Próbowałem 5 różnych rodzajów czasu oczekiwania na moich bliźniaków i oto co się stało

Zawartość:

Mój partner i ja wiemy, że nie chcemy używać klapsów jako metody dyscyplinowania z naszymi 3-letnimi synami, ale poza tym jesteśmy całkowicie zagubieni. Nasze dzieci świetnie radzą sobie z testowaniem granic, ale umieszczenie ich w tradycyjnych limitach czasu nie wydaje się mieć większego znaczenia, jeśli chodzi o lepsze zachowanie. Czuję, że wypróbowałem każdą technikę timeout na moich bliźniakach na powierzchni ziemi i nadal nie jestem pewien, co zadziała dla nich każdego dnia.

Mój styl rodzicielski jest dość wyluzowany, ale kiedy robią coś potencjalnie niebezpiecznego, jak traktują kanapę jako trampolinę lub nakładają sobie ręce (lub zęby) na siebie, czuję potrzebę wkroczenia i dać im znać, że to, co oni robienie nie jest w porządku. Mam dość ich krzyczeć, a groźba zabrania ich misiów do śmietnika sprawia, że ​​prosi się o wyjście na spacer. Postanowiłem więc wypróbować popularne techniki time-out, aby sprawdzić, czy któryś z nich może mi pomóc. dzieci widzą błąd swoich (wciąż uroczych, jeśli nie smętnych) sposobów.

Eksperyment

Ponieważ nic nie wydawało się działać w sposób ciągły, zdecydowałem, że przez cały tydzień spróbuję innej techniki timeoutu dla moich 3-letnich bliźniaków, aby zobaczyć, które z nich (jeśli w ogóle) skutecznie poprawiły złe zachowanie. Wiem, że moje bliźniaki to dwie różne osoby o różnych osobowościach i staram się zaspokoić to, czego każdy z nich potrzebuje, ale szczerze mówiąc, jestem zakłopotany. Nie wiem, co zrobić, aby zachęcić ich do słuchania i rozumienia, więc czułem, że tydzień próbowania różnych strategii może doprowadzić nas do właściwej drogi lub przynajmniej pomóc nam zawęzić, która taktyka zdecydowanie nie praca.

Więc w tym tygodniu próbowałem umieścić je w kącie na określony czas, przesyłając je do ich pokoju, ustawiając się w timeout, za pomocą minutnika relaksacji, i pozwalając im wziąć kilka minut bez zabawek, zachowując je w jednym miejscu. Oto co się stało:

Próba nr 1: Tradycyjny limit czasu

Co to jest: Jeśli kiedykolwiek widziałeś program Supernanny, znasz tę technikę wykluczania społecznego. Wybrałeś konkretne miejsce, w którym dziecko musi pozostać, gdy źle się zachowuje, takie jak róg, krok lub krzesło, a następnie dziecko musi pozostać tam przez jedną minutę na każdy rok swojego życia (w moim przypadku trzy minuty). Jeśli dziecko próbuje odejść, spokojnie go odsuń, a pod koniec limitu czasu przypomnij dziecku, dlaczego zostały one tam umieszczone, i poproś o uścisk i pocałunek.

Jak poszło: OK, pierwsza rzecz pierwsza: po pierwsze nie zgadzałem się nazywać tego miejsca na "Naughty Spot", ponieważ brzmi to jak coś z książki 50 Shades of Grey . Poza tym ta technika wydawała się całkiem prosta. A jeśli miałbym tylko trzylatka do dyscypliny, być może działałby lepiej, ale dzień, w którym spróbowaliśmy, spowodował całkowity chaos. Nasze miejsce na timeout było narożnikiem uformowanym przez dwa kanapy, ponieważ pomagało zmniejszyć ucieczkę z krzesła lub dziecka podnoszącego schody w kierunku wolności. Ale kiedy jeden z bliźniaków był w timeoutie, bliźniak, który nie lubił wspiąć się na kanapę i albo kpić z skazanego, albo bawić się w chowanego i szukać z niezdolnym partnerem. Nie podoba mi się, kiedy dzieci próbują się nawzajem wychowywać (co się stało), a one chichotały, kiedy miały być odkupione, więc całkowicie pokonały cel.

