Fakty TMI ciąży
Mniej kwiatów, więcej wycieków ... Ciąża nie zawsze jest pięknym snem, na który wygląda.
Wyciek w czasie ciąży. Kiedy większość ludzi pomyśli o tym zdaniu, pomyśleliby o wycieku z piersi. Ale faktem jest, że kobiety w ciąży wyciekają z niemal wszędzie. Mamy wyciek moczu i gloop z naszej pochwy, gaz z tyłu, płyny z naszych sutków. Mamy tendencję do częstszego pocenia się, częściej mają cieknące nosy. Wiele kobiet też płacze dużo więcej. A potem dochodzimy do inspiracji w tym temacie: budząc się na poduszce nasączonej śliną, strumieniem śliny wlewającym się w policzek.
Dziś rano, gdyby ktoś poprosił mnie o opisanie ciąży jednym słowem, to byłoby to słowo
wilgotny.
Kilka dni temu rozmawiałem z kilkoma osobami, które czują się zniechęcone, gdy słyszą słowo "wilgotny", ale ostatecznie jest to najdokładniejszy sposób, jaki mogę opisać.
Prawda jest taka, że ciąża nie jest tak efektowna, jak się czasem wydaje. Nie wszystkie kobiety się świecą. Wiele osób narzeka na trądzik, tłustą cerę (być może, skąd się bierze żarzące?) Lub wyjątkowo suchą skórę. Włosy mogą stać się zbyt tłuste lub zbyt suche. Gwoździe mogą stać się bardzo kruche, lub, dla niektórych, znacznie silniejsze. Suche usta, pragnienie, wrażliwe zęby, luźne więzadła, luźne wnętrzności, wszystkie rzeczy, o których nie słyszysz ani nie czytasz.
Szczerze mówiąc, jednym z moich największych problemów jest wzdęcia. W niektóre dni czuję, że tylko poruszam się w ciągu dnia z powodu ciśnienia powietrza popychającego mnie do przodu. Muszę być kreatywny, jeśli chodzi o znajdowanie dróg i miejsc, aby dyskretnie go wypuścić, mając nadzieję, że nie tylko zrobię to po cichu, ale odejdę wystarczająco szybko, aby nie być obwinianym za powstały zapach.
W domu oczywiście przyznaję, że jestem dumny z długich, głośnych bzyczeń, które tak źle pachną, że nawet moje psy opuszczają pokój. Moje dzieci myślą, że to zabawne, choć oczywiście nie zachęca do dobrych manier, więc trzeba być ostrożnym.
Właściwie to mam dużo szczęścia. Niosę małe, nie dostaję porannej mdłości, moje piersi nie bolą, nie jestem nadmiernie zmęczony (choć tak, staram się zmieścić w nana drzemkę, kiedy mogę). Ale pierdzę i ślinię się i muszę znaleźć twórcze sposoby na uniknięcie zaparć. W niektóre dni trudno mi się przespać, ale czasami trudno mi się obudzić, a przez kilka dni mam do czynienia z obydwoma. W niektóre dni muszę dużo sikać, w niektóre dni nie tyle. I przez ciążę numer trzy, ponownie zapoznałem się z "squeeze'n'sneeze", które czasami może przekształcić się w "kichnięcie". Kucanie na ziemi i kichanie w pozycji, w której nie można ściśnąć nóg razem, bardzo łatwo może wymagać zmiany bielizny.
I po tym wszystkim, co rodzisz, a rzeczy stają się jeszcze bardziej wilgotne. Osobiście zaczynam tracić obfite ilości podobnego do gloopa, co sprawia, że myślę o kichaniu słonia. Następnie poruszasz się do przodu, łamiąc wody, wypychając dziecko, a następnie łożysko. Po dostarczeniu łożyska z drugim dzieckiem, moja położna masowała mój brzuch, a na zewnątrz pojawiły się duże, grudkowate kawałki więcej gloopa, co było prawdopodobnie najbardziej obrzydliwym uczuciem wszystkich.
Tymczasem, po mojej pierwszej, moja położna wetknęła palec w moje dno, aby sprawdzić, czy wszystkie moje mięśnie były nienaruszone, a następnie umieściła tam pessary, tylko po to, aby wymusić, jak bezosobowe może być poród.
Nie ma godności bycia w ciąży i posiadania dzieci. Ludzie, którzy nie mogą być postrzegani jako nagi, zaczynają się rodzić, a nie opiekują się nimi. Nie obchodzi cię, że masz poo przed kimś, a potem wytrzeszczają dla ciebie tyłek. Nie obchodzi cię, że palce nieznajomych trafiają w miejsca, w których wcześniej nie chciałeś nikogo oprócz najbliższych i najbliższych. Mój mąż widział teraz więcej mojego układu trawiennego, niż się spodziewał, ponieważ nie tylko wypychasz dziecko, ale także część jego wnętrzności.
Wszystko to powiedziawszy, kocham ciążę. Wiem, że nie lubię być w ciąży, ale uwielbiam ją, a pomysł rodzenia budzi we mnie dreszczyk emocji i podekscytowanie. Ale czy to kochasz, czy go nienawidzisz, na koniec warto.
Dodatkowo, oczywiście, przygotowuje cię do wszystkich wycieków i zawilgoceń związanych z urodzeniem dziecka i stanowi dobre wprowadzenie do świata rodzicielstwa.