12 momentów, które sprawią, że poczujesz się jak mama (i dlaczego nie)
Byłem matką od dwóch lat i już czułem, że zawodzę pięć tysięcy razy. Przynajmniej . Szczerze nie mogę przestać myśleć, że ciągłe zwątpienie i macierzyństwo idą ręka w rękę, ponieważ nie spędziłem dużej ilości czasu, czując się całkowicie pewnie w swoich umiejętnościach. Po prostu nieskończona ilość chwil, które sprawią, że poczujesz się jak mama, nawet jeśli nie jesteś. Są nieuniknione; Są nieuniknione; Zostawiają pytania o twoje zdrowie psychiczne i twój wybór, aby się rozmnażać i czy jesteś naprawdę odpowiednią osobą do wykonania pracy (wskazówka: jesteś).
Gdy mój syn kontynuuje naukę i wzrasta, te chwile pełnej wątpliwości siebie ewoluowały. Kiedyś myślałem, że zawodzę, bo po prostu nie wiedziałem, co robię. Noworodek może obalić nawet najbardziej pewnych siebie i dobrze zbadanych nowych matek, a moja mała paczka radości dała mi niezliczone chwile, w których czułem, że go zawodzę. Od czasów, kiedy zmagałem się z karmieniem piersią aż do czasów, nie mogłem zmusić go, by przestał płakać w czasach, w których szczerze nie chciałem ponownie zmienić jednej pieluszki na resztę mojego życia. Posiadanie dziecka sprawia, że patrzysz na swoje umiejętności ( i twoje niepowodzenia) w sposób, jakiego prawdopodobnie nigdy wcześniej nie doświadczyłeś.
A teraz, kiedy mój syn jest małym dzieckiem, przeszliśmy przez próg do napadów złości i treningu nocnego i, cóż, uczucie, że porażka, stało się nieco drugą naturą. Racjonalnie, wiem, że nie zawodzę synowi i że jestem wspaniałą matką, która robi wszystko, co w jej mocy, ale emocjonalnie i fizycznie czuję, że nieustannie balansuję pomiędzy perfekcją a całkowitym stopniem epickich proporcji, z których ten świat nigdy nie widział.
Tak więc, w imię całkowitej solidarności dla wszystkich matek, które kiedykolwiek czuły się kompletne i kompletnie załamane, oto kilka chwil, kiedy poczujesz się jak robisz swoje najgorsze, kiedy, naprawdę, robisz najlepiej jak potrafisz. Trzymaj się, mamo.
Kiedy Twoje dziecko płacze, a Ty nie możesz ich powstrzymać
Ta chwila wydarzy się więcej, niż kiedykolwiek sobie uświadomisz i więcej, niż kiedykolwiek będziesz chciał się przyznać. Mogę żywo zapamiętać, kiedy po raz pierwszy trzymałem płaczące dziecko i nie ważne, co zrobiłem, nie mogłem go powstrzymać. Nie był głodny; Jego pieluszka nie była brudna; Nie był zmęczony; Nie był ranny. On po prostu chciał (lub potrzebował) płakać, a ja mogłem tylko przytrzymać go i kołysać się tam iz powrotem i płakać. W tym momencie czułem, że to kompletna porażka. Szczerze mówiąc, czekałem, aż CPS przejdzie przez drzwi w każdej chwili i zabiorę ode mnie moje dziecko. Oczywiście przestał płakać i zdałem sobie sprawę, że czasami dziecko musi płakać (właściwie nie tak jak matki).
Kiedy odmawiają słuchania Ciebie
Teraz, kiedy mój ukochany syn jest małym dzieckiem, zdarzało się wiele razy, kiedy absolutnie nie chciał mnie słuchać. Bez względu na to, co robię (poza karami cielesnymi, ponieważ to nie jest coś, co moja rodzina postanowiła praktykować) mój syn zignoruje mnie, niemal wyzywająco. W tych chwilach, wraz z absolutną frustracją, czuję, że robię coś złego. Może nie udzielam wystarczających wskazówek; Może nie jestem silną, zdyscyplinowaną matką; Może nie zapewniam wystarczającej struktury. Mam na myśli, że zwątpienie w siebie nigdy się nie kończy.
