15 rzeczy, które każda nowa mama musi wiedzieć o współ-rodzicielstwie
Nigdy nie zapomnę dnia, w którym dowiedziałem się, że jestem w ciąży. Miałem uczucie, które zostało poparte pozytywnym testem ciążowym na miejscu, ale dopiero gdy technik ultradźwiękowy obrócił mały ekran w moją stronę i wskazał na maleńką "fasolę", naprawdę mnie uderzyło: byłem Mam zamiar zostać mamą, mój partner miał być tatą i razem będziemy współtowarzyszy. Byłem w późnych latach dwudziestych i nie planowałem zajścia w ciążę, nagle dowiedziałem się, co każda nowa mama musi wiedzieć o współ-rodzicielstwie; rzeczy, które zmieniłyby mój związek na lepsze; Rzeczy, które szczerze mówiąc były nieco zaskakujące, ale zdecydowanie stały się podstawą mojego współ-rodzicielskiego związku.
Mój partner i ja nie byliśmy razem w tym, co wielu uważałoby za "długi czas", zanim dowiedziałem się, że jestem w ciąży i zdecydowaliśmy, że chcemy być rodzicami. Nie byliśmy małżeństwem (nadal nie jesteśmy) i kiedy ogłosiliśmy naszą ciążę, byliśmy bombardowani koalicyjnymi "poradami" od znajomych i członków rodziny, a nawet dobrymi znajomymi. Ponieważ zrobiliśmy rzeczy trochę "niezwykłe", zgodnie ze społeczeństwem, które zazwyczaj chce, aby ludzie byli najpierw małżeństwem (chyba?), Ludzie mieli kilka pytań na temat naszej sytuacji, w której rodzicielstwo jest wspólne. Jak to działało? Kto zamierza się wprowadzić z kim? Czy zamierzamy się pobrać? Czyje dziecko będzie miało nazwisko? Chodzi mi o to, kto wiedział, że tak wielu ludziom zależy na czymś tak intymnym i osobistym, jak na sytuacji koedukacyjnej, prawda ?!
Mój partner i ja przetrwaliśmy tę początkową burzę i każdą kolejną burzę rodzicielską od czasu, dzięki lekcji, której nauczyliśmy się jako nowi rodzice. Wiemy, że nie musimy się żenić i wiemy, że podejmujemy własne decyzje związane z rodzicielstwem i tworzymy zdrowe środowisko dla rodziców, które najlepiej sprawdza się dla naszego syna i dla nas samych. Jeśli masz zamiar zostać mamą lub jesteś nową mamą i zastanawiasz się, w jaki sposób będzie działać ko-rodzicielstwo, bądź pewien, że nie tylko zrozumiesz, ale poniższe wskazówki pomogą ci a twój partner wymyśla plan współ-rodzicielstwa, który najlepiej Ci odpowiada:
To nie będzie łatwe ...
Nawet jeśli masz najzdrowszą, najbardziej podobną relację na stronie, będziesz się zmagać. Nawet jeśli jesteś jedną z tych par, które nigdy nie walczą lub nigdy nie spotkałeś się z nieporozumieniem, rodzicielstwo zapewni ci wiele sytuacji, w których możesz zrobić jedno i drugie. Kiedy pojawia się inne życie w tym zestawieniu, nagle, w jaki sposób zostałeś wychowany w porównaniu do tego, jak został wychowany twój partner, jak zdyscyplinowali się jego rodzice, a także jak zdyscyplinowali twoich rodziców, a także każdy inny wcześniejszy wybór czy sytuacja, którą doświadczyłeś osobno od swojego partnera i razem ze swoim partnerem, materia. Oczywiście, w stopniu, w jakim są one ważne, nie zawsze się zgadzacie.
... I to jest normalne
Wiesz, że ciągle wyrzucane, absurdalnie irytujące frazesy, które brzmią: "Nic w tym życiu wartego posiadania nie jest łatwe", że prawdopodobnie przewróciłeś oczami tysiąc razy? Tak, cóż, to głupie, ale to także prawda. Tak, jest powód, dla którego jest to banał. Rodzicielstwo nie jest łatwe, a to normalne.
