Gdybym wiedział, co teraz wiem ...
"Jeśli nie masz rówieśników z dmuchawkami spluwowymi o wielkości kufla, twórz partnerki, które to robią. Jeśli na początku grupa twoich matek nie odniesie sukcesu, spróbuj ponownie z innym" ... Melanie Hearse
Jak poinformowała Amy Corderoy na początku tygodnia, nowe badanie zlecone przez Mental Health Association NSW ujawniło, że 42 procent matek uznało, że doświadczenie rodzicielstwa jest o wiele bardziej stresujące, niż się spodziewali. I zwrot w opowieści? To młodsze matki, które najprawdopodobniej są dotknięte chorobą, z prawie jedną trzecią doniesień, że czują się tak, jakby inni ludzie radzili sobie lepiej niż oni, lub doświadczyli nadmiernego zmartwienia i smutku.
Nie zamierzam przerywać badania. Zamiast tego, zamierzam powtórzyć moje własne doświadczenie jako młoda mama, która uznała rodzicielstwo za dużo trudniejsze i bardziej stresujące niż się spodziewano - tak bardzo, że zanim mój pierwszy syn miał 15 miesięcy, zostałem hospitalizowany z poważnym lękiem i depresją. Zanim się wyłączysz, ma szczęśliwe zakończenie - być może najszczęśliwszą częścią jest to, że z drugim numerem niemowlęcym wszystko, czego nauczyłem się na moich doświadczeniach z numerem jeden, było dla przyjemniejszej i zrelaksowanej jazdy.
Pierwsze miesiące jako nowa mama były w porządku. Ale pamiętam, że kiedy mój mężulek pojechał odebrać jedzenie na wynos w naszą pierwszą noc w domu, uciekłem od mojego syna, gdy myśl przepłynęła przez mój umysł, że mogę "zgnieść go jak robaka". Był kolejny moment, kilka miesięcy później, kiedy Max odbił twarz od stolika do kawy w swoim wykidurku i bałem się, że jeśli powiem każdemu, że go ode mnie zabiorą. Ale były jedynymi wyjątkowymi negatywnymi chwilami.
"Wszyscy z całego serca wierzyliśmy, że najważniejszym obrazem będzie to, co otrzymamy, ale po ukąszeniu jabłka zdaliśmy sobie sprawę, że ten drugi to prawdziwa okazja".Potem, gdy Max miał około 10 miesięcy, przestałem spać. Mógłbym mieć dwie godziny na dobę w dobranoc, ale często nie miałem żadnego. Po upływie tego miesiąca byłem zombie. Byłem przerażony i nieszczęśliwy, a moja mama i teściowa musiały brać to na zmianę, aby każdego dnia zabierać mnie do mojego lekarza, aby zgłosić to samo: wciąż bez zmian. Wszedłem na antydepresanty, ale nie mogłem wstrząsnąć czarnym psem.
O drugiej nad ranem, cztery tygodnie po reanimacji, zadzwoniłem do taksówki, zostawiłem notatkę dla mojego męża, a potem wyruszyłem na pogotowie, żeby się zameldować. Moja mama powiedziała mi później, jak przerażona jest, że dowiedziałem się, że jestem na oddziale psychiatrycznym i jak odważna myślała, że jestem. Ale nie byłem odważny, byłam zdeterminowana - miałam syna, którego wcześniej uwielbiałem, którego teraz bałam się być blisko, bałem się, że zostanę gwiazdą jednej z historii o mamie "rzucanie się" i ranienie jej dziecko.
Przy wsparciu, które miałem, mogłem zostać przyjęty jako ambulatoryjny, więc mogłem wejść i zostać sprawdzonym w ciągu dnia, zobaczyć doradców, a następnie wrócić do domu do domu moich rodziców w nocy. Znów zacząłem spać, a świat powoli nabrał kolorów, gdy moja mama i ja chodziliśmy na spacery i rozmowy. Mój mąż kupił mojego syna, aby go odwiedzić, a to sprawia, że płaczę, mówiąc, że ledwie czuł się częścią mnie - to jest dziecko, które teraz uważam za bratnią duszę, jesteśmy tak dostrojeni i podobni.