Kiedy czujesz się całkowicie sfrustrowany
Tak, czasami frustracja sprawia, że idę do szafki z alkoholem w niewłaściwą godzinę i mam poczucie, że jestem matką. Frustracja i rodzicielstwo idą w parze, oczywiście, ale przytłaczający poziom frustracji, na które jesteś narażony, może nie być dla nikogo szkodliwy i porażający.
Kiedy jesteś zbyt wyczerpany, aby robić to, co chcesz / musisz zrobić
Było tak wiele dni, kiedy wyczerpanie po prostu wygrywa, i muszę powiedzieć "nie" czemuś, co chciałem i / lub musiałem zrobić. Niezależnie od tego, czy zabierało moje dziecko do parku, czy zaczynało się od tego imponującego ładunku prania, który wyraźnie istnieje, by nawiedzać moje sny, kiedy mówię "nie" czemuś, bo jestem zbyt zmęczony, czuję, że zawodzę mego syna, moja rodzina i ja.
W tych momentach, oczywiście, pomaga przypomnieć sobie, że samoopieka jest niezwykle ważna, a wybór drzemki przy wyborze zrobienia tego jednego, to prawdopodobnie dobry telefon. Zasługuję na odpoczynek, relaks i trochę czasu sam, tak samo jak następna osoba.
Kiedy Twój dzieciak boli się w sposób, w jaki mógłbyś zapobiec
Słuchaj, dzieci zostaną zranione. To jak nauka. Jednakże, gdy moje dziecko rani się i wiem, że było to coś, czemu mogłem zapobiec, nie mogę nie czuć się jak przerażająca matka. Na przykład, moim największym błędem w opiece nad dziećmi był mój syn, który odpadł z naszego stoiska i kolejna (i droga) wyprawa do izby przyjęć. Chciałem wpełznąć do dziury i umrzeć, czułem się okropnie. Na szczęście miałem dobrego lekarza, który także był matką, przypomniał mi, że czułem się okropnie, ponieważ tak bardzo przejmowałem się moim synem. Byłem dobrą matką, która popełniła błąd i popełniono więcej błędów.
Kiedy nie spędzasz z nimi tyle czasu, ile chcesz
Niedawno przeniosłem się z pracy w domu do pracy w biurze, i wow, mówić o poczuciu winy. Nie spędzam z synem prawie tyle samo czasu, co kiedyś, gdy pracowałem w domu, i to sprawiło, że czułem się jak zła mama. To jest dziwne; Mogę całkowicie pominąć fakt, że zapewniam finansowo moją rodzinę i pokazuję mojemu synowi, że kobiety mogą się rozmnażać i być produktywnymi, pracującymi członkami społeczeństwa, a jednocześnie realizować swoje marzenia i uczucie spełnienia, i po prostu przejść do "Cóż, ja". Nie jestem w pobliżu, więc musi zapomnieć, kim jestem, a to czyni mnie totalną porażką. " Oczywiście to nie jest prawda i nie, to nie jest racjonalne, ale mój mózg wyraźnie myśli, co chce myśleć.
Kiedy nie osiągają tak szybkiego etapu jak kolejny dzieciak
Każde dziecko rozwija się inaczej, więc zadawanie dzieciom jednego dziecka przeciwko sobie w próbie sprawdzenia, czy rozwija się w "normalnym" tempie, nie jest dobrym pomysłem. Jednak rodzice (włącznie ze mną) stale szukają sposobów, aby potwierdzić swoje wysiłki i upewnić się, że robią to, co muszą zrobić dla swojego dziecka. Może to czasami wyglądać na kompletne i całkowite oszołomienie, gdy zdajesz sobie sprawę, że twoje dziecko nie mówi tak wiele słów jak czyjeś, czy też nie używa nocnika tak skutecznie jak czyjeś dziecko, lub nie jest przewracane z takie samo zaufanie jak czyjeś. To szaleństwo, chłopaki. Macierzyństwo to szaleństwo.