Będą chwile, kiedy się nie zgadzasz ...
Ponieważ ty i twój partner pochodzicie z różnych środowisk z różnymi rodzicami i macie różne doświadczenia życiowe, będziecie się nie zgadzać. Ostatecznie. Chodzi mi o to, że dobrze jest przedyskutować filozofię rodzicielstwa przed prokreacją (lub po tym, jak dowiedziałeś się, że jesteś w ciąży, w przypadku mojego partnera i mnie), ale nie jest możliwe objęcie każdego scenariusza rodzicielskiego, ponieważ nie masz pojęcia co nieuchronnie spotkasz. Jesteście dwiema różnymi osobami, z różnymi myślami, opiniami i przekonaniami, szanującymi indywidualność drugiej osoby, pracując razem jako zespół, który doprowadzi do kilku nieporozumień, ale ostatecznie wzmocni zdolności rodzicielskie.
... I to jest normalne
Nie bycie na tej samej stronie, nie zgadzanie się, a nawet walka z partnerem (tak długo, jak to jest w sposób heathy) jest normalna. Nie jestem jakąś zgubioną parą, obiecuję.
Nie zawsze będziesz lubić swojego partnera-partnera ...
Uwielbiam mojego rodzica, ale nie zawsze go lubię. Kiedy po raz siódmy karmiłem piersią w środku nocy, a on spał w łóżku obok mnie, nie lubiłem go. Kiedy kłóciliśmy się o kontrolę nad bronią, niekoniecznie go lubiłem. Nigdy nie kochałem mojego partnera, ale przeżyłem wiele okazji, kiedy się nie zgadzamy i jestem wyczerpany lub robi coś denerwującego lub coś innego, ale nie zawsze go lubię.
... I zgadłeś, to normalne
Ja też czasami nie lubię mojej matki i nie lubię mojego brata i nie lubię mojego najlepszego przyjaciela, mimo że kocham wszystkich tych ludzi do cholernego księżyca iz powrotem. To normalne, że nie zawsze dogadujesz się z ludźmi, których kochasz najbardziej. To znaczy, jesteśmy ludzkimi istotami.
Kluczowa jest stała komunikacja
Wiedziałem, że komunikacja jest ważna w ogólności, ale nie wiedziałem, jak ważne było to, dopóki nie byłem współ-rodzicielstwem. Mój partner i ja nieustannie sprawdzamy się nawzajem, upewniając się, że wszystko, od naszej romantycznej relacji do naszego życia seksualnego, do tego, jak czujemy, że robimy jako rodzice, do tego, co chcemy gotować przez tydzień, jest w porządku, a my jesteśmy na tej samej stronie. To jedyny sposób, w jaki możemy efektywnie współtworzyć rodziców.
Kompromis to nazwa wspólnej gry dla rodziców
Odkąd zostałam rodzicem, zrozumiałam, że bycie "dobrym" nie jest tak ważne, jak robienie właściwych rzeczy. Moje ego potrzebuje (i powinien) zająć miejsce z tyłu, szczególnie jeśli chodzi o mój związek i mojego syna. Oznacza to, że musiałem iść na kompromis, a mój partner musiał iść na kompromis, więc możemy zrobić wszystko, co najlepsze dla naszego syna i dla siebie. Nie zawsze jest to łatwe i są chwile, kiedy (jak sądzę) kompromis nie jest uzasadniony i albo ja, albo mój partner powinniśmy stać na swoim miejscu, ale ostatecznie, kompromisem jest nazwa gry rodzicielskiej i im szybciej się uczysz jak iść na kompromis w zdrowy sposób, tym lepiej.
Jeśli chcesz, aby działał, nie utrzymuj wyniku
Jesteś częścią zespołu, więc nie aktualizuj tabeli wyników dzięki liczeniu za każdym razem, gdy coś robisz, a partner nie. Nie powinieneś robić naczyń ani prania ani zmieniać pieluszki, żebyś mógł podkreślić, że kiedyś twój partner tego nie zrobił. Wy dwoje powinniście dawać i brać, pomagając sobie nawzajem, kiedy możecie, niezależnie od tego, jak to się skończy.
