Jestem smutna, nigdy nie będę miała córki

Zawartość:

Kiedy w końcu zaszłam w ciążę po dość nieudanej diagnozie z powodu niepłodności, kiedy ludzie przeszli przez szok słysząc, że mam bliźnięta, następne pytanie, które zawsze zadawali, brzmiało: "Co masz?" Zaskoczona ciężarna kobieta, którą byłem, powiedziałem to, co prawie każdy mówi, gdy zadano mu to pytanie: że liczyło się zdrowie moich dzieci. Ale stwierdzenie, że to, co leżało (lub nie) między nogami moich przyszłych dzieci, nie miało dla mnie znaczenia, nie było całkiem uczciwe. Prawda jest taka, że ​​tak. Powiedziałem, że zależy mi tylko na tym, aby dzieci były zdrowe, ponieważ byłem absolutnie przekonany, że przynajmniej jedno z moich braci bliźniaczek miało być dziewczyną. Dałem odpowiedź, którą wszyscy dają, ale w głębi duszy chciałem mieć córeczkę.

Tak jak to widziałem, wychowywała mnie silna, silna kobieta, która z kolei sprawiła, że ​​moja siostra i ja znalazłyśmy się w damach, w których obecnie jesteśmy. Na pewno cała ta feministyczna energia i odmowa przyjęcia jakiejkolwiek bzdury od kogokolwiek musiała zostać przekazana młodszemu pokoleniu, kiedy przyszła moja kolej, prawda? Poza tym czułem, że byłoby po prostu wstydem, że nie przekażę tych rzęs, które są naturalnie grube i długie dla kogoś, kto nie byłby w stanie ich w pełni docenić. Nawet gdy dowiedziałem się, że problemy z płodnością sprawiłyby, że zajście w ciążę było skomplikowane, wciąż myślałem, że córka jest w mojej przyszłości. W końcu przeszedłem testy i codzienne zastrzyki z tak dużymi igłami, że wyglądały jak rekwizyty prosto z zestawu American Horror Story, więc na pewno wszechświat nagrodziłby mnie córką (lub córkami), na którą zasługiwałam.

Byłem pewny, że mam świadomość, że moja macica służyła jako AirBnB dla przynajmniej jednej małej pani, która kiedy mój partner i ja wybraliśmy nazwiska, zanim ujawni się wielki skan anatomiczny, powiedziałem tak drugiemu chłopcu, że nie byłem całkowicie się w nim zakochałem, ponieważ byłem całkowicie przekonany, że nie będziemy tego potrzebować.

Ale och, jak bardzo się myliłem.

Kiedy technik ultradźwiękowy ogłosił, że Baby A jest chłopcem, byłem zaskoczony, ale tak przytłoczony przez wszystkie inne informacje, które słyszałem o jego narządach i rozwoju mózgu i liczeniu kości (zabawny fakt: książki dla dzieci nie wspominają, jak anatomia skanowanie to o wiele więcej niż to, jakie organy płciowe ma dziecko), że wieści naprawdę nie trafiły do ​​domu od razu. Poza tym, jeśli Baby A był chłopcem, to z pewnością Baby B była jego siostrą, prawda?

Źle.

I tak jak feministka, jak moja partnerka, nigdy nie zrozumie w pełni, jak to jest być cenionym w oparciu o twój wygląd przez niemal każdego mężczyznę, którego spotykasz, pomimo twoich wykształcenia czy intelektualnych osiągnięć. Chciałem wytłumaczyć małej dziewczynce tę okropność, która jest zwiastowana i nauczyć ją, jak stać za siebie, nigdy nie przepraszać za zajmowanie miejsca, głośno.

Mój partner, który dorastał z dwiema starszymi siostrami, które musiały dzielić jedną łazienkę, był przerażony myślą, że ma dwie córki. Był taki szczęśliwy z powodu wiadomości, że mieliśmy dwóch chłopców, że praktycznie stepował w pokoju egzaminacyjnym. Nie czułem w tej chwili niczego poza zawrotami głowy, od tak długiego leżenia na plecach. Dopiero po tym, jak usiadłem po zakończeniu skanowania i zdałem sobie sprawę, że dzwoni mi w uszach i bije serce, zdałem sobie sprawę z tego, co powiedzieli technicy: Baby A i B byli chłopcami. Nie wszystko było planowane, ale teraz musiałem pogodzić się ze świadomością, że mój dom zostanie zaatakowany przez mnóstwo penisów. Peni? Weenies? Nagle żałowałem, że nie adoptowałem tej dziewczyny.

