"Let's have a baby": ostateczny dar siostry po latach bólu serca w IVF

Zawartość:

{title}

Kiedy odebrała późną noc telefon od swojej siostry, Aimee Morrisby nie miała pojęcia, że ​​jej życie ma się zmienić na zawsze.

"Shayna powiedziała, że ​​chce być naszym zastępczym i nie mogłem w to uwierzyć, " Aimee, z Toowoomba, powiedziała Essential Baby. "Zapytałem ją, czy była tego pewna, byłam bardzo wdzięczna".

26-letnia Aimee i jej mąż Jake prawie zrezygnowali ze swoich marzeń o zostaniu rodzicami po ośmiu bolesnych rundach IVF i czterech ciążach zakończonych poronieniem.

{title}

Pięcioletnia bitwa polegająca na zajściu w ciążę nastąpiła po ponad 40 operacjach, które Aimee przeszła po zdiagnozowaniu choroby Hirschsprunga jako dziecko.

Wielokrotne operacje w celu leczenia bolesnego stanu jelit, który powoduje blokady w jelicie grubym, wytworzyły blizny, które wkraczały w narządy rozrodcze Aimee.

"Kiedy miałem 21 lat, powiedziano mi, że jeśli planuję mieć dzieci, powinienem zacząć starać się raczej wcześniej niż później", powiedziała Aimee.

"Ale po ostatnim poronieniu, to mój chirurg jelitowy odkrył, ile tkanki bliznowatej było na mojej macicy i jajnikach."

Wtedy Aimee dowiedziała się, że nie będzie mogła bezpiecznie nosić dziecka, a jedyną nadzieją jej i Jake na posiadanie własnego dziecka będzie surogat.

"Ale w tym momencie nie sądziłem nawet, że Shayna może być naszym zastępcą" - powiedziała Aimee.

"Chyba dlatego, że jest moją młodszą siostrą i ponieważ na tym etapie Shayna właśnie urodziła dziecko, więc nie była w stanie nic zrobić, nawet mi się to nie przydarzyło."

Ale wszystko to zmieniło się dzięki hojnej ofercie Shayny.

Aimee i Shayna oraz ich mężowie brali udział w sesjach doradczych, a przed rozpoczęciem procesu sporządzono umowę o prawnej macierzyństwie zastępczym.

{title}

Następnie, w ciągu trzech miesięcy od pierwszego połączenia telefonicznego, zarodek utworzony z jaja Aimee i plemników Jake'a wszczepiono do macicy Shayny. Podczas pierwszej próby niestety zakończyła się wczesnym poronieniem, druga próba zakończyła się sukcesem, a mała Francesca urodziła się w marcu tego roku.

Shayna urodziła się w wannie w specjalnym apartamencie dla noworodków, który był wystarczająco duży, by pozwolić jej własnemu mężowi, a także Aimee i Jake'owi na udział.

"Mąż Jake'a i Shayny po prostu spędzali czas na kanapie relaksując się, podczas gdy Shayna i ja podjęliśmy poważny interes, " powiedziała Aimee.

"Bycie przy narodzinach Franceski było niesamowitym doświadczeniem: obserwowałem, jak rodzi się moja córka, ale także widząc, jak rodzi się moja siostra, było to bardzo emocjonalne przeżycie".

Aimee powiedziała, że ​​pierwsze miesiące rodzicielstwa były "jeszcze lepsze" niż się spodziewano.

Kiedy przychodzi czas na wyjaśnienie jej poczęcia i urodzenia Francesce jednego dnia, Aimee i Jake planują być uczciwi wobec swojej córki.

"Zawsze będziemy o tym mówić" - wyjaśniła Aimee. "Nie chcemy, żeby to był przypadek mówienia jej prawdy pewnego dnia, ona po prostu zawsze będzie wiedziała, co się stało.

"Sposób, w jaki to widzimy, Francesca będzie prawdopodobnie w klasie z dziećmi, które urodziły się na wiele różnych sposobów, więc jej historia naprawdę nie będzie wielka."

Co do jej siostry, Aimee nie mogła być bardziej wdzięczna Shaynie za niesamowity prezent, który jej dała.

"Zawsze byliśmy blisko, ale teraz jesteśmy zdecydowanie bliżej" - powiedziała Aimee. "Wiedza o tym, co dla mnie zrobiła, jest tak przytłaczająca."

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