Gratulacje, twój noworodek jest w porządku, ale ...
Chyba nigdy nie zapomnę tego dnia. Te słowa doktora są wciąż świeże w moim umyśle.
Miałem zdrową ciążę, wszystko było piękne. Zdrowie mojego dziecka też było niesamowite w czasie mojej ciąży. Jednak podczas mojej ostatniej sonografii powiedziano mi, że moje dziecko jest w ukośnej pozycji, a więc wymagałoby to C-sec. Byłem z tym gotowy i dobrze, tak długo jak moje dziecko było bezpieczne w moich ramionach.
Urodziłem małego chłopca. Byłem bardzo szczęśliwy, a wszyscy inni też. Kiedy nadszedł czas na zwolnienie ze szpitala, lekarz mojego dziecka poprosił mnie, żebym po kilku dniach odwiedził szpital, gdy usłyszała dodatkowy dźwięk z biciem serca mojego dziecka.
Nie mogłem zapomnieć, co powiedziała, i bardzo się bałam, co może pójść nie tak. Po 4 dniach ponownie odwiedziliśmy szpital, choć jednocześnie bardzo się obawiałem i przestraszyłem, zastanawiając się, co powiedziałby lekarz. Usiedliśmy w pokoju. Lekarz wyjął stetoskop i zbadał bicie mojego dziecka, czułem, jak moje bicie serca pędzi jak szybki pociąg.
Po jakimś czasie słowa, które lekarz mi powiedział, są czymś, czego nigdy nie zapomnę. Powiedziała, że słyszała dodatkowy dźwięk bicia serca mojego dziecka i istnieje możliwość, że może mieć dziurę w sercu!
Mój świat się zawalił. Wszystko wydawało się zaciemnione. Nic nie czułem, moje ciało stało się odrętwiałe. Właśnie załamałem się łzami w tej właśnie chwili. Mój mały anioł właśnie przyszedł w moim życiu i nie mogłem znieść nawet drapania przychodzącego do niego i posiadanie dziury w jego sercu było poza wyobraźnią.
Płakałem ciągle i walczyłem z moim Bogiem, jak mógł to zrobić mojemu synowi? Czemu?
. Po prostu nie wiedziałem, co robić i jak sobie z tym poradzić. Czy to przeze mnie? Czy zrobiłem coś złego? Te pytania prześladowały mnie codziennie.
Teraz mój syn ma 2 lata. Miał operację na otwartym sercu po ukończeniu 1 roku, aby zamknąć dziurę w sercu. Miał udaną operację i przy Bożym błogosławieństwie jest zdrowy, a superludzki aktywny i niegrzeczny.
To było tak, jakby mój anioł urodził się dwa razy. Dostał drugie życie, nowe życie. Nowe serce. Moje dziecko wróciło do mnie, szczęśliwe i zdrowe. Mój mąż, moi rodzice i moja rodzina byli moimi największymi zwolennikami w tym trudnym okresie.
Macierzyństwo jest piękne, macierzyństwo jest trudne. Miłość matki do dziecka jest czymś, czego nie można zastąpić niczym na tym świecie. Matka będzie walczyć i przejść przez wszystko, co stanie jej na drodze, aby jej dziecko było bezpieczne. Bez względu na to, jak duża osoba się stanie, ale dla matki, jej dziecko zawsze pozostanie dzieckiem, niezależnie od wieku. Matka nigdy nie straci nadziei. Nigdy. Tak silna jest więź!
Zastrzeżenie: Poglądy, opinie i stanowiska (w tym treść w dowolnej formie) wyrażone w tym poście są wyłącznie autorstwa autora. Dokładność, kompletność i ważność jakichkolwiek oświadczeń złożonych w ramach tego artykułu nie są gwarantowane. Nie ponosimy odpowiedzialności za jakiekolwiek błędy, pominięcia lub oświadczenia. Odpowiedzialność za prawa własności intelektualnej tych treści spoczywa na autorze, a odpowiedzialność z tytułu naruszenia praw własności intelektualnej spoczywa na nim.