Nawet jeśli kanapy działają jak bariera, gdybym choć na sekundę wyszedł z kąta, chłopiec w timeout pociągnął Shawshanka i wyszedł, śmiejąc się przez cały czas. Co gorsza, czasami dzieci lubią wspinać się w kącie, jakby to był fort i chrupać przekąski lub czytać książki, więc naprawdę nie wydawało się, że rozumieją całą część "kary".

Spędziłem cały dzień, wrzeszcząc i krocząc przed kanapami jak bailor i nienawidziłem tego. Byłem sfrustrowany tym, że dzieci nie traktowały tego eksperymentu poważnie, i na tym, że nie zdawały się nawet pojmować faktu, że zrobiły coś złego, niebezpiecznego lub szkodliwego (dla siebie lub dla siebie nawzajem). Nie wiedziałem, jak przekazać tę wiadomość, ale wyraźnie ta metoda nie działała dla nas.

Przechodząc do następnego.

Próba nr 2: "Przejdź do swojego pokoju!"

Co to jest: Kiedy dziecko działa, wysyłasz je do swojego pokoju, aby pozostać samotnym i zastanowić się nad tym, co zrobiły źle, a następnie pozwolić im wyjść po określonym czasie lub po ochłodzeniu.

How It Went: Dorastałem będąc ukarany przez wysłanie mnie do mojego pokoju, ale do tej pory nie wykorzystałem tej taktyki, ponieważ moje dzieci są jeszcze tak młode. Jednak w wieku 3 lat są w stanie otwierać i zamykać drzwi i poruszać się po schodach, i są bardzo dobre w podążaniu za wskazówkami, gdy są tak pochyleni (aka: gdy im odpowiada), więc pomyślałem, że warto spróbować.

Jestem rozdarty, jak myślę o wysyłaniu dzieci do ich pokoju, kiedy źle się zachowują. Chociaż mam monitor dla dzieci, jest on na górze w głównej sypialni, więc jeśli mój mąż nie jest w domu, a jeden z nas idzie na górę, aż skończy się czas oczekiwania, nie ma żadnej możliwości upewnienia się, że dziecko w timeoutie nie jest ranne lub nie psuje się . Poza tym, moi chłopcy dzielą sypialnię, więc nie ma wątpliwości, że mogę wysłać ich obu do swoich pokoi, aby poradzić sobie z podwójnym czasem oczekiwania. Po prostu zapomnieli, że mają kłopoty i bawią się razem. I chociaż sypialnia dla chłopców jest zabezpieczona przed dziećmi, wciąż potrafią znaleźć sposób na odciągnięcie zasłon lub zdjęcie z muru, kiedy naprawdę tego chcą.

Posiadanie jednego dziecka na piętrze w czasie, gdy jestem na dole z drugim w zwykły dzień, nie jest możliwe, i wydaje się niesprawiedliwe, aby niewinne dziecko przestało grać, aby usiąść na górze w moim pokoju, podczas gdy drugie jest w timeout. (Gdybym to zrobił, spędzilibyśmy cały dzień wchodząc i schodząc po schodach.)

To, co mi się podobało w technice "idź do swojego pokoju", to jednak kilka okazji, w których moje dzieci sprawiły, że zobaczyłem czerwień, tak jak wtedy, gdy uderzały we mnie lub nawzajem, trzymanie ich poza moimi oczami przez trzy minuty dało mi szansę uspokoić się i myśleć jasno. Kiedy są w timeoutie, ale wciąż są w moim zasięgu, czasami wciąż jestem zły, nawet gdy ich czas oczekiwania dobiegł końca. Łatwiej było mi przezwyciężyć ich złe zachowanie, gdy byli w oddzielnym pomieszczeniu.

