Jedna rzecz, którą musisz wiedzieć, jeśli czujesz, że nie udaje ci się karmić piersią
Karmienie piersią jest tak trudnym tematem rozmów dla tak wielu matek. Ustalenie, jak określić, czy jesteś zły w karmieniu piersią, jest czymś, czego mama nie spodziewa się poradzić sobie, zanim urodzi dziecko, ale pośród całej winy i wyzwań, nierzadko zdarza się, że doświadczasz tego rodzaju wątpliwości. Wszyscy mamy różne doświadczenia indywidualnie, ale prawie każda mama powie ci, że czuła się źle w pewnym momencie, z jakiegoś powodu. Poczucie winy wydaje się być niestety nierozerwalnie związane z wieloma problemami związanymi z karmieniem piersią. Istnieją (na pozór) miliony sposobów, aby pozwolić dziecku w oczach profesjonalistów, rodziny, przyjaciół lub siebie.
Ale oto jedna rzecz, którą powinieneś wiedzieć, jeśli czujesz, że nie radzisz sobie z karmieniem piersią: jedynym sposobem, w jaki możesz "zawodzić", jest uwewnętrznienie nacisku, jaki odczuwasz, aby karmić piersią "właściwą" drogę. Jest tak wiele bitew, w których możesz poczuć się tak, jakbyś musiał "wygrać", jeśli chodzi o karmienie piersią (lub nie karmić piersią) - czy powinnaś to robić w ogóle, jak długo i jak często, a co jeśli Twoje dziecko nie będzie zatrzask, lub ma krawat na język, lub masz zapalenie sutka, lub zatkane przewody, lub karmienie klastra cię zabija? Czy powinnaś publicznie się karmić, a jeśli to robisz, i ktoś przeciwstawia się ci w negatywny sposób, czy jesteś zobowiązany do przyjęcia ich jako feministycznego wojownika, którego jesteś w swoim sercu, ale może nie masz energii, aby być w swoim rzeczywistym życiu? ? I tak dalej, aż twoja głowa prawie eksploduje.
Kochanie, wszystko w porządku.Ale oto prawda: jedyną bitwą, którą musisz wygrać, jest wojna w twojej głowie nad tym, czy dbasz o to, czy wystarczająco spełniasz oczekiwania innych wobec ciebie i twoich wyborów karmienia piersią. to jest to! Reszta nie musi być bitwą. Reszta to mieszanka instynktu, informowanie siebie i używanie tych dwóch rzeczy jako jedynych sił prowadzących w ustalaniu, co działa najlepiej dla Ciebie i Twojego dziecka. Że. jest. to. Dopuszczenie zewnętrznej presji, by zmusić cię do sytuacji, która sprawia, że jesteś nieszczęśliwy i nie pracuje dla ciebie, jest prawdziwym przestępstwem. Ludzie w twoim życiu powinni wspierać twoje wybory karmienia piersią, ale jeśli nie są, nadszedł czas, aby je zignorować i być wiernym sobie.
Bez względu na to, czy karmisz wyłącznie piersią, wyłącznie pompujesz, uzupełniasz formułą, czy też karmisz wyłącznie formułami, musisz sobie łatwo. Odżywiasz swoje dziecko w sposób, który jest najlepszy dla was obu, i to jest niesamowite. Do diabła, karmiłeś swoje dziecko własnym ciałem przez dziewięć miesięcy, a to powinno dać ci medal.
Liv Tyler rzadko się myli.Sam przeżyłem to doświadczenie. Przeżyłam przerażająco bolesne doświadczenie karmienia piersią z moim synem, a jednak wytrwałam. Ciągle klepałam się po grzbiecie, aby kontynuować jeszcze tylko jeden dzień, ale rzeczywistość jest taka, że byłem w bardzo dużym bólu i dość przygnębiony, i nie musiałem być. Nie oznacza to, że żałuję, że dokonałem wyborów, ale zawsze są opcje, które poprawią twoją sytuację, jeśli jesteś nieszczęśliwy.
Nie sprzedawaj się krótko. Przywiozłeś to dziecko na świat i istnieją o wiele gorsze rzeczy, które mogą się zdarzyć, niż wybór alternatywnego źródła pożywienia, bez względu na przyczynę. Znajdź sobie sieć wsparcia, jeśli ta, która aktualnie się znajduje, okazuje się mało pomocna. Ty i twoje dziecko zasługujecie na coś więcej.
Rachel to podsumowuje.OK, czy mogę powiedzieć to po raz ostatni? Jesteś mamą. Jesteś niesamowity, że przyniosłeś to dziecko na świat. Dopóki starasz się utrzymać dziecko w bezpiecznym, żywym życiu i karmieniu, niezależnie od tego, czy karmisz piersią, czy nie, jesteś godny i już wygrywasz wojnę.