Mity na temat aborcji na koniec okresu obalane przez rzeczywistych ekspertów medycznych
W czasach, gdy prawa reprodukcyjne są szczególnie zagrożone, politycy w Nowym Jorku rzeczywiście posunęli się naprzód, aby chronić zdolność kobiet do dostępu do legalnych aborcji. 22 stycznia gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo podpisał ustawę o zdrowiu reprodukcyjnym, zgodnie z CBS News, aktualizując wcześniejsze prawo stanowe, które zostało uchwalone prawie 50 lat temu, aby zdekryminalizować postępowanie medyczne i umożliwić ważnych przepisów, w tym takich, które ułatwią kobietom dostęp do aborcji po 24 tygodniach ciąży. Jak można się było spodziewać, posunięcie to było bardzo kontrowersyjne, ale te mity na temat aborcji przeprowadzanych na późniejszym etapie, zdemaskowanych przez prawdziwych ekspertów medycznych, pokazują, że w rzeczywistości jest znacznie więcej do rozważenia, niż mogłoby się wydawać, że tweety i memy krążące obecnie w mediach społecznościowych mogą ci się podobać.
Ustawa o opiece zdrowotnej została doceniona przez zwolenników jako ważny krok naprzód w celu ochrony praw kobiet do podejmowania własnych decyzji medycznych, a także do lepszego umożliwienia lekarzom oferowania kompleksowej opieki swoim pacjentom. Dzieje się tak dlatego, że podczas gdy wcześniejsze prawo stanu zezwalało na aborcje po 24 tygodniach, mogły wystąpić tylko w rzadkich okolicznościach, w których życie kobiety było "zagrożone", zgodnie z Post-Standardem Syracuse .
Zgodnie z nowym prawem? Według BBC, aborcje po 24 tygodniach są dozwolone, jeśli kontynuowanie ciąży mogłoby "zagrozić zdrowiu kobiety", co odzwierciedla fakt, że o wyborze kobiety na aborcję należy się jeszcze więcej niż o to, czy nie jej życie w bezpośrednim niebezpieczeństwie.
Kolejna ważna aktualizacja oferowana przez Ustawę o zdrowiu reprodukcyjnym? Wcześniej, osoby w ciąży, które dowiedziały się, że ich dzieci nie mogłyby przetrwać poza macicą, mogły dokonać aborcji - ale tylko przed 24 tygodniami.
Biorąc pod uwagę fakt, że rzeczywistość tego ograniczenia oznaczałaby, że kobiety zostałyby albo podróżujące do innego państwa w celu rozwiązania, albo pozostawiono by nieść dziecko do terminu, który nie przetrwałby, Ustawa o zdrowiu reprodukcyjnym zezwoliła kobietom w ciągu ostatnich 24 tygodni na wybór aborcji w przypadkach, gdy ich płody nie są opłacalne.
Podobnie jak w przypadku wszelkich dyskusji na temat nowelizacji przepisów dotyczących dostępu do aborcji, nowojorskie prawo zostało skrytykowane mniej więcej tak, jak zostało to przyjęte. Ale podczas gdy wiele twierdzeń nieuchronnie zaczęło rozprzestrzeniać się na temat potencjalnych negatywnych skutków Ustawy o zdrowiu reprodukcyjnym, w rzeczywistości nie wydają się one poparte dowodami naukowymi - ani nie wydają się przeciwstawiać rzeczywistej praktyce wielu lekarzy którzy dbają o osoby w ciąży.
Chociaż charakter debaty na temat aborcji oczywiście zachęca do dyskusji na temat moralności i religii, dla pracowników służby zdrowia w Stanach Zjednoczonych, prawo ma znacznie bardziej praktyczny wpływ, ponieważ ma bezpośredni wpływ na to, jak mogą wykonywać swoją pracę.
I jak wyjaśnili ci eksperci w dziedzinie opieki zdrowotnej, naprawdę daleko do czasu, w którym zostali wypoczęci.
Mit: Nie ma potrzeby, aby pozwolić na aborcje po pierwszym trymestrze
Podczas gdy wielu ludzi sprzeciwia się idei dopuszczenia aborcji, większość z nich wydaje się być bardziej łagodna, jeśli chodzi o dopuszczenie aborcji w pierwszym trymestrze ciąży w porównaniu do aborcji w późniejszym okresie ciąży. I nie jest trudno zrozumieć, dlaczego.
W przypadku braku szczegółów, niektórzy mają tendencję do zakładania, że ciąża, która postępowała tak daleko, musi obejmować zdrowy, kwitnący płód. I dlatego, jak donosił prezydent Donald Trump, słynny podczas ostatniej debaty prezydenckiej w 2016 roku, według The Washington Post, niektórzy sądzą, że aborcje w późniejszym okresie ciąży w znacznym stopniu wiążą się z "wyrwaniem dziecka z łona matki tuż przed poród."
Na szczęście nie potrwało długo, zanim Trump zostanie szybko potępiony za dużą niedokładność, ale wciąż pozostaje podstawowa myśl: jeśli kobieta ma przerwać ciążę, powinna to zrobić przynajmniej przed osiągnięciem drugiego trymestru.