Moje dzieci nie mają żadnych zabawek w sypialni oprócz wypchanych zwierząt i wydawały się bardzo skruszone, kiedy chodziłem je wypuszczać, ale są one doskonałe w schodzeniu na drzemki i spać w nocy, i naprawdę nie chcę, żeby one tworzyły negatywne skojarzenia z ich sypialniami, więc nawet jeśli przerwa od nich była miła, wysłanie ich do pokoju nie będzie działać dla mojej rodziny jako opcja długotrwałej kary.

Próba nr 3: Stawianie się w limicie czasu

Co to jest: Przedstawione jako opcja przez dr Searsa, a następnie umieścić źle zachowujące się dziecko w odizolowanym miejscu, rodzic upewnia się, że dzieci są w bezpiecznym miejscu i cofają się na kilka minut.

Jak to poszło: kocham moje dzieci, ale są dni, kiedy jestem zrzędliwy i szybko się do nich przyczepiam albo jestem wzruszony i chcę kilka minut bez dotykania mnie przez drugiego człowieka. Kiedy moje dzieci rozpraszają zabawki z dzikim porzuceniem lub zgrzytają łokciami w moich piersiach pomimo wielokrotnych próśb o ich zatrzymanie, mówię: "Mamusia potrzebuje trochę prywatności" i zamykam się w kuchni, gdzie wciąż je widzę.

I działa. Tak, czasami chłopcy podchodzą do bramy i narzekają, żebym wyszedł, ale miło jest wiedzieć, że mam miejsce, do którego mogę pójść, kiedy czuję, że moja krew zaczyna się gotować, ale nie chcę bić się, krzycząc na Dzieci. Powrót do kuchni to sposób na osiedlenie się i często zdaję sobie sprawę z tego, że nie jestem w rzeczywistości zmartwiony zachowaniem dzieci, ale coś innego mnie stresuje i niesłusznie odczuwam na nich stres.

Wybór kuchni jako osobistego miejsca na spędzenie wolnego czasu jest świetny, ponieważ pozwala mi lepiej dbać o siebie. Często zapominam o piciu wody w ciągu dnia, ponieważ moje dzieci uwielbiają walczyć z moją butelką wody lub, co gorsza, rozlewają ją. Czasami zbyt długo chodzę między posiłkami. Przesłanie się do kuchni daje mi szansę na uspokojenie się, ale pozwala mi też wypić szklankę wody lub zjeść kawałek owocu, który mogę zjeść bez konieczności dzielenia się.

Próba 4: Butelka relaksacyjna

Co to jest: Jeśli Twoje dziecko jest przytłoczone lub nieopłacalne po przekroczeniu limitu czasu, podajesz mu butelkę wypełnioną brokatem i wodą. Butelka relaksacyjna służy zarówno jako minutnik, aby dziecko wiedziało, kiedy skończył się limit czasu, i daje im coś, na czym można się skupić, aby pomóc im się zrelaksować i wyciszyć.

Jak to poszło: w chwili, gdy zobaczyłem ten pojazd na Pintereście, przypomniały mi się te błyszczące breloczki, które były popularne, gdy byłem dzieckiem i wiedziałem, że muszę je zrobić, nawet jeśli dzieci nie dostały niczego to. Najechałem ostatni blask mojego gimnazjum (tak, nadal go mam, dziękuję bardzo) i stworzyłem wersję turkusową i zieloną, którą można podziwiać.

Lolo, mój synu, jest bardziej wrażliwym dzieckiem. Ilekroć wpada w kłopoty, zawodzi i prosi, by wtulić się w koc, a czasem może go uspokoić 20 minut lub dłużej. Nawet coś tak małego jak potykanie się o blok może spowodować jego krach, więc miałem nadzieję, że błyszcząca butelka relaksująca posłuży mi za miłe rozproszenie i pomoże mu łatwiej kontrolować swoje emocje.

