Właściwie seks podczas mojego trzeciego trymestru był niesamowity
Kochałem seks w trzecim trymestrze. Kochałem, jak to się czuło; Uwielbiałem czuć się seksownie, kiedy miałem 90 procent dzieci; Uwielbiałem nawiązywać kontakty z inną osobą w tak wyjątkowym momencie w moim życiu. Może myślisz, że jestem zdeprawowany, bo nawet myśli o seksie, kiedy jestem inkubatorem ludzkiego życia. Może wypróbowałeś seks w trzecim trymestrze i to nie było dla ciebie. Ale tak jak to widziałem, nie musiałem się martwić, że znowu zajdę w ciążę , mogłem wykonać jakieś ćwiczenie, które nie pozostawiło mnie zdyszanego, a orgazmy są dla ciebie dobre. Podsumowując, seks podczas mojego trzeciego trymestru był cholernie wspaniały.
Tak, miałem mały głaz w moim brzuchu, a to ograniczyło mnie fizycznie. Nie, nie wiedziałem dokładnie, gdzie jest cokolwiek, ponieważ krajobraz mojej pochwy przesunął się i nie widziałem przeszłości mojego pępka w ciągu miesiąca lub dwóch. Tak, na początku było to bolesne, zanim zorientowałem się, jak ustawić się z partnerem. Ale święta krowa, było fajnie!
Kochałem moje ciężarne ciało. Ogólnie rzecz biorąc, nie nazywałbym się tak "pewny siebie", jak: "Przyjąłem moją niezręczność i mogę sprawić, że będzie to dla mnie okazjonalnie." Ale poczułem się bez wysiłku, nie do powstrzymania, kiedy mój żołądek był wielkości Kanady. Kiedy nie jestem w ciąży, przez większość czasu walczę ze skórą i włosami, ale te dwie rzeczy wygładziły się w mojej ciąży pod koniec mojego pierwszego trymestru. Z moją jedwabistą syrenką i moją jarzącą się cerą wyglądałem jak ziemska matka. Zawsze myślałem, że kobiety w ciąży są piękne i seksowne, więc niekoniecznie byłem zaskoczony, że tak się czuję, ale tak naprawdę, aktywnie podobał mi się sposób, w jaki wyglądałem.
I byłem napalony.
Już przed przybraniem w ciążę byłam osobą ryzykowną, a to nie zniknęło, gdy zaszłam w ciążę. Moja ciąża dodała również do moich seksualnych doświadczeń interesujący element tykania zegara. W najbliższym czasie nie planowałem zajścia w ciążę; w rzeczywistości nie planowałem zajść w ciążę tym razem i planowałem umieścić mojego syna do adopcji. (Teraz mieszka ze wspaniałą parą homoseksualną i cały czas je widzę - to opowieść zakończona szczęśliwym zakończeniem). Więc mając tylko dziewięć miesięcy na eksperymentowanie i intensywną, wrodzoną ciekawość tego, jak będzie wyglądał seks ciążowy, bardzo bardzo chciałem dostać się w ciążę, zanim skończy mi się czas.
Kiedy powiedział, że chce (i cytuję) "zabrać cię do domu i uprawiać z tobą seks", nie spodziewał się, że powiem tak. Ale to zrobiłem.
Tak więc w pierwszym trymestrze było połączenie z facetem, który nie mógł spędzić nocy, i parałem się seksem grupowym w drugim trymestrze (dwa razy w tygodniu). Te doświadczenia były zabawne i seksowne, ale emocjonalnie niespełnione i trochę bezosobowe. Pomimo mojej czasami eksperymentalnej seksualności, uświadomiłem sobie, że w tym momencie nie potrzebuję więcej jednorazowych środków jednorazowych. Chciałem nocować i przytulać się i brunch. Nie spodziewałem się spotkać z miłością mojego życia, ale bardzo pożądałem związku .
Tak jak rozpoczął się Trimester Trzy, spotkałem przyjaciela przyjaciela o imieniu Irving. Dowiedziałem się, że Irving ma osobistą regułę: powiedziałby "tak" każdej kobiecie, która go wyprosiła. Pamiętam, jak mówił: "Wydaje mi się, że ona się tam znalazła, przynajmniej mogę dać jej jedną randkę." I był słodki, więc pomyślałem, dlaczego nie? Poprosiłem go tej nocy przez wiadomość na Facebooku. Według jego zasady, powiedział "tak".
I cuda cudów, mieliśmy prawdziwą chemię! Przywitaliśmy się ciepłym, długim uściskiem i przywiązaliśmy się do skargi na naszą pracę. Jednak najwyraźniej miał przerwę w mojej ciąży, zadając pytania typu: "Jak złym jest pociąganie do ciężarnej kobiety?" Byłem tym zaskoczony; dlaczego złym jest pociąganie do kobiety w ciąży? Zwłaszcza kiedy cię wyprosiła? "Nie winię cię", powiedziałem. "Mam na myśli, wyglądam świetnie." Roześmiał się i powiedział: "Tak. Ty robisz."
Brakowało mi seksu. Tęskniłem za dotykaniem. I lubiłem go.
Kiedy powiedział, że chce (i cytuję) "zabrać cię do domu i uprawiać z tobą seks", nie spodziewał się, że powiem tak. Ale to zrobiłem. Jego odpowiedź brzmiała: "Naprawdę?" Ja: "Tak!" On: "
Naprawdę? "Zajęło mi trochę czasu przekonanie go, że mówię poważnie, ale kiedy już to zrobiłem, poszliśmy razem do domu.
Seks z nim po raz pierwszy był trochę bolesny. Nie wiedziałem jeszcze, jak ustawić się tak, aby nie zaszkodziło. To nie było okropne, po prostu nie idealnie gładkie żeglarstwo - ciśnienie na niewłaściwych ścianach pochwy czy coś takiego. Wciąż lubię seks, chociaż trochę boli. Nie było to aż tak niepokojące, jak: "OK, uczymy się!" (Byliśmy też w zasadzie ograniczeni do pozycji misjonarskiej z powodu mojego brzucha.) Ale współczynnik intensywności był cudownie wysoki. Minęło bardzo dużo czasu, odkąd spał z kimś, a uwolnienie się od tej seksualnej frustracji doprowadziło do bardzo entuzjastycznej nocy seksu dla nas obu. Kiedy ból pojawia się jako produkt uboczny pasji, nie mam nic przeciwko temu.
Jestem dumny, że żyłem życiem, nawet gdy mój żołądek zbliżał się do dziwacznych rozmiarów. Jestem dumny, że nie wyłączyłem zdolności mojego ciała dla przyjemności.
Brakowało mi seksu. Tęskniłem za dotykaniem. I lubiłem go. Podobało mi się, że był trochę niezręczny, jak ja. Podobało mi się, kiedy zasnął na mnie. Zapomniałem, jak to jest uprawiać seks z kimś, kogo znowu chcę zobaczyć. Oboje zgodziliśmy się, że powinniśmy zrobić to jeszcze kiedyś.
Nie zdawałem sobie w pełni sprawy z tego, że seks w późniejszym okresie ciąży był tematem tabu. Z pewnością wiedziałem, że randki w czasie ciąży były nieoczekiwane. Wszystkie księgi ciążowe, które otrzymałem, milcząco zakładały, że ktokolwiek zaszła w ciążę, był twoim mężem, ale biegałam z liberalnym, artystycznym tłumem, który rozumiał, że samotne matki są rzeczą. Nawet nie przyszło mi do głowy, żeby osądzić siebie. Nie przyszło mi też do głowy, że seks w trzecim trymestrze będzie postrzegany jako inny niż seks podczas drugiego. I dlaczego miałbym przestać uprawiać seks tylko dlatego, że mój brzuch osiągnął pewien rozmiar? Irving wiedział o moim planie adopcji, więc nie było żadnej ukrytej wątpliwości, czy kiedykolwiek będzie musiał przyjąć rolę ojca. Termin mojego syna upłynął jeszcze wiele miesięcy. Moglibyśmy się dobrze bawić.
Następnym razem, gdy spaliśmy razem, było całkiem nieźle. Nie wiem, czy to było po prostu to, że mieliśmy szansę wykręcić załamania, ale nie było to wcale bolesne. Zaczynaliśmy od: "OK, uczymy się!" Na "Mamy to!" Udało nam się przejść to dłużej niż za pierwszym razem, i była delikatność, której nie było tam za pierwszym razem - może to był tylko album Adele, który w tle włożył w moje ręce. Cokolwiek to było, pasja i intensywność zdecydowanie tam były.
Później seks stałby się mniej atrakcyjny dla nas obu. Gorąca nowojorska gorączka i obrzękłe, obolałe stopy sprawiły, że po pewnym czasie poczułem się znacznie mniej seksownie, a Irving przyznał, że rozpraszało go to, że podczas seksu obecne jest w moim ciele "dziecko innego mężczyzny". (Szczerze mówiąc, myślałem, że i tak powinniśmy to zachować, ale on się nie zgodził.) Ostatecznie wstrzymaliśmy wszystko, zanim urodził się mój syn. Ale nawet jeśli była krótka, z miłością patrzę na mój seks w trzecim trymestrze, a nawet odrobinę dumy. Jestem dumny, że żyłem życiem, nawet gdy mój żołądek zbliżał się do dziwacznych rozmiarów. Jestem dumny, że nie wyłączyłem zdolności mojego ciała dla przyjemności.