Kiedy wycinasz rogi, ponieważ jesteś przytłoczony
Kiedy jestem tak zmęczony lub przytłoczony, że podgrzewam coś na kolację w kuchence mikrofalowej, zamiast robić od zera posiłki w całości organiczne, czuję się jak porażka. Kiedy pozwoliłem mojemu dziecku zrobić coś, co może, ale nie musi, wrócić, by ugryźć mnie w tyłek (jak grać ze znacznikami lub dostać się do szafki z tupperware), ale to sprawia, że jest szczęśliwy i daje mi trochę czasu, czuję się jak niepowodzenie. Zdaję sobie sprawę, że (prawdopodobnie) każda matka ma te chwile, ale to nie znaczy, że nie trzymam się nierealistycznych oczekiwań i karam się, gdy ich nie spotykam.
Kiedy musisz im powiedzieć "nie" z powodu pieniędzy / czasu / małej pomocy
Jeśli mój syn czegoś chce (te zabawki Elmo), ale nie mogę tego zdobyć, ponieważ albo nie mam czasu, albo nie chcę wydawać pieniędzy, czuję, że zawodzę. Nie chodzi o zepsucie mojego dzieciaka, ale chcę być w stanie zapewnić mu to, czego chce i potrzebuje. Wiem, że jesteśmy uprzywilejowani bardziej niż inni, i to jest coś, czego nie biorę za pewnik, a mój czas jest wdzięczny, ale wciąż: nie jesteśmy milionerami i nie mamy nieskończonych kieszeni, a kiedy finanse powstrzymują nas przed robiąc coś dla naszego dziecka, czuję się jak zły rodzic.
Kiedy odrażasz swoje dziecko, nawet na sekundę ...
Było wiele wyczerpanych, sfrustrowanych chwil, kiedy czuję urazę do mojego syna i jego obecności w moim życiu. To znaczy, wszyscy możemy być szczerzy: posiadanie dziecka jest trudne, a niektóre rzeczy byłyby znacznie łatwiejsze, gdyby nie było ich w pobliżu. Zdaję sobie również sprawę, że mam szczęście, że mam zdrowego syna i ponieważ wiem też, jak to jest stracić dziecko, czuję się niewiarygodnie winny, gdy ta nieuchronna myśl przenika mnie w myślach.
... I jesteś tak przytłoczony, że chcesz po prostu przestać
Na świecie nie ma matki, która przynajmniej raz pomyślała o pakowaniu swoich torebek, wyjściu za drzwi i nigdy więcej nie matce innego człowieka. Szczerze myślę, że to jedna rzecz, którą każda matka myśli, ale nie chce mówić głośno. Ja, na przykład, przyglądałem się mojemu pojazdowi i otwartej drodze przez jakiś czas, tylko po to, by czuć się niesamowicie winnym, nawet rozważając opuszczenie mojej rodziny. Myśli te nie są poważne, ale na pewno czują się prawdziwe w tej chwili, aw tej chwili czuję się kompletnie nieudana, by nie móc cieszyć się absolutnie każdą chwilą macierzyństwa. Nawet te gówniane.
Kiedy uświadamiasz sobie macierzyństwo jest trudniejsze niż myślałeś, że będzie
Szczerze mówiąc, kiedy rzeczywistość rodzicielstwa uderza cię w twarz, a ty masz dąsać się w przytłaczającej frustracji, czujesz się jak niepowodzenie. Te chwile zdarzają się przez cały ten cholerny czas, ale zdecydowanie nie czyni ich mniej realnymi.
Najważniejszą rzeczą do zapamiętania (rzeczą, którą staram się przypominać sobie w każdy cholerny dzień) jest to, że można czuć się tak, jakby nie było macierzyństwa. W rzeczywistości, kiedy to robisz, to prawdopodobnie znak, że tak naprawdę nie jesteś. Jeśli troszczysz się tak bardzo o swoje dziecko i rodzica, jakim jesteś dla nich, robisz piekielną robotę.