Podczas gdy uwielbiał patrzeć, jak blask wiruje i osiadł w butelce, szybko wysuszył łzy, nie zrozumiał też, dlaczego nie mógł tego wypić. A kiedy super klejone i klejone blaty okazały się nieprzeniknione, próbował przedrzeć się przez plastik. Kiedy podałem butelkę swojemu bratu, Remy rzucił ją przez pokój. To była totalna porażka. Tak, butelka służyła za rozrywkę, ale dzieci nie wymagały nauki. Remy nie był w to w ogóle (stąd rzucanie), a to właśnie sprawiło, że Lolo był całkowicie zaabsorbowany pragnieniem zjedzenia blasku, że całkowicie zapomniał, dlaczego był w limicie czasu.

Może, gdy będą starsze, może to zadziałać, ale na razie jest to niezły majteczek w mojej szafie.

Próba nr 5: Jakiś dobry, stary, spokojny czas

Co to jest: Zamiast zmagać się z dziećmi nad pozostaniem w timeoutie, kiedy oni zareagowali, powiedziałem im, że potrzebują "spokojnego czasu" i przekierowali ich do obszaru bez zabawek i dali im koc. Potem powiedziałem im, że mogą wrócić i zagrać, gdy będą gotowi grać "ładnie". Nie jestem pewien, czy jest to lenistwo czy geniusz, ale wymyśliłem to sam, więc jestem bardziej nastawiony na geniusz, obvs.

Jak to poszło: Kiedy moje dzieci walczyły lub zachowywały się bzdurnie, rzucając zabawki, zamiast marnować energię, krzycząc lub przeciągając je do limitu czasu tylko po to, by natychmiast się wycofały, próbowałem nakłonić ich, żeby zrobili trochę spokoju zamiast w naszym nagim i nudny foyer. I zgadnij co? Zamiast tego daj im chichot, jak bycie w kącie oczekiwania, sprawiając, że siedzą sami, wydawał się "klikać" lepiej niż inne techniki czasu oczekiwania. Wrócili do mnie, gdy ich czas oczekiwania był spokojny i gotowy do miłej gry.

Brak odpowiedniego czasu w ciszy wydawał się również dobrze działać. Zamiast arbitralnej liczby opartej na wieku, mówiąc im, aby zajęli trochę spokoju w samotności, pozwól im przezwyciężyć swoje problemy w jak najdłuższym czasie. Nie mieli tykającego zegara, aby ich rozpraszać i nie byli zmuszani do kłamania i mówienia, że ​​rozumieją, dlaczego zostali ukarani. Czasami wracali na moje kolana w mniej niż minutę, innym razem grali w koce lub byli sami. Czułem się bardziej, jakbym pozwalał im przejąć kontrolę i odpowiedzialność za swoje zachowanie, zamiast zmuszać ich do działania w określony sposób w określonym przedziale czasowym. Duży, duży sukces.

Czy znaleźliśmy zwycięzcę techniki Timeout?

Jak każdy inny aspekt rodzicielstwa, technika dyscypliny, która działa na jedno dziecko, może nie działać dla kogoś innego - i nic nie nauczyło mnie tego bardziej wyraźnie niż wychowywanie moich bliźniaków. Zdałem sobie sprawę, że jedno dziecko prawie zawsze będzie reagować odmiennie na tę samą technikę timeout, a to tylko wzrośnie wraz z rozwojem i rozwojem moich synów.

Wiem, że sposób, w jaki dyscyplinuję moje dzieci, prawdopodobnie ulegnie zmianie wraz z wiekiem, ale na razie mogę powiedzieć tradycyjne limity czasu w kącie, przesyłając je do ich pokoju, a używanie butelki relaksacyjnej nie jest dla nas dobre. Podobało mi się to, że czas spędzony w timeoutie spowodował mniejszy wrzask i powstrzymał mnie od tego, by nie stresować się dorosłymi chłopcami. Danie moim dzieciom spokojnego czasu, a następnie zmuszenie ich do pozostania w kącie, gdy źle się zachowują, było zaskakująco skuteczne. Rozgrywał zarówno ich mocne strony - potrzebowali czasu, którego potrzebowali