Jak to jest radzić sobie z niepłodnością w latach dwudziestych
Jennifer * miała 27 lat, kiedy ona i jej mąż, Sam *, zaczęli "próbować". Pobrali się we wczesnych latach dwudziestych, wiedzieli, że chcą mieć wiele dzieci i nie czuli, że nic nie stoi na przeszkodzie w następnym rozdziale ich związku.
"Nasze życie, kariera i serca dotarły do miejsca, w którym zdaliśmy sobie sprawę, że jesteśmy gotowi, aby zacząć próbować, " przypomniała Jennifer.
W wieku 27 lat nie ścigała się z zegarem biologicznym, ale wkrótce czuła się utknięta w czasie przez prawie dwa lata. Jennifer i Sam próbowali wyobrazić sobie 20 miesięcy i doświadczyli w tym czasie dwóch wczesnych poronień.
"Ten cykl nadziei i rozczarowania jest przygnębiający i wyczerpujący sam w sobie, a jeszcze bardziej dlatego, że przechodzisz to prywatnie, " wspomina Jennifer. Mówi, że czuła się dziwnie odłączona od swojego ciała i "podczas niektórych ciemnych chwil płakałam w gabinetach lekarskich, Ubers, w łazience w pracy, jak się nazywasz". Mówi, że jej mąż nie mógł być bardziej pomocny, a para polegała głównie na sobie nawzajem wsparcia. "Wyzwanie zdecydowanie zbliżyło nas do siebie".
Według lekarzy i par, które doświadczyły tego, walka z niepłodnością w wieku 20 lat może być izolującym doświadczeniem. Często z małym przygotowaniem psychicznym - i rówieśnikami, którzy albo łatwo się w ciążę lub nie planują mieć dzieci w najbliższym czasie - pary walczą, aby zrozumieć doświadczenie.
Dobrą wiadomością jest to, że czas jest po ich stronie, a zabiegi leczenia bezpłodności zwykle działają lepiej dla młodszych par.
Jennifer i Sam byli jednymi z tych, którzy odnieśli sukces: "Odwiedziłem specjalistę od płodności po około roku próbowania, i wtedy wypróbowałem Clomida przez kilka miesięcy" - opowiadała Jennifer. Clomid to doustny lek, który pomaga stymulować owulację. "Na Clomid, zaszłam w ciążę dwa razy - dwa wczesne poronienia - a miesiąc później, kiedy zdecydowaliśmy się" odpocząć "od próbowania, ponownie zaszłam w ciążę, Dziewięć miesięcy później urodził się mój syn."
Jennifer mówi, że były miesiące, kiedy niski poziom progesteronu sugerował, że mogła nie mieć owulacji, co prawdopodobnie wpłynęło na ich problemy z niepłodnością.
Co powoduje niepłodność w wieku 20 lat
Para jest oficjalnie uznawana za "bezpłodną", jeśli nie jest w stanie osiągnąć udanej ciąży po roku próbowania. Wiek jest głównym czynnikiem, ale ponieważ "szczytowa płodność" zwykle trwa do momentu, gdy kobieta ma około 30 lat, nie stanowi ona wyjaśnienia, dlaczego kobiety w wieku 20 lat mają trudności z zajściem w ciążę.
"Najczęstsze przyczyny bezpłodności w tej grupie wiekowej obejmują dysfunkcję owulacyjną, zespół policystycznych jajników, chorobę jajowodów i czynniki męskie, w których partnerzy mogą mieć niską liczbę plemników lub słabą ruchliwość" - powiedział dr Shefali Shastri z Associated Jersey (RMANJ).
Złóżmy każdy warunek i sposób jego traktowania:
- Dysfunkcja owulacji : Oznacza to, że kobieta nie zawsze prawidłowo owuluje (wypuszcza jajko) co miesiąc lub może wcale nie jajeczkować (brak owulacji). Problem związany z owulacją jest najczęstszą postacią niepłodności u kobiet i często można go zająć za pomocą leków takich jak Clomid.
- Zespół policystycznych jajników: Jest to spowodowane zaburzeniami hormonalnymi, a objawy obejmują rzadkie lub długie okresy lub nadmierny poziom męskiego hormonu (androgenów). Leczenie obejmuje kontrolę masy ciała i przyjmowanie leków w celu przywrócenia prawidłowego tempa, w tym pigułek antykoncepcyjnych, terapii progestagenowej lub leków na płodność, takich jak Clomid.
- Choroba pęcherzykowa: Jeśli jajowody są zablokowane lub uszkodzone, trudno będzie jajo spotkać plemniki. Choroba Tubala może również blokować zapłodnione jajeczko przedostające się do macicy. Takie uszkodzenia mogą być spowodowane przez wcześniejsze choroby przenoszone drogą płciową, blizny po operacji brzusznej, endometriozę lub gruźlicę miednicy mniejszej (co jest rzadkością w USA). Leczenie obejmuje zabieg chirurgiczny w celu naprawy jajowodów lub zapłodnienia in vitro (IVF).
- Czynniki męskie: przyczyny niepłodności powodowane przez mężczyzn mogą obejmować niską liczbę plemników lub ich jakość, brak produkcji nasienia, nieprawidłowości w obrębie jąder i problemy z osiągnięciem orgazmu; czynniki męskie mogą stanowić jedną trzecią wszystkich problemów związanych z płodnością. Przyczynami leżącymi u podłoża tej choroby są: przebyte choroby, infekcje, urazy fizyczne, wiek, zaburzenia genetyczne, problemy hormonalne, żylaki suche i nawyki żywieniowe, takie jak palenie i narażenie na ciepło lub toksyny. Zmiany stylu życia, jak również zapłodnienie wewnątrzmaciczne (IUI) lub IVF, mogą być wykorzystane do rozwiązania tych problemów. IVF polega na ręcznym łączeniu zebranych komórek jajowych i plemników w naczyniu laboratoryjnym przed przeniesieniem zarodka z powrotem do macicy. Podczas cyklu IUI, który jest tańszy, kobietom podaje się leki powodujące owulację więcej niż jednym jajkiem, a następnie spermę umieszcza się bezpośrednio w macicy, aby zachęcić do poczęcia.
Niewyjaśnione czynniki: Jeśli wszystkie testy dotyczące znanych czynników kobiecych lub męskich powrócą, ale para wciąż nie może począć, przyczyna jest uważana za nieznaną. Stanowi to około jednej trzeciej wszystkich przypadków niepłodności.
Pary powyżej 30 roku życia również zajmują się powyższymi kwestiami, ale mają dodatkowy zestaw potencjalnych wyzwań, z którymi mają do czynienia w wieku 20 lat w niższym tempie.
"W miarę, jak kobieta się starzeje i wchodzi w nią od połowy do późnych lat 30-tych, znacznie częściej zdiagnozowaliśmy zmniejszoną rezerwę jajników niż u młodszych kobiet" - wyjaśnił Shastri. "Zwykle kobiety w wieku 20 lat będą miały silniejszą rezerwę jaj, a więc ich szanse na urodzenie dziecka będą wyższe w porównaniu ze starszą kobietą".
Czym dokładnie jest rezerwa jajników? Oto, jak to działa: każda kobieta nabywa wszystkie jaja, jakie kiedykolwiek będzie miała, gdy będzie płodna w macicy. (Oznacza to, że gdy twoja babcia była w ciąży z twoją matką, jajko, z którego pochodzisz, już istniało!) Kiedy się rodzą, małe dziewczynki zwykle mają około dwóch milionów jaj. W okresie dojrzewania spada do około 400 000 do 500 000. Wraz z wiekiem rezerwa jaja stopniowo się zmniejsza, a gdy dojdziesz do menopauzy, masz bardzo mało.
Potrzebujesz tylko jednego jajka z tych oryginalnych dwóch milionów, aby mieć dziecko. Ale im więcej masz, tym łatwiej jest zakończyć kurację płodności. IVF, na przykład, obejmuje zbieranie jaj i nadzieję na żywotny zarodek, gdy spotka się z plemnikiem w laboratorium. Im więcej jaj możesz zebrać, tym więcej żywych zarodków możesz zdobyć.
Jest możliwe, aby kobieta w wieku dwudziestu kilku lat miała niższą liczbę jaj niż oczekiwano dla kobiety w jej wieku. "Jeśli mamy 25-letniego pacjenta, którego rezerwa jajowa jest zgodna z rezerwą 40-letniej kobiety, to jej szansa na poczęcie z IVF może być bardziej zgodna z szansą 40-latka z jej powodu. rezerwy jaj "- wyjaśnił Shastri. Mimo to większość kobiet w wieku 20 lat nie radzi sobie z tym, a młode pary mają zazwyczaj większą szansę poczęcia. Shastri zauważył, że "opcje leczenia nie różnią się w zależności od wieku, ale szansa na sukces".
Czujesz się, jakbyś zawodził w czymś łatwym
Prosta matematyka rezerw jajników oznacza, że wiele par zajmujących się niepłodnością w wieku 20 lat często ma po swojej stronie liczby - ale to nie ułatwia emocjonalnie. Wiele młodszych par ma wysokie oczekiwania dotyczące zdolności do poczęcia, w oparciu o opisane powyżej czynniki fizjologiczne.
"Zakładasz, że jeśli jesteś młody i zdrowy, powinieneś być w stanie wyobrazić, " powiedział Shastri. "Gdy tak nie jest, może być bardzo trudne do zrozumienia i zaakceptowania." Dodatkowo, pary w wieku 20 lat są często otoczone przez przyjaciół, którzy łatwo zajdą w ciążę. "To może wzmocnić sytuację i spowodować większy stres", twierdzi lekarz.
"Po pierwszym poronieniu zdałem sobie sprawę, że nie jest to coś, co moglibyśmy zrobić" - wspomina Sam. "To było bardzo dziwne, jakbyśmy zawiedli na coś, co powinno być takie łatwe." Mówi, że to doświadczenie uczyniło go i jego żonę silniejszą, bardziej wrażliwą parą. "Wiedzieliśmy, że przez wszystko jesteśmy nawzajem rock i system wsparcia".
Shastri zauważył, że młodsi pacjenci mogą mieć trudniejszy czas pogodzenia się z faktem, że jest problem. "Jest to trudne dla każdego, ale wraz z wiekiem kobiet może być bardziej zrozumiałe, że istnieją problemy związane z rezerwacją jajników i jakości jaj, które utrudniają poczęcie." Pary po dwudziestce mogą nie być psychicznie przygotowane na niepowodzenie.
"Częścią tego, co sprawia, że jest tak ciężko, jest" ale wciąż jesteś taki młody! " komentarz - przyznała Jennifer. - Po pierwsze, słysząc, że czujesz się winna, ponieważ wiesz, że są kobiety starsze od ciebie, które zmagają się z dużo trudniejszymi szansami, a po drugie, te słowa nie są pocieszające.
Młoda czy nie, Jennifer mówi, że nadal masz do czynienia z fizycznymi i emocjonalnymi skutkami przyjmowania leków na płodność, pobierania krwi przez cały czas, radzenia sobie z poronieniami i innych.
Jest to powszechny rytuał, do którego odnoszą się pary w każdym wieku. "Nadal istnieje wiele wyzwań, przez które przechodzą wszystkie zdiagnozowane niepłodności", powiedział Shastri, "diagnoza, leczenie, poranne wizyty w biurze, codzienne zastrzyki, i, być może, najtrudniejsze, czekanie i brak wiedzy, czy leczenie odniesie sukces. " Czasami ostatnie kroki powtarzają się przez wiele miesięcy.
Poronienia to kolejna walka. Mogą być spowodowane przez problemy hormonalne, problemy z macicą lub szyjką macicy, lub defekty chromosomalne zapłodnionego jaja. To ostatnie może być spowodowane problemami z jakością jaja lub nasienia, co oznacza, że partner może również przyczyniać się do poronienia.
Sam mówi, że był zaskoczony, gdy dowiedział się, ile osób ma wiele poronień. "Czujesz się jak coś rzadkiego, a kiedy to się dzieje, czujesz się zawstydzony lub nie powinieneś o tym rozmawiać" - powiedział. "Prawie każdy, kogo wiemy, że próbował zajść w ciążę, miał co najmniej jeden." Są one w rzeczywistości bardzo powszechne: dane sugerują, że od 10 do 25 procent wszystkich klinicznie rozpoznanych ciąż kończy się poronieniem. Szanse na poronienie zwiększają się wraz z wiekiem, ale dla kobiet poniżej 35 roku życia odsetek ten nadal wynosi 15 procent.
Oczywiście nie każda para zajmująca się bezpłodnością osiąga swój cel, jakim jest założenie rodziny poprzez interwencje medyczne. Katie Schaber napisała o swojej podróży do rodzicielstwa na swoim blogu From If to When. Katie mówi, że czuła się zakłopotana, że ma do czynienia z nią we wczesnych latach dwudziestych, ponieważ kobiety są tak przyzwyczajone do równania płodności z naszymi zegarami biologicznymi. "Miałem wówczas 23 lata i niedawno się ożeniłem, więc wiadomość była dla mnie ogromnym szokiem" - powiedziała.
Katie spodziewała się zajść w ciążę zaraz po ślubie, ale zamiast tego, po tym, jak ją opisała, nastąpiło dziewięć miesięcy frustracji, gniewu i niepowodzenia w ciąży. "Niepłodność na każdym etapie życia jest traumatyczna, ale przejście przez nią w tak młodym wieku zmieniło mnie i zmieniło moje relacje z prawie wszystkimi" - przyznała. "Straciłem bliskich przyjaciół, mieli dzieci, a ja spędzałem dni na ultradźwiękach i krwiobiegu."
Katie i jej mąż zajmowali się drobnymi problemami związanymi z czynnikiem płci męskiej, ale najczęstszymi przyczynami były brak jajeczkowania, endometrioza i zrosty miednicy (blizny). Uznaje, że odległość między nią a jej byłymi przyjaciółmi nie była niczyją winą: "Po prostu nie mogliśmy się połączyć". Plusem? "Łączę się z niesamowitymi kobietami, w większości z nich w Internecie, które przeżywają podobne doświadczenia, a dzisiaj wciąż jestem ich wielkimi przyjaciółmi."
Po dwóch operacjach i czterech nieudanych IUI, Katie i jej mąż zdecydowali, że adopcja, a nie IVF, jest dla nich najlepszą opcją. "W końcu nie dbałem o to, czy jestem w ciąży, ale chciałem zostać mamą" - powiedziała.
W listopadzie 2010 r. Ogłosili decyzję o kontynuowaniu adopcji. Półtora roku później zostali rodzicami. Na swoim blogu napisała: "Zostaliśmy dopasowani do córeczki 3 sierpnia. Spotkaliśmy się z matką przyszła w dniu 29 czerwca, a zaledwie trzy dni później, zostaliśmy rodzicami poprzez adopcję transracjalną niemowlęcia domowego, nasza rodzina była w końcu kompletna."
Inne spojrzenie na ciążę i rodzicielstwo
Katie mówi, że proces miał pozytywny wpływ na jej doświadczenie jako rodzica. "Oczywiście, rodzicielstwo ma swoje wyzwania i frustracje" - przyznała. "Ale zawsze staram się cofać i doceniać każdą chwilę, ponieważ naprawdę myślałem, że nigdy nie doświadczyłem bycia mamą". Minęło pięć lat, odkąd adoptowała córkę. "Wciąż patrzę na nią codziennie i bezgłośnie dziękuję jej matce, która wybrała mnie na swoją mamę" - powiedziała Katie.
Jennifer, która była w stanie wyobrazić i mieć dziecko po 20 miesiącach, a teraz ma 1-latka, zdaje sobie sprawę, że jej wiek pomógł jej osiągnąć cel, jakim jest założenie rodziny: "Nasze doświadczenie z niepłodnością było fizycznie i emocjonalnie obciążające, jak wszyscy, ale w stosunku do doświadczeń niektórych osób, rozumiem, że mamy szczęście. "
Jej walki dały jej także inne spojrzenie na ciążę. "Przez całą ciążę byłam bardzo, bardzo chora, ale mimo że byłam fizycznie nieszczęśliwa, byłam najszczęśliwsza, jaką kiedykolwiek byłam, ponieważ te cielesne wyzwania oznaczały, że jestem w ciąży z zdrowym dzieckiem" - wspominała. "Wraz z tym komfortem przyszło jednak dużo strachu Po utracie dwóch ciąż, czułem się bardzo świadomy, że mogę stracić drugą, i tak naprawdę nie pozwoliłem sobie zaakceptować ciąży tak realnej, dopóki nie miałem około pięciu miesięcy. "
Mąż Jennifer, Sam, mówi, że doświadczenie radzenia sobie z niepłodnością w wieku dwudziestu lat pomogło mu docenić cud i proces posiadania dziecka o wiele więcej, pozostawiając go osuszonego: "Zrobiło nas trochę niechętnie do zobowiązania się do próbowania ponownie. " Ale oni planują spróbować.
* Nazwy zostały zmienione.
Ta historia pierwotnie ukazała się na POPSUGAR World, przeczytaj ją tutaj i znajdź więcej na Facebooku.