6 sztuk niezamawianej porady dla rodziców Twój maluch da ci trochę punktów

Zawartość:

Pomimo ograniczonego słownictwa (może 20-25 słów? Przestałem próbować liczyć), moje maluch jest super komunikatywny w dzisiejszych czasach. Ustalenie, w jaki sposób dzieci komunikują się bez słów, jest nieustającym wyzwaniem, ale jest zabawne. Jesteśmy w punkcie, który wcześniej wydawało się, że nigdy nie nadejdzie, kiedy prawie codziennie przynosi nowe słowo, nową umiejętność lub nowe odkrycie. W rzeczywistości kilka chwil temu zaczął pokazywać mi swoje nowo nabyte umiejętności pisania. Sprawdź to:

ufg ff f o08wdbdddxc

* Łza *

Jestem taki dumny.

Teraz, gdy jest już na dobrej drodze do przejęcia władzy nad światem, moje dziecko nie ma żadnych skrupułów, by wygłaszać swoje opinie (o wszystkim ) znane mi i komukolwiek innemu będzie słuchać. Dawno minęły czasy, kiedy muszę się zastanowić, czy skończył z kanapką (co jest ważną informacją, o której wiem, ponieważ mam około trzysekundowe okno, aby zareagować między, kiedy zdecyduje, że skończył i czas, kiedy trafi na podłogę). Dawno minęły czasy, kiedy nie jestem pewien, czy on rozumie, jak fajnie jest, że jest w stanie odzyskać swoje buty, gdy nadejdzie czas wyjścia na zewnątrz; wyraz dumy na jego twarzy potwierdza, że ​​on już wie. Dawno minęły czasy, kiedy muszę zgadnąć, którą książkę chce mi czytać, skoro teraz wskazuje, podnosi jedną z nich i wkłada ją w moje ręce. Machamy na pożegnanie z moimi dniami zastanawiania się, tak jak machamy na każde żywe (i często nieożywione) dzieło, które przechodzi przez okno naszego salonu.

To powiedziawszy, nie powinno dziwić, że nie powstrzymuje się, jeśli chodzi o opinie na temat mnie i mojego rodzicielstwa. Kiedyś myślałem, że będę miał trudności z zarządzaniem napływem niezamawianej porady od wszystkich dobrych (i obłudnych) dorosłych w moim życiu, ale jak się okazuje, najbardziej entuzjastycznym źródłem informacji dla rodziców jest moje własne dziecko . Ma ... wiele uczuć i nie waha się podzielić się ze mną. Zawierają:

"Mogę to zrobić, mamo, nie potrzebujesz mi pomóc".

Nie jestem medium, ale chciałbym się założyć, że to, co teraz widzę, jest jedynie czubkiem góry lodowej, jeśli chodzi o mojego syna, który wygina mięśnie niezależności. Chociaż rzadko kiedy wydaje mi się, że przeszkadza mu to, gdy wskakuję do gry i pomagam mu zrobić coś trudnego, co do którego jestem przekonany, że może zrobić (na przykład bardzo zwariowaną stronę z książkami), to również nie jest zbyt ekscytujące. Jest to dla mnie ważne przypomnienie, aby nie być tak szybkim do przejęcia, oprócz bycia irytująco upartą przeszkodą w szybkim opuszczeniu drzwi.

"Musisz mi pomóc".

"Mogę to zrobić sam! ... Ale pomóż mi, proszę."

Och, patrzcie, kto jest dorosłym, utalentowanym facetem, dopóki nie potrzebuje mnie, abym go podniósł! Jedną z ulubionych czynności mojego syna jest obejrzenie wspomnianego okna salonu, które znajduje się około trzech stóp od podłogi. Odkąd zabraliśmy go do domu, prawie każdy dorosły w swoim życiu spędził niezliczone godziny, podnosząc go do góry, wskazując drzewa, samochody, wiewiórki, kota sąsiada i kurczaki drugiego sąsiada, które nieustannie wyrywają się z miejskiej klatki i deklarują się jako free range (jest to główny powód, dla którego jest naprawdę dobry w wykrywaniu kurczaków w naszych podręcznikach zarządu). Bez względu na to, jak zmęczone są moje ramiona, lub jak nudzę się widząc tę ​​samą scenę mieszkalną, jego prośby o zatrzymanie nigdy się nie zestarzeją.

"Nie okazuj strachu."

OK, technicznie to była właściwie moja własna mama, która była pierwszą osobą, która dała mi tę bezczelną poradę rodzicielską. Naprawdę, to był jej sposób mówienia, żebym był silny dla mojego dzieciaka, kiedy będzie ciężko. Ale mój syn mówi to codziennie. Mówi to, kiedy patrzy w górę ze łzami w oczach i chce otuchy; Mówi to, kiedy upada i uderza kolanem, łokciem lub głową; Powiedział to, nic nie mówiąc w nocy, kiedy popędziliśmy go do gabinetu lekarza z przerażająco wysoką gorączką. Jeśli moje dziecko może być kamienne i odważne, to ja też mogę.

"My tylko tulimy się, gdy * I * chcę się przytulać."

Oh hej, czy słyszałeś, że maluchy mogą być squirmy? W przeciwieństwie do tego, jak dzieci często tolerują bycie trzymanym i spędzonym w kółko przez wiele godzin, maluchy sprawią, że stanie się jasne, kiedy będą chciały mieć stopy na ziemi. Na szczęście, mój syn ma swoje chwile, w których będzie mnie tak mocno tulił, z prawnego punktu widzenia czuję się jak jakiś niedźwiedź matki, nucąc do mego serca. Te chwile są jednak bardzo specyficzne i ulotne. Próba zainicjowania dodatkowego uścisku lub przytulenia się, gdy nie odczuwa tego, jest najszybszym sposobem, aby skłonić go do odejścia. I nie, ta metafora mnie nie gubi.

"Przestań próbować, aby złapanie się zdarzyło."

Mój mały jest w rzucanie i kopanie piłki na tyle, aby mój partner i obawiam się o bezpieczeństwo naszego telewizora. On będzie z radością wprowadzał je w naszym ogólnym kierunku raz po raz, ale nie opanował jeszcze koncepcji łapania. Widziałem wystarczająco dużo (miękkich) kulek odbijających się od brzucha, aby wiedzieć, że nie jest to dobry pomysł, aby go zmusić, i że nauczy się go we własnym tempie.

"Patrz na mnie!"

Oczywiście, mój maluch zwykle oznacza "patrz, jak robię to, co na pewno okaże się imponujące!" kiedy to mówi, ale to bardzo cenne przypomnienie: naprawdę nie powinienem odrywać wzroku od tego dzieciaka. Wszystko, co ludzie mówią ci o szybko rosnących dzieciach, jest prawdą, i tak, rodzice nie chcą przegapić ani jednego kamienia milowego ani szczególnej chwili. Ale mam na myśli również dosłownie - nie patrzenie na niego może mieć poważne (beznadziejne) konsekwencje. Dziś rano szedłem z pralni do kuchni, myśląc, że idzie za mną. Około ośmiu kroków zdałem sobie sprawę, że tak nie jest, więc wróciłem do pralni i zobaczyłem, że prawie zanurza twarz w misce na wodę naszego psa. Tak, tak, kiedy prosi mnie, bym go obserwował, on także daje mi niezbyt subtelne przypomnienie, aby mieć na niego oko. Dzięki ziom. Wiadomość otrzymana.

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