Kobieta dzieli się historią narodzin na Twitterze, Facebooku
- Wszystko zaczęło się w noc Bożego Narodzenia ...
- ... i kontynuował ...
- ... z uczciwymi szczegółami podzielonymi z publicznością.
- Iorio zatrudnił Doulę - asystentkę urodzenia - która również jest położną.
- Jej mąż Jared podzielił się tym zdjęciem z podpisem "Czy to się dzieje?"
- Mając trochę czasu w kąpieli, aby pomóc w bólu.
- Iorio opisał to "#nosleeptilbeastcomes", zauważając również, że pies pary, panie Chips, "wiem, że coś się dzieje".
- "Prawdziwa rozmowa" trwa.
- Iorio próbuje uspokoić ból pleców ...
- ... i próbując złapać chwile odpoczynku.
- Jared Iorio po prostu podpisał to zdjęcie "Uh".
- Praca zmienia inny sprzęt.
- Iorio udostępnił to zdjęcie, gdy narodziny pojawiły się ...
- ... następnie udostępniło to zdjęcie po urodzeniu. Para nazwała ich syna Nye.
- Kiedy łożysko się nie odłączyło, Iorio został zabrany do szpitala. Otrzymała ulgę w bólu i transfuzję krwi.
- Po transfuzji i doświadczeniu wysokiej temperatury, Iorio spędził dwa dni w szpitalu na antybiotykoterapię i obserwację.
- "Mama i Bestia", Jared Iorio opisał to zdjęcie, udostępnione dzień po urodzeniu.
- Iorio wyszczególnia swoje doświadczenie zawodowe - tylne dziecko i wszystko.
- Nye Soledad Iorio urodził się o godzinie 9.04 rano 26/12/13, o wadze 3, 63 kg. Iorio napisał: "Czy wspominałem, jak niesamowity mój mąż Jared pomagał mi przejść przez szaloną 12-godzinną pracę, która zaczęła się od skurczów w odległości trzech minut i nigdy naprawdę się nie zmieniła ?!"
- Szczęśliwe zakończenie dla nowej rodziny.
Możesz także polubić te galerie zdjęć
Wysokie krzesło przypomniał sobie wśród obaw o bezpieczeństwo
Popularny stół z piaskiem i wodą przywoływał wśród duszących lęków
Pilne przypominanie śpiącego kozła z niebezpiecznym niebezpieczeństwem snu
Kobieta udostępniła swoją pracę i poród za pośrednictwem mediów społecznościowych - tweetował szczegóły TMI, gritty zdjęcia na Facebooku i wszystko inne.
Ruth Iorio, pisarka z Los Angeles, powiedziała Huffington Post, że chce pokazać jej "wyjątkowe doświadczenie, czy to atrakcyjne, czy nie, i po prostu szczerze mówiąc". A w trakcie 12 godzinnej pracy ona i jej mąż pokazali bałaganiarską, bolesną i ostatecznie satysfakcjonującą rzeczywistość narodzin w domu.
Narodziny nie były pozbawione trudności; Po porodzie Nye'a, Iorio został zabrany do szpitala z powodu powikłań wynikających z nieprawidłowego odłączenia łożyska. Pozostała tam przez dwa dni pod obserwacją po otrzymaniu transfuzji krwi.
Teraz jednak Iorio cieszy się życiem z mężem i nowym synem.
Klikaj w galerię, aby zobaczyć, jak Iorio wysyła na Twitterze wiadomości o pracy i porodzie.