacyjnej, mogłem urodzić zdrowego chłopca i mogłem być nieco obecny w doświadczeniu, nawet gdy było to trudne . Uczenie się odpuszczania i radzenia sobie z moimi oczekiwaniami, czasami nieco bolesne, pomogło mi przeżyć traumatyczne przeżycia z podniesioną głową. Jestem dumny z moich narodzin, nawet jeśli nie były to narodziny, które sobie wyobraziłem.
... Ale możesz czuć się winnym lub "niewłaściwym" za posiadanie innego planu urodzenia niż ktoś inny
Myślę, że każda pracująca matka czuje się w ten sposób, niezależnie od tego, czy jest ofiarą seksualnego ataku. W "świecie mamusi" jest tak wiele osądów i wstydu, że podjęcie świadomej decyzji nie jest możliwe i nie można go oceniać przez kogoś, kto wybrał inaczej.
Mimo to mogę powiedzieć z własnego doświadczenia, że zostałem zawstydzony za wybór znieczulenia zewnątrzoponowego. Miałem kogoś, kto twierdził, że moja niezdolność do początkowego wiązania się z moim dzieckiem bezpośrednio po jego urodzeniu, była spowodowana tym, że miałam narodziny nadtwardówkowe, a nie bez leku. Oczywiście osoba ta nie wzięła pod uwagę mojego traumatycznego urodzenia, mojej historii napaści seksualnej ani jednego z bliźniaków, którego straciłem w 19 tygodniu. Chociaż zdawałem sobie sprawę z wszystkich czynników, które przyczyniły się do mojej depresji poporodowej, wciąż czułem, że jestem złamana; Jakbym był winny, bo czułam się tak, jak się czułem; Tak jak zrobiłem coś złego i dlatego nie urodziłem się, gdy ta konkretna osoba zdecydowała, że powinienem.
Myślę, że ważne jest uznanie tych uczuć i postrzeganie ich jako ważnych reakcji na to, co jest ciągłym, długotrwałym skutkiem napaści na tle seksualnym. Myślę, że równie ważne jest przypomnienie sobie, jako ocalałym, że to nie nasza wina. To nie moja wina, że praca i poród były dla mnie traumatycznymi wyzwaniami. To nie moja wina, że musiałem odejść od planu, aby przejść przez pracę i dostarczanie z moimi zdolnościami mentalnymi w takcie. To nie moja wina, jeśli inni ludzie nie mogą zrozumieć tych potrzeb. A jeśli to czytasz i czujesz to samo, to nie twoja wina.