Dlaczego chcę, aby moje dzieci z Biracii identyfikowały się jako czarne
W wywiadzie udzielonym niedawno Taye Diggs powiedział, że nie chce, aby jego syn był nazywany czarnym, zamiast zachęcać ludzi, by nazywali jego syna tym, kim jest: biracial. Jako czarna kobieta wychowująca dwie piękne biracjalne dzieci, nie zgadzam się. Chcę, żeby moje dzieci uwielbiały być czarne. Chcę też, żeby kochali bycie białym. Bardziej niż cokolwiek, chcę, żeby kochali bycie tym, kim są.
Chociaż wiem, że wszyscy tak mówimy, mam najsłodsze dzieci. Ponieważ pochodzą od mnie i ich ojca. To idealna mieszanka nas obu. Od ich oczu, przez nosy, do małych kończyn, aż po kolor skóry. Robią też to urocze, gdzie, kiedy śpiewają razem, idealnie harmonizują. (Dogodnie dzieje się tak również wtedy, gdy płaczą.) Zawsze myślałem, że są piękne, ponieważ są moimi dziećmi. Ale od czasu zajścia w ciążę aż do teraz, ludzie upewnili się przypomnieć mi, że " dzieci mieszane są najpiękniejsze! " A teraz, ponieważ moje dzieci są wystarczająco duże, ludzie posuną się do tego, jak piękne są, ponieważ są mieszane.
To sprawia, że się wzdrygam.
Kiedy urodzili się obydwoje dzieci, wszyscy byli tak ciekawi tego, jak wyglądali, a nie kto . Kiedy urodził się mój syn, miał jasne włosy i szare oczy. Ludzie na Facebooku mieli nadzieję, że zmienią kolor na niebieski, ale modliłem się, żeby zrobili się brązowi, jak ja. Kiedy zrobili się brązowie, Facebook był rozczarowany, jakby jego niebieskie oczy uczyniły go bardziej białym, mniej czarnym.
Przez lata stałem bez ruchu, obserwując, jak moi przyjaciele dotykają włosów mojej córki, patrząc jej prosto w oczy i mówiąc:
Na szczęście nie dostałeś włosów swojej mamy. Twoje włosy są takie miękkie i piękne.
Przypominając jej, że jej biel jest lepsza od jej czerni. Jakby było to coś, za co powinna być wdzięczna. Że powinna być dumna z tego, że nie wygląda jak jej czarna mama, kobieta, która pomogła jej stworzyć, osoba, która ją zapewnia. Że powinna być dumna, że jej włosy nie ujawniły jej Inności, mimo że jej skóra.
Kiedy moja córka miała półtora roku, mój były mąż popychał ją w wózku w akwarium i obserwowałem, jak kobieta robi wszystko, żeby tylko patrzeć na moją córkę. Potem podeszła do męża i wskazała na moje dziecko, jakby była czymś, na co patrzyła. Pokaz. Potem powiedziała słowa, które wyrosły, by mnie rozchorować: "Dzieci mieszane są zawsze takie piękne!"
Dzieci Biracial i mieszane istnieją w przestrzeni, w której są dwoma rasami naraz, ale tak naprawdę nie są jednym z nich. Dorastałem na czarno, a ojciec mojego dziecka rósł na biało. Wiem, że moje dzieci będą dorastać z doświadczeniami bliższymi moim, częściowo z powodu tego, gdzie mieszkamy (Portland), a także z powodu tego, jak je podnoszę. Unoszą się na delikatnej równowadze: zarówno czarno-białej, zarówno tej samej, jak i drugiej.
Mój były mąż nie zawsze rozumie. Uważa, że są białe tak samo jak czarne, ale nie zgadzam się. Kiedy widzimy Obamę, czy postrzegamy go jako prezydenta mieszanego lub prezydenta, czy też postrzegamy go jako czarnego prezydenta? Widzimy go jako czarnego, tak jak u większości dzieci, które mieszają się z czarno-białymi. To jest to, czego chcę dla moich dzieci: chcę, aby identyfikowały się jako czarne, ponieważ takie są.
Codziennie rozmawiamy o wyścigu w naszym domu. I mówimy także o kolorze skóry. Moje dzieci dorastają w gospodarstwie domowym z rodzicami różnych ras i pozwalają im rozmawiać o rasie, kulturze i różnicach bez kłopotów.
Najczęściej to moja córka zauważa, że jej kolor skóry nadaje jej inne możliwości niż inne dzieci. Wraca ze szkoły do domu i mówi, że dzieci są dla niej naprawdę miłe - że podziwiam jej skórę - podczas gdy chłopak w klasie, który jest czarny, zostaje wyśmiewany. Wie, że jej skóra jest inna niż moja. Więc pyta mnie, co jest dla mnie podobne. Ona słucha, gąbka mocząca to wszystko, nie mówiąc, tylko słuchanie. Uznaje, że z jej bielą pochodzi pewien rodzaj przywileju, którego ja (i chłopiec w jej klasie) nie mam. Ale ona również rozumie różnice, które towarzyszą byciu czarnym.
Jeśli zapytasz moje dzieci, czy są czarne, czy białe, powiedzą ci, że są "opalone". Dopasowali się do innego pudełka, którego nie możemy sprawdzić w formularzu. Kochają, że są to dwie różne rzeczy naraz. Niedotykalny. Wyjątkowy. Kiedy widzą inne mieszane dzieci, z dumą widzą kogoś, kto wygląda jak oni. W miejscu takim jak Portland, gdzie większość dzieci są otoczone są białe, są uradowani, gdy widzą siebie w innych.
Niedawno byliśmy w McDonald's, a na maszynie do sody była ilustracja. Moja córka wykrzyknęła,
Mamo! Ta mamusia jest brązowa jak ty, a tata jest brzoskwiniowy jak tata, a ten mały chłopiec jest opalony jak ja! Nigdy tego nie widziałem!
Słyszymy, że dorośli często mówią o reprezentacji rasowej, ale wydaje mi się, że nie słyszymy, jak dzieci mówią o tym. Kiedy to robią, nie zawsze słuchamy.
Jako ich mama martwię się o przestrzenie, którymi dzielą się z białymi dziećmi, które nie mówią o rasie. Chcę, żeby poznali sprawy rasowe, a to, że bycie "colorblind" nie jest rozwiązaniem. Jako czarna kobieta chcę, aby moje dzieci wiedziały o ich ciemności. Chcę, aby mój syn i moja córka zawsze byli dumni z tego, kim są, z ludzi i miejsc, z których pochodzą. Chcę, żeby zawsze zadawali pytania. I wciąż zadawać pytania. Chcę, żeby wiedzieli, że jest w porządku być czarnym. I jest w porządku być białym.
Moje dzieci dorastają z prezydentem, który jest czarny i biały. Jestem dumny, że mają kogoś, kto spogląda na nich, którzy wyglądają jak oni i mam nadzieję, że wiedzą, że mogą być kimkolwiek chcą być. Jako rodzic chcę, aby moje dzieci wiedziały, że bycie biracialem nie oznacza, że nie mogą być czarne lub że nie są białe. To dla mnie ważne, że oni wiedzą, że są czarni. Są białe.