Pozwól swojemu partnerowi odpowiedzieć i słuchaj ...
Mój partner i ja często nawiewamy sobie nawzajem (o pracy, o naszym mieszkaniu, o rachunkach, o dorosłości i zdecydowanie o rodzicielstwie) i nie mogę ci powiedzieć, jak to jest pomocne. Wydaje mi się, że tyle energii spędzam, wychowując malucha, że pozostało zero gramów, które mogę wykorzystać do utrzymania w sobie negatywnych myśli i uczuć. Nie mogę tego zrobić fizycznie. Aby mieć kogoś, kto usiądzie i posłucha o tym strasznym napadzie złości, moje dziecko, które właśnie rzuciło, jest tak pomocne, zwłaszcza, gdy osoba ta rozumie i jest osobiście zainwestowana i prawdopodobnie również przeszła przez to samo napad złości.
... Bez wyroku ...
Są rzeczy, o których mama myśli, że tak boi się mówić głośno, ponieważ nasze społeczeństwo zdecydowało, że "dobra matka" to osoba, która absolutnie kocha każdy samotny moment rodzicielstwa i chętnie poświęci się sama w celu wychowania dziecka . Nie, to nie prawda. Rodzicielstwo może ssać i musisz być w stanie wyrazić te uczucia bez oceny. Jeśli możesz to zrobić ze swoim partnerem dla rodziców, oboje będziecie w lepszej sytuacji.
... I upewnij się, że twój partner zapewnia ci tę samą zdolność
Musi to być dwukierunkowa ulica. To w zasadzie takie proste. Jeśli jeden partner rodzicielski odświeża, powinien być gdzieś w rozmowie "przełącznik", aby drugi mógł zrobić to samo.
Nie bój się spędzić trochę czasu sam
Mój partner i ja niedawno zaczęliśmy mieć cotygodniowe randki, ale ze sobą. Mogę wziąć się na kolację lub film, pójść do kawiarni i poczytać książkę, podczas gdy mój partner obserwuje naszego syna. Potem, w przyszłym tygodniu, przyjdzie kolej na mojego partnera, żeby się wynieść i spędzić trochę czasu z samym sobą. Myślę, że ważne jest, abyś, będąc częścią partnerstwa, skupiał się na sobie i swojej indywidualności. Nie musisz tracić tego, kim jesteś, aby być częścią zdrowego zespołu.
Możesz dostosować swoją sytuację ko-rodziców ...
Oczywiście, korzystaj z porad ludzi i czytaj książki dla rodziców i ucz się od osób z twojego otoczenia, ale upewnij się, że wszystko, co robisz, to ta, którą stworzyłeś. Żadna z dwóch sytuacji związanych z rodzicielstwem nie jest taka sama, a Ty masz nie tylko zdolność, ale także prawo do podejmowania własnych decyzji dotyczących tego, co działa najlepiej dla Ciebie i Twojej rodziny.
Więc rób to, co działa najlepiej dla ciebie
Poważnie, tylko to się liczy. Jeśli jesteś żonaty, ale śpisz w osobnych łóżkach, kiedy śpisz razem z twoim dzieckiem, pracuje dla ciebie, zrób to. Jeśli nie jesteś żonaty i nie planujesz wyjść za mąż, nawet jeśli inni twierdzą, że powinieneś dla swojego dziecka, nie rób tego. Możesz zdecydować, co jest dla ciebie najlepsze, a wtedy naprawdę to zrobisz. Nie przejmuj się oceną, która na pewno trafi na twoją drogę. Nikt nie zna twojej sytuacji wychowawczej lepiej niż ty i twój współmałżonek, więc upewnij się, że twoje decyzje przynoszą ci korzyści przede wszystkim dla Ciebie i Twojej rodziny.