Jedną z głównych rzeczy, które poruszyły moje życie, była moja mama, która zabrała Maxa i mnie do Ngala, usługi wsparcia dla rodzin. Wylałem się z moich lęków na niepokoje, zmartwienia, lęki
wszystko, co stawało się nowym rodzicem. Byłem pierwszym z moich przyjaciół, który miał dziecko, więc nie miałem nikogo, kto mógłby patrzeć i widzieć, że to, przez co przechodziłem, było normalne i wcale nie tak, jak myślałem. Nie będąc zbyt wylewnym, doradca spojrzał na mnie, niemal zaintrygowany, i powiedział: "Cóż, wszystkie mamę tak się czują. To normalne i będzie w porządku. "Pomogła mi zobaczyć, jak zniekształcony jest mój pogląd na to, jak wyglądać powinno" rodzicielstwo ".
Przypominając, że sesja przypomina mi zabawne zdjęcie robiące rundy w tej chwili. Snap one pokazuje mamę i dziecko śpiące spokojnie obok siebie, opisujące "percepcję". Zrób dwie, trafnie podpisane "rzeczywistość", pokazuje śpiącą mamę z jej maluchem rozciągniętym na łóżku, jedną nogą zasadzoną na twarzy mamy. Uniwersalny urok tego memu mówi nam coś - wszyscy utożsamiamy się z całym sercem wierzącym, że najważniejszym obrazem jest to, co otrzymamy, i uświadomiliśmy sobie, że po ukąszeniu jabłka ten obraz dwa był prawdziwą sprawą.
Więc to jest szczęśliwa część mojej opowieści - rzeczy, które gdybym wiedział, pomogłyby mi cieszyć się małym Maxem o wiele więcej (i dlaczego moje doświadczenia z moim drugim synem, Samem, były odległe o lata świetlne). Zabawne jest to, że minęło prawie siedem lat do dnia, w którym po raz pierwszy przestałem spać, a więc miesiąc od dnia, w którym poszedłem do szpitala. To pokazuje, że wiele może się wydarzyć w ciągu siedmiu lat, kiedy masz dużo wsparcia!
Oto mój arkusz do ściągania:
- Uzyskaj tak profesjonalną poradę i wsparcie, jak możesz, jako nowy rodzic, zwłaszcza jeśli nie masz dużej i szczęśliwej przystani dziewczyn, które przeżyją tę samą podróż.
- Nigdy nie obawiaj się, że to, przez co przechodzisz, jest zbyt dziwne lub zbyt "niemożliwe do naprawienia". Nic nie może sprawić, że poczujesz się normalnie (lub tak chytry w stosunku do własnych obaw / oczekiwań), jak inna mama uderzająca cię w ramię i pohukująca: "O mój Boże, myślałem, że to tylko ja!"
- Zaakceptuj pomoc. Nawet jeśli twoja siostra, przyjaciel, mama lub teściowa rozdają niezamawianą radę lub chcesz zrobić coś inaczej, złap swoją ofertę pomocy obiema rękami. Powinieneś był widzieć, jak wychodzę z dzieckiem numer dwa - był zelżony z całego miejsca, nawet ze swoim kawalerem wujkiem. Dzieciak jest teraz pewny siebie, szczęśliwy i towarzyski. Nie jesteś, jak może ci powiedzieć wina mumia, pozwalając drużynie na to, przyjmując rękę.
- Jeśli czujesz, że coś się dzieje, odwiedź swojego lekarza ogólnego. Wczesna interwencja robi różnicę - rozmowa z nimi nie oznacza, że "musisz" przyjmować leki, ale mogą skierować cię do psychologa i ustawić cię na planie rabatu Medicare.
- Jeśli nie masz rówieśników z dmuchawcami o spiczastych rozmiarach, twórz partnerki, które to robią. Jeśli na początku grupa matek ci się nie uda, spróbuj ponownie z innym. Jeśli twój przyjaciel ma przyjaciela z nowym bub, zignoruj wszelką nieśmiałość lub "nie przejmuj się" i dogonić ją. Dzielenie się wojennymi opowieściami, żartami poo i wyjątkowymi chwilami z kimś, kto przechodzi przez to samo, jest bardzo uspokajające. A jeśli ich dom wydaje się bardziej nieskazitelny i uporządkowany niż twój
zażądaj numeru telefonu od sprzątacza.
Aby rozmawiać z innymi rodzicami 24 godziny na dobę, odwiedź fora. Aby dowiedzieć się więcej o depresji poporodowej i lęku, odwiedź stronę internetową.