To nie tylko mamki, które muszą unikać alkoholu, gdy próbują mieć dziecko
Powstrzymywanie się od alkoholu w okresie prekoncepcji i ciąży jest zwykle uważane za odpowiedzialność kobiety. Główne obawy dotyczące ekspozycji na alkohol w czasie ciąży często odnoszą się do dobrze udokumentowanych dowodów na to, że noworodki rozwijają w późniejszym okresie życia szereg zaburzeń zachowania, fizycznych i poznawczych.
Ale ostatnie badania wskazują również na związek między alkoholem a słabym rozwojem nasienia, co oznacza, że ciężar spoczywa również na przyszłych ojcach. Mnóstwo badań pokazuje, że ojcowie biologiczni, którzy piją alkohol, mogą odgrywać znaczącą rolę w powodowaniu problemów zdrowotnych u swoich dzieci.
Badania wykazują, że spożywanie alkoholu przez ojca ma negatywne skutki na wszystkich poziomach męskiego układu rozrodczego. Jest to równie dobrze zmienione wyniki neurologiczne, behawioralne i biochemiczne w kolejnych pokoleniach.
Przeczytaj więcej: Hej tato, twoje zdrowie wpływa również na dobre samopoczucie twojego dziecka
Mężczyźni i ryzykowne picie
W świecie ludzie regularnie spożywają alkohol na wysokim lub niebezpiecznym poziomie. Krajowe wytyczne dotyczące zdrowia zalecają nie więcej niż dwa standardowe drinki każdego dnia.
Według National Alcohol and Drug Knowledgebase, mężczyźni Worldn zwykle piją więcej alkoholu niż kobiety.
Dane pokazały, że mężczyźni dwukrotnie częściej niż kobiety spożywają średnio więcej niż dwa standardowe drinki dziennie przez 12 miesięcy (24% w porównaniu z 9, 8%). Około jedna trzecia mężczyzn stwierdziła, że przekroczyła zalecenie, aby nie wypijać więcej niż pięć standardowych drinków za jednym razem w odstępach miesięcznych.
Booze i pływacy
Liczby te są alarmujące, biorąc pod uwagę przekonujące dowody na wpływ nadmiernego, przewlekłego lub upijanego picia alkoholu na nasienie, jakość nasienia, płodność i zdrowie dzieci.
Przeczytaj więcej: Tatusiowie też mają depresję poporodową
Badania na zwierzętach wykazały, że pojedyncza dawka etanolu w wyściółce żołądka (odpowiadająca piciu popijającemu ludzi) indukuje uszkodzenie jąder, uszkadzając komórki niezbędne do tworzenia spermy.
W innym badaniu doświadczalnym oceniano zdrowie nasienia i płodność u samców szczurów po podaniu alkoholu do żołądka przez dziesięć tygodni. Wyniki potwierdziły, że alkohol znacznie zmniejszył koncentrację plemników i zdolność plemników do prawidłowego poruszania się. A żaden ze szczurów narażonych na działanie alkoholu nie zapładniał samic mimo potwierdzenia pomyślnego krycia.
Niezliczone inne badania nie pochodzące od ludzi również wykazały podobne wyniki, co sugeruje, że etanol ma zdolność uszkadzania plemników i płodności.
Badania na ludziach również potwierdzają te odkrycia. Niedawne badania z udziałem 1 221 młodych mężczyzn z Danii (w wieku 18-28 lat) śledzą spożycie alkoholu w tygodniu poprzedzającym badanie w celu określenia jego wpływu na jakość nasienia (objętość, stężenie, całkowita liczba i kształt).
Wyniki pokazały, że koncentracja spermy, całkowita liczba plemników i odsetek plemników o normalnym kształcie ulegały pogorszeniu, im więcej pili mężczyźni. Związek ten zaobserwowano u mężczyzn zgłaszających co najmniej pięć jednostek alkoholu w typowym tygodniu, ale był najbardziej wyraźny w przypadku mężczyzn z typowym przyjmowaniem więcej niż 25 jednostek tygodniowo. Sugeruje to, że nawet umiarkowane nawykowe spożywanie alkoholu w ilości przekraczającej pięć jednostek tygodniowo może negatywnie wpływać na jakość nasienia.
Czytaj więcej: Matka wie najlepiej? Ojcowie zaginęli w badaniach nad dziećmi
Ostatni przegląd badań i metaanaliza danych populacyjnych zreplikowały wiele z tych odkryć. Główne wyniki pokazały, że dzienne spożycie alkoholu na poziomie umiarkowanym do wysokiego miało szkodliwy wpływ na objętość nasienia i prawidłowy kształt.
Wpływ na dzieci
Ograniczone badania śledzą wzorce picia ojców w okresie poczęcia i późniejszych skutków zdrowotnych dziecka. Jednak modele gryzoni wykazały zmiany w masie potomstwa i rozwoju, uczenie się i aktywność, zachowania związane z lękiem oraz efekty molekularne i fizjologiczne.
Badanie wykazało również, że kobiety, których partnerzy spożywają dziesięć lub więcej drinków tygodniowo przed poczęciem, mają od dwóch do pięciu razy wyższe ryzyko poronienia w porównaniu do tych, których partnerzy nie piją w okresie przed poczęciem.
Inne badania dostarczają wstępnych dowodów na to, że spożywanie alkoholu przez ojca jest związane z ostrą białaczką podczas stosowania na wysokim poziomie, wadą serca przy codziennym stosowaniu, małogłowiem o niskim lub umiarkowanym zastosowaniu oraz działaniami związanymi ze wzrostem płodu i łagodnymi upośledzeniami funkcji poznawczych.
Jak alkohol może wpływać na dzieci, zanim się urodzą?
Dokładny mechanizm tego, jak alkohol zmienia rozwijające się plemniki i późniejsze wyniki zdrowotne płodu nie został jeszcze w pełni poznany. Sugeruje się, że alkohol może zmienić mikrośrodowisko w jądrach, zmieniając rozwój i dojrzewanie plemników.
Sugeruje się również, że alkohol może wpływać na plemniki przez tworzenie zmian genetycznych i znaków epigenetycznych. Oznacza to, że zmiany w ekspresji genów następują bez zmian w podstawowej sekwencji DNA. Te epigenetyczne znaki mogą być przenoszone w czasie zapłodnienia. To może następnie zmienić skład cząsteczkowy wczesnego zarodka, prowadząc do zmian w rozwoju płodu i możliwości osłabienia zdrowia potomstwa.
Największą przeszkodą dla badaczy jest obecnie przełożenie wniosków z nauk podstawowych na bardziej wyrafinowane badania na ludziach. Kolejnym etapem jest identyfikacja wzorców spożywania alkoholu przez mężczyzn w okresie prekoncepcji wyników dotyczących płodu i dzieci w kontekście Worldna.
Ale najważniejsze, że musimy podjąć decyzje dotyczące picia alkoholu w okresie prekoncepcji nie są wyłączną odpowiedzialnością kobiet. Musimy rozmawiać z mężczyznami o tych sprawach, aby zapewnić zdrowe wyniki dla dziecka.
Diana Lucia, doktorantka, Neuroscience, School of Biomedical Sciences, University of Queensland i Karen Moritz, Professor, The Univeristy of Queensland, The University of Queensland
Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w The Conversation. Przeczytaj oryginalny artykuł.