Opieka nad dziećmi w późnej nocy: samolubna czy znak czasu?
Proponowany plan ... Długi cykl przedszkolny zapewni elastyczne godziny pracy, w godzinach wieczornych iw weekendy.
Artykuł w The Worldn na początku tego tygodnia przykuł moją uwagę. Pod tytułem "Oferta na próbną opiekę nad dzieckiem w późnych godzinach nocnych", zgłosił potencjalną próbę "elastycznych" godzin w długich ośrodkach opieki dziennej, aby umożliwić im pracę w godzinach wieczornych iw weekendy. Lub, jak to opisano w artykule, "całodobowa opieka".
Proces został zaproponowany przez Goodstart Early Learning, partnerstwo The Benevolent Society, Mission World, Bractwa Św. Wawrzyńca i Social Ventures World, który przejął wiele centrów ABC, kiedy ABC Learning tak spektakularnie zaklasyfikowało się kilka lat temu. Goodstart opisuje propozycję jako oferującą bardziej elastyczne rozwiązania wspierające zmieniające się potrzeby rodzin na świecie. Sądzę, że raczej optymistycznie, chcą zbadać, w jaki sposób mogą "zapewnić dostęp do wczesnej nauki o wysokiej jakości i opieki poza tradycyjnymi godzinami pracy".
Moje pytanie: Czy opieka całodobowa jest samolubna? Smutny? Czy może znak naszych czasów?
Niektórzy są przekonani, że egoizm rodziców napędza proponowane zmiany, a artykuły informacyjne przyciągają komentarze takie jak: "Te dzieci będą po prostu zinstytucjonalizowane - ponieważ ich samolubni rodzice są zbyt zajęci własnym życiem i pragnieniami lub po prostu bezinteresowni w opiece nad dziećmi. im. Co z oczu to z serca".
To wydaje się być uczciwym zaproszeniem, jeśli rodzice w przeważającej większości skorzystali z takiej opieki, aby "zinstytucjonalizować" swoje dzieci ... no cóż, przez całą dobę. Ale daj spokój: czy to się naprawdę stanie? Wiem, że niektórzy ludzie, którzy jeszcze nie mają dzieci, mogą wierzyć intelektualnie, że rodzice wykorzystają każdą okazję, by wyładować swoje potomstwo, ale jako mama naprawdę wierzę, że ogromna większość rodziców zawsze ma najlepsze interesy dziecka umysł. Jasne, potrzeby naszych dzieci muszą być zrównoważone naszymi własnymi potrzebami finansowymi, emocjonalnymi i społecznymi, ale to, co przez całe życie jest dawaniem i braniem, nazywane jest częścią rodziny.
Czy byłby to samolubny? Nie, nie sądzę.
Ale smutny? Tak, uważam, że niektóre aspekty wniosku są smutne. Przede wszystkim uważam, że to smutne, że rząd może potencjalnie rozważyć dofinansowanie całodobowej opieki dziennej zamiast subsydiowania opiekunki domowej. Jeśli rodzice pracują na nocnych zmianach lub w weekendy, a ich dziecko mogłoby się opiekować w swoim znajomym środowisku, z pewnością byłoby lepiej? Lepsze dla dziecka i rodziców? Niestety, dla wielu osób nie jest to niedroga opcja, ponieważ opieka domowa nie przyciąga hojnego rabatu rządowego.
Na poziomie osobistym jest to smutne zarówno dla rodziców, jak i dzieci, gdy nie ma dostępu do szerszej sieci wsparcia rodziny. To oczywiście funkcja naszego coraz bardziej mobilnego i zajętego życia. Podczas gdy mobilność i praca zapewniają nam poziom swobody i materialnego bezpieczeństwa, o którym poprzednie pokolenia mogły tylko marzyć, również kosztują. Myślę, że to postęp.
Czy to smutne? Pod pewnymi względami tak.
Przede wszystkim jednak wydłużone godziny opieki dziennej są zdecydowanie oznaką naszych czasów. Pokolenie temu normą było posiadanie rodzin dwójłomnych z pracującym ojcem i matką pozostającą w domu. Oczywiście istniały także rodziny o podwójnych dochodach i rodziny samotnych rodziców, ale kilka pokoleń temu byli oni mniejszością. I wtedy łatwiej było osiągnąć "normę", a przeciętny dom kosztował około cztery razy więcej niż przeciętny dochód.
Szybko do przodu, a przeciętny dom kosztuje około osiem razy więcej niż średni dochód (więcej, w niektórych miastach). Jest to podwojenie rzeczywistej wartości i nieuchronnie oznacza to, że "przeciętna" rodzina potrzebuje dwóch dochodów, aby osiągnąć te same cele, co ich rodzice. Dlatego ponad połowa wszystkich kobiet z młodymi dziećmi (w wieku przedszkolnym) jest zatrudniona, a w przypadku rodzin małżeńskich 45% dzieci w wieku 0-2 lat ma oboje rodziców.
Co więcej, około 40 procent pracowników, którzy oceniają, że są zatrudnieni na co dzień, na umowę zlecenia lub na innych niestałych stanowiskach, nie wszyscy dostają luksus, aby wybrać i wybrać nasze godziny pracy. Szczególnie nie wtedy, gdy zapotrzebowanie konsumentów na wszystko - od chirurgii weterynaryjnej po nasze supermarkety, nasze centra telekonferencji do sklepu spożywczego - będzie dostępne dla nas 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Ponownie, to postęp. Ale znowu jest to kosztowne.
Opieka nad dziećmi z długimi godzinami jest zdecydowanie znakiem naszych czasów - ale czy jest dobra? Czy istnieje lepsze rozwiązanie?
Szukasz niani? Znajdź opiekunka do dziecka to numer 1 na świecie opiekunki do dzieci i niani. Łatwe, niedrogie i skuteczne - znajdź opiekuna dla swojej rodziny już dziś.