Jedyny problem? Rozwój płodu nie dba o nasze arbitralne ideologiczne ramy czasowe.
Jak odzwierciedla to Ustawa o zdrowiu reprodukcyjnym, powikłania zdrowotne, w tym poważne problemy, które mogłyby spowodować, że płód przetrwa lub odczuć znaczącą jakość życia, są najczęściej przyczyną tych późniejszych aborcji.
I chociaż prawdopodobnie łatwiej byłoby również matce, gdyby te nieprzewidziane komplikacje zostały zidentyfikowane w pierwszym trymestrze, dr Katherine McHugh, OB / GYN i dostawca aborcji w Indianapolis w stanie Indiana, mówi, że rzeczywistość jest taka, że "czasami te choroby nie rozwijają się lub nie są diagnozowane dopiero w późniejszym okresie ciąży, "co oznacza, że kobiety mogą nawet nie zdawać sobie sprawy, że są jakieś problemy z ciążą, dopóki nie przekroczyły prawnej granicy dostępu do aborcji w swoich ojczystych stanach.
Podczas gdy ustawa o zdrowiu reprodukcyjnym umożliwiłaby ciężarnym kobietom w Nowym Jorku rozważenie wypowiedzenia, McHugh mówi, że gdzie indziej: "pacjenci muszą podróżować poza krajem na własny koszt i płacić, z kieszeni, za opiekę w tym samym czasie stoją przed rzeczywistością utraty dziecka. " Inni jednak mają niewielki wybór, ale muszą zanieść swoje dzieci, wiedząc, że nie przeżyją.
Mit: Każdy może po prostu wybrać, aby zakończyć ciążę w dowolnym momencie, z dowolnego powodu
Powszechnym założeniem dopuszczającym aborcję po 24 tygodniach wydaje się w niektórych przypadkach, że nieuchronnie otworzy to drzwi kobietom, które nagle decydują się zakończyć ciążę, kiedy tylko mają na to ochotę, niezależnie od tego, czy ich dziecko może urodzić się zdrowo.
Zapytaj jednak rzeczywistego dostawcę usług aborcyjnych, a powiedzą ci, że tak nie jest.
Po pierwsze, Emory University OB / GYN i specjalista od planowania rodziny, Dr. Carrie Cwiak, mówi, że "aborcje po 24 tygodniach są bardzo rzadkie" i, co ważniejsze, "jeśli zamierzasz dokonać aborcji w drugim trymestrze ciąży [w Stany Zjednoczone], pojawi się jakiś nieodparty powód. "
A kiedy ta rozmowa się pojawia? Nie będzie to po prostu szybka decyzja podjęta podczas rutynowego spotkania z OB.
Cwiak mówi, że zanim kobieta w drugim lub trzecim trymestrze będzie miała poważną dyskusję na temat wypowiedzenia, byłoby wielu innych dostawców, z którymi poradziłaby się, w tym specjaliści od medycyny płodowej i doradcy genetyczni.
Dolna linia? Według Cwiak mówi:
Nie chodzi tylko o tę tajną sytuację, w której ta kobieta wbrew wszelkim przeciwnościom po prostu znajduje tego kochającego aborcję lekarza. Odpowiednio, ona wchodzi w interakcje z tak wieloma różnymi rolami w zespole opieki zdrowotnej, a to dlatego, że jest to główny nurt opieki zdrowotnej.
Mit: kobiety, które mają aborcje później w ciąży, w przeciwnym razie otrzymały zdrowe niemowlęta
W tym momencie mamy nadzieję, że dopuszczenie aborcji w późniejszym okresie ciąży nie polega na przyjmowaniu ambiwalencji rodzicielskiej lub na bezlitosnym kończeniu życia doskonale zdrowych płodów - ale zamiast na uznaniu, że sytuacje mogą i występują, gdy dostawa nie będzie najbezpieczniejsza lub najbardziej odpowiednia opcja.
Chociaż nie może być nic, co mogliby zrobić lekarze, aby zmienić tę rzeczywistość, ustawa o zdrowiu reprodukcyjnym daje im przynajmniej możliwość zapewnienia kompleksowej opieki swoim pacjentom, która może obejmować wszystkie dostępne dla nich opcje leczenia.
Tak naprawdę to, czego tak często brakuje w rozmowach na temat aborcji, jest to, że jest to część opieki zdrowotnej, i które lekarze muszą być w stanie rozważyć przy ustalaniu opcji pacjenta. Dr Sarp Askel, rezydentka OB / GYN w nowojorskim Montefiore Medical Center, wyjaśniła:
OB / GYN i inni pracownicy służby zdrowia kobiet przechodzą przez lata szkolenia i kształcenie w zakresie pełnego zakresu opieki nad ciążą, w tym opieki nad aborcją, w celu przygotowania się na wszelkie sytuacje, które mogą się pojawić. Obejmuje to dogłębne zrozumienie ryzyka i korzyści towarzyszących każdej opcji. Obraźliwe jest, że kobiety i moi koledzy przyjmują, że decyzje związane z przerwaniem ciąży powyżej 24 tygodni są podejmowane nieprzypadkowo i bez zastanowienia.
Jako pedagog doula i wychowawca, który wspiera rodziny, które dokonały aborcji z powodu poważnych nieprawidłowości płodu, Deena Blumenfeld z pewnością zgadza się z tą oceną.
"Późna aborcja nigdy nie jest lekka, bezmyślna decyzja", mówi. "Większość z tych ciąż jest planowana lub poszukiwana, a decyzją rodziców jest śmierć lub śmierć za kilka tygodni".
Dodała: "Czy przeciągają okres żałoby i ciąże dłużej, czy też kończą swoje cierpienie wcześniej?" Nie są to łatwe pytania i mam nadzieję, że żaden rodzic nigdy nie będzie musiał stawić im czoła. "
Mit: Kobiety w ciąży w obliczu powikłań zdrowotnych mogą właśnie dostarczać swoje dzieci
Biorąc pod uwagę fakt, że ustawa o zdrowiu reprodukcyjnym podkreśla zarówno żywotność płodu, jak i zdrowie matki, niektórzy krytycy sugerują, że jeśli kwestią jest, że zdrowie matki jest zagrożone, odpowiedzią powinno być nadal dostarczenie jej, a nie zakończyć ciążę. Na pozór brzmi to jak rozsądny wniosek, ale jak dokładny jest to naprawdę?
Według dr. Adela, decyzja o zdrowiu kobiety w ciąży zawsze będzie zależała od wielu różnych czynników, aw niektórych przypadkach indukcja porodu lub poród przez sekcję C może być rzeczywiście najbezpieczniejszą opcją.
Ale jak zauważył dr Askel, w niektórych przypadkach "ani indukcja porodu, ani cesarskiego cięcia nie jest bezpieczna", a co więcej, "w wielu przypadkach problem medyczny, który prowadzi kobietę do rozważenia przerwania ciąży, może spowodować, że cesarskie cięcie stanie się nawet bardziej ryzykowny. "
W rzeczywistości, ryzyko związane z C-sekcje w ogóle są głównym powodem, dla którego wydaje się niesprawiedliwe sugerować, że wszystkie kobiety, które mają do czynienia z komplikacjami, powinny być po prostu dostarczane niezależnie.
Jak wyjaśniła dr McHugh: "C-sekcje mają znaczące potencjalne konsekwencje, zarówno podczas zabiegu (jak krwawienie, uszkodzenie jelita lub pęcherza moczowego, nawet konieczność histerektomii), jak również po i dla przyszłych ciąż."
A kiedy wynik tej sekcji C * nie jest * żywym dzieckiem, które możesz zabrać do domu? Kobiety zasadniczo przeżyłyby poważną operację brzuszną, kiedy zamiast tego zdecydowały się na znacznie mniej ryzykowną procedurę D & E, z takim samym wynikiem.
Mit: Aborcje są niebezpieczne i powinny podlegać silnej regulacji i ograniczeniom
Biorąc pod uwagę, że aborcja jest często tematem dyskutowanym pod względem osobistych przekonań i czarno-białych ideałów dotyczących tego, co jest "słuszne" i "niewłaściwe", nie jest zaskakujące, że ludzie chcą, aby były regulowane przez prawo. Ale przesłanie od rzeczywistych dostawców usług aborcyjnych wydaje się całkiem jasne: aborcja to opieka zdrowotna i powinna być traktowana jako taka.
Jakkolwiek irytujące jest to, że kobiety odmawia się legalnych opcji medycznych z powodów politycznych lub ideologicznych, jeszcze gorzej jest uważać, że przepisy nie chronią kobiet, w rzeczywistości narażają je na ryzyko.
Dr Cwiak mówi, że nie tylko aborcja jest "niezwykle bezpieczną procedurą", średnia kobieta ma 10-krotnie wyższą stopę umierania z powodu pełnej dostawy - nawet bez dodatkowych komplikacji. dla praw, które utrudnią im dostęp - i zamiast tego pozostawiając im opcje, które mogą narazić ich na większe niebezpieczeństwo.
Jeśli nigdy nie byłeś w stanie, w którym aborcja byłaby uzasadniona, może być niezwykle łatwo przyjąć założenia dotyczące tego, co inni powinni robić i jak się czują. W wielu przypadkach wydaje się, że kobiety, które decydują się na aborcję, były w pewnym sensie samolubne lub nieodpowiedzialne, a kobiety w ogóle nie są w stanie dokonywać odpowiedzialnych wyborów dotyczących własnego ciała.
Ale to, co wiedzą dostawcy opieki zdrowotnej, to fakt, że kobiety zasługują na zaufanie, aby podjąć decyzję, która jest najlepsza dla nich samych i dla ich rodzin, i dlatego ważne jest, aby lekarze i dostawcy usług medycznych byli w stanie zapewnić im * wszystkie * dostępne opcje, oparte na tym, co jest najbardziej odpowiednie dla ich konkretnej sytuacji.