Maluch umiera z podejrzanej choroby meningokokowej
18-miesięczny chłopiec z South World zmarł z podejrzeniem meningokoków zaledwie kilka godzin po zachorowaniu.
Rodzina Mason Harvey Marks przypomniała sobie malucha jako "pięknego, uroczego chłopca" po jego nagłej śmierci w tym tygodniu.
Jego ciotka Racheal Byers założyła stronę GoFundMe, aby pomóc rodzicom Masona, Caitlyn i Ryan, zapłacić za koszty pogrzebu małego chłopca, by mogli skupić się na żalu za syna.
"Chcemy dać mu najpiękniejsze i najmilsze pożegnanie, a ten mały chłopiec na zawsze pozostanie w naszych sercach" - powiedział Racheal.
Racheal powiedział, że Mason zachorował i został zabrany do szpitala Mannum w niedzielę, gdzie "świetny zespół lekarzy i pielęgniarek pracował niestrudzenie, aby uratować mu życie".
"Został przewieziony do RAH (Royal Adelaide Hospital) i przeniesiony do kobiet i dzieci, jednak wkrótce potem przegrał walkę", powiedziała.
"Żadne słowa nie mogą opisać bólu serca i smutku, którego doświadczamy przy nagłej utracie Mason Harvey.
"Mason był kochany przez wszystkich, którzy go znali, miał bezczelny uśmiech i zaraźliwy śmiech".
SA Health oczekuje na wyniki testów, które potwierdzą, czy Mason został zabity przez tę chorobę. Jeśli test powróci jako pozytywny, będzie czwartą osobą, która zawrze meningokokę w Południowym Świecie w tym roku.
Wkrótce rozpocznie się badanie szczepionki South Worldn w zakresie odporności na stada w 238 szkołach, zapewniając bezpłatnie 61 496 studentom szczepionkę przeciwko meningokokom B Bexsero.
Rzecznik prasowy SA powiedział: "Nasze przemyślenia dotyczą rodziny dziecka i namawiamy ludzi do poszanowania ich prywatności w tym czasie".
Uważaj na objawy meningokoków u niemowląt i małych dzieci - przeczytaj je tutaj.