Stan Demokratycznych Kandydatów na publiczne karmienie piersią jest odświeżający

Zawartość:

W zeszłym miesiącu mama z Ohio brała udział w wiecu Bernie Sanders w Cleveland, gdy jej dziecko, elegancko ubrane w patriotyczną opaskę, głodowało jak niemowlęta. Matka dziecka nie omal nie umknęła. Jednocześnie dopingując kandydata na prezydenta z ramienia Demokratów, zaczęła karmić piersią córkę. Reporter uchwycił tę chwilę, a ona szybko i szybko stała się wirusowa. Ale w przeciwieństwie do innych wirusowych opowieści o karmieniu piersią, ta miała słodkie zakończenie: według matki, Margaret Ellen Bradford, Sanders i jego żona podziękowali jej za to, co robią mamusie: opiekowanie się ich maluchami. Od tego incydentu wyborcy dowiedzieli się nieco więcej o tym, gdzie obaj kandydaci demokratyczni stoją na publicznym karmieniu piersią - i co najmniej odświeża.

"Bernie i Jane O'Meara Sanders podziękowały mi za to, że robią to, co robią matki i opiekują się moją córką, kiedy potrzebowała jej mamy", powiedział Bradford na późniejszym postu na Facebooku, "nawet jeśli oznaczałoby to pielęgnowanie w miejscach publicznych!" Po tym, jak zdjęcie Bradforda stało się popularne, mamy wszędzie inspirowały się do tworzenia hashtagów #BoobsForBernie.

Sam Sanders udostępnił wirusowe zdjęcie na swoim koncie na Twitterze, koncentrując się na negatywnych reakcjach kobiet na publiczne karmienie piersią. "Jako społeczeństwo nigdy nie powinniśmy piętnować kobiet karmiących piersią w miejscach publicznych" - powiedział.

Chociaż samo zdjęcie było nieumyślne, a uwaga, jaką zyskała, było niespodziewane, dała Sandersowi zaimprowizowaną platformę do wyrażenia opinii na temat publicznego karmienia piersią i wiele kobiet przyklaskuje jego odpowiedzi.

Hillary Clinton również znalazła okazje, aby publicznie wypowiadać się na temat swojej karmienia piersią - i na jej korzyść jest to, że ona sama widziała to wszystko i zrobiła to wszystko wcześniej.

W zeszłym roku fotografka Tara Ruby sfotografowała dziesięć aktywnych matek wojskowych karmiących piersią swoje dzieci i przesłała je na Facebooka, wywołując debatę na temat karmienia piersią w miejscach publicznych i potrzebę okazania większej wdzięczności dla pracujących mam. Niezliczone kobiety napisały do ​​Ruby, chwaląc sesję zdjęciową i dzieląc się własnymi doświadczeniami w mundurach. Zdjęcie zostało polubione i udostępnione ponad 20 000 razy. Zwraca także uwagę Clintona.

W poście na Facebooku na jej oficjalnej stronie Clinton pochwaliła zdjęcia i podzieliła się wsparciem dla pracujących matek. "Niesamowite zdjęcie" - napisała. "Musimy wesprzeć wszystkie pracujące matki - w tym również w mundurach". Chociaż Clinton nigdy nie poruszała bezpośrednio tematu publicznego karmienia piersią, dodała do tego zdjęcie, w ogóle publikując zdjęcie - i jako feministka nie ma wątpliwości, że Clinton prawdopodobnie wspiera publiczne karmienie piersią dla wszystkich matek.

Ostatecznie obaj kandydaci mają odświeżające poglądy na temat publicznego karmienia piersią, szczególnie w czasach, gdy kobiety już stykają się ze stygmatem we wszystkich dziedzinach życia. Dla nich jest mniej martwić się, gdy udają się do sondaży.

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