To, co nauczyłem pozytywnego ciała mojej córki, pokazało mi moje ciało po porodzie

Zawartość:

W wieku 1 i 3 lat moje córki oczywiście wiedzą, że ich ciała są wspaniałe. W wieku 3 lat nie ma nic, co moja starsza córka nie kocha w tej chwili. Kiedy spytałem ją, co jej się najbardziej podobało, powiedziała mi: "Mogę sama pójść na nocnik". Ona nawet nie zarejestruje, że pytam o to, jak wygląda jej ciało, zamiast tego, co robi jej ciało . A mój 1 rok? Cóż, jeszcze nie rozmawia, ale bałagan, który zostawiła po moim pełnym lustrze po tym, jak oddał dziś rano niezliczoną ilość pocałunków, jest całkiem wyraźnym dowodem na to, jak się czuje.

Chcę, żeby moje dziewczyny kochały swoje ciała w sposób, który nawet staram się zrozumieć, ponieważ wciąż walczę o przyjęcie własnego ciała po porodzie. Nie zrozum mnie źle, uwielbiam to, że dało mi dwie dość łatwe ciąże i porody. Uwielbiam to, że mieściły się w nim dwa najcenniejsze dary, jakie kiedykolwiek otrzymałem przez 40 tygodni, a następnie wyprodukowałem mleko, aby utrzymać je zdrowe przez pierwszy rok. Uwielbiam to, że nie tylko przyniosło życie na ten świat - dwa razy! - ale podtrzymywało te życia. Uwielbiam to, że zrobił coś, czego nie mógł zrobić żaden człowiek. Uwielbiam to, że był silniejszy, odważniejszy, bardziej odważny i odważniejszy niż kiedykolwiek mogłem sobie wyobrazić.

Ale uczenie się kochania mojego ciała takim, jakie jest teraz, było trudniejsze, dziwniejsze i bardziej frustrujące, niż sobie wyobrażałem.

Tak bardzo, jak chcę ogarnąć miłość do wszystkich moich dziewczynek, nie jestem naiwny - wiem, że nastolatki pozytywnie nastawione do ciała nie mają po prostu miejsca. W rzeczywistości 81 procent czwartych równiarki podało, że bali się tłuszczu w badaniu przeprowadzonym przez Journal of the American Diabetic Association. Takie polaryzacyjne badanie przypomina ciało, pozytywne myślenie jest czymś, czego się uczy, a teraz nie tylko moja praca to nauczanie moich córek. Moim zadaniem jest ponowne nauczanie siebie. Moje dziewczyny uczą mnie, jak ważna jest dla mnie pozytywność ciała: ich mama.

Chcę, żeby moje dziewczyny nauczyły się kochać swoje ciała, ponieważ je dla nich modelowałem. Chcę, żeby patrzyły, jak się uśmiecham w lustrze, pozują radośnie do zdjęć i pewnie wsuwają się w moje jedno i dwuczęściowe. Nie chcę, aby zauważyli obecność kamienia w łazience, jak unikam luster i zdjęć, lub jak mówię "nie" okolicznościom, które wymagają kostiumu kąpielowego.

Chcę, aby moje dziewczyny zawsze czuły się świetnie, kiedy widziały się w lustrze. Chcę, żeby zawsze kochali, jak szybko ich nogi zajmują ich miejsca i jak świetnie jest tańczyć i biegać bez zahamowań i niepokoju nad tym, co inni o nich myślą. Chcę, żeby zobaczyli to, co widzę: jak cudownie ich dzikie loki rozglądają się po swoich twarzach w kształcie serca. Chcę, żeby zrozumieli, że bycie miłym jest o wiele ważniejsze niż dostosowanie się do pewnego standardu piękna.

Dwa lata później dwoje dzieci moje ciało wygląda trochę inaczej. Uczenie się własnej miłości będzie dla nich równie ważną lekcją, jak dla mnie. Chcę spojrzeć poza miękką talię, zmiany w kształcie i rozmiarze piersi oraz rozstępy, które ozdabiają moją skórę, ale tych nowych części mojego ciała nie można łatwo zignorować. Wiem, że są tutaj, aby zostać, ale potrzeba mi czasu, aby dostosować się do tego, co widzę, gdy patrzę w lustro.

Czasami chcę przyspieszyć ten proces. Chcę być nagle, magicznie i całkowicie komfortowo z wieloma sposobami, w jakie moje ciało zmieniło się przez ostatnie kilka lat. Chcę, aby moje nowe ciało było miłe, tak jak moje 1-letnie dziecko odbijało się w pocałunkach, albo jak moja 3-latka z dumą głosi najlepszą rzecz, którą kocha w sobie. Szkoda, że ​​nie mogę po prostu włączyć przełącznika i uwielbiam wszystko na temat mojego nowego kształtu. Chcę się śmiało obnosić w stroju kąpielowym, nie dotkniętym rozstępami i zmiękczoną skórą. Ale tutaj jest szczera prawda: wiem, że kochanie swojego ciała, jak jest, jest ważne, po prostu jeszcze tam nie jestem.

Jeśli już, to moja walka o ukochanie mojego nowego kształtu stała się dla mnie motywacją, paliwem do nauczania moich córek, że wszystkie ciała są piękne. Pomysł, że nie ma idealnego wyglądu ani kształtu, nie był czymś, czego nauczono mnie dorastać, i nie chcę, aby kiedykolwiek zmagali się z akceptacją siebie tak, jak ja. Może, podczas gdy uczę ich kochać wspaniałe ciała, które im dano, będę lepiej czuć się w moim.

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