Kochałem swoich synów od razu i intensywnie, nawet jeśli była tam jakaś cząstka mnie, która myślała o tym, jak niesamowicie byłoby, gdyby któregoś dnia nie mieli tylko dwóch dużych braci, aby uważać na młodszą siostrę. Ale kolejna ciąża była tylko marzeniem. Moja ciąża z bliźniętami stała się przerażająca tuż po 27. tygodniu, a po prawie dwóch miesiącach leżenia w łóżku i przerażającej szczotce z zastojem żółci, moi synowie urodzili się prawie dwa miesiące przed terminem. Mimo że mieliśmy dużo zarodków na lodzie z naszej rundy IVF, wiedziałem, że kolejna ciąża nie będzie dla nas dostępna. Nie tylko ze względu na potencjalne ryzyko dla mojego zdrowia lub zdrowia płodu, ale dlatego, że byłem winien moim synom, że robili, co mogłem, aby być tu dla nich tak długo, jak to możliwe.

Nie chciałem mieć córki, ponieważ jestem dziewczęcą dziewczyną, która chciała kupić mi mini-ja. Nie regularnie robię sobie paznokcie i często zapominam o goleniu nóg. Uwielbiam makijaż, ale większość dni nie zawracam sobie głowy nakładaniem. Nie mam pojęcia, co jest modne, a najbliższe noszenie dowolnego wzoru to poziomy pasek, ale tylko w jednym kolorze. Mój wygląd to "w drodze na siłownię lub z sali gimnastycznej", a ja padłem płasko na twarz przed dużą rzeszą ludzi podczas rzadkiej i katastrofalnej próby noszenia obcasów w pracy. Nie spodziewałem się, że córka będzie mogła się przebrać.

Kocham moich synów głęboko i ponad miarę, ale kłamałbym, gdybym powiedział, że nigdy nie opłakuję faktu, że nie mam córki.

I nie uważałem, że mała dziewczynka jest szansą na przejęcie. Widziałem, jak wiele kobiet popycha swoje dzieci do rzeczy, które żałują, jako dzieci, ale mnie to nie interesowało. Nie chciałem naprawiać moich nieudanych prób dojścia przez córkę, zmuszając ją do uprawiania sportów i działań, których żałuję, nie ścigając (chociaż robiłem ukryte marzenia o uczeniu jej tańca " Cześć, Cześć, Cześć" i być może używając pewności wideo na wynos jako trampolina na spotkanie z Ellen).

Zamiast tego chciałem mieć córkę, więc mam nadzieję, że będę dzielił z nią tę samą wspaniałą więź, jaką mam z moją mamą. Moja mama zawsze dokładnie rozumie, skąd przychodzę i widzi świat w taki sam sposób jak ja, a ja naprawdę nie mogłem się doczekać tego samego rodzaju bezwarunkowej miłości i więzi z moją córką. I tak jak feministka, jak moja partnerka, nigdy nie zrozumie w pełni, jak to jest być cenionym w oparciu o twój wygląd przez niemal każdego mężczyznę, którego spotykasz, pomimo twoich wykształcenia czy intelektualnych osiągnięć. Chciałem wytłumaczyć małej dziewczynce tę okropność, która jest zwiastowana i nauczyć ją, jak stanąć w obronie siebie, nigdy nie przepraszać za zajmowanie miejsca, bycie głośnym, bycie wysłuchanym.

Wiele z tych samych feministycznych przesłań, które mogę i planuję przekazać moim synom. Są tylko 3, ale kładę podwaliny, by je wychować, by być ludźmi, z których będę dumny. Chociaż nie wiem jeszcze, jak moi synowie będą się identyfikować w przyszłości, właśnie teraz, to tylko ja w domu pełen chłopców. Jeśli oboje identyfikują się jako heteroseksualni cisgenderowie, gdy dorastają, w mojej przyszłości nie będzie zakupów dla pierwszego stanika, żadnej propozycji zrobienia jej czekoladowych ciastek, aby jej PMS mniej ssać, nie mieć kontaktu z przewróconymi oczami i trzaskać drzwi, jak mi mówi, jak bardzo rujnuję jej życie (OK, może unikam kuli na tym). Kocham moich synów głęboko i ponad miarę, ale kłamałbym, gdybym powiedział, że nigdy nie opłakuję faktu, że nie mam córki.

Mam szczęście, że wychowuję dzieci w pokoleniu, w których role płciowe nie są tak ściśle określone jak w przeszłości. Mimo że lubię grać w Matchbox Cars, to miło, że mogę dzielić się niektórymi rzeczami, które kocham z moimi chłopcami, takimi jak pieczenie i tworzenie, i być z tego dumni. Powoli pracujemy nad naszymi ruchami N'Sync i trzymamy kciuki za to, że mogą być gotowe do kamery za miesiąc lub dwa. Ale mimo że kocham moje dzieci i nigdy nie chciałbym ich zastąpić, wciąż jest w nich malutka część, która zawsze będzie się zastanawiać, jak byłoby inaczej, gdybym też miała córkę.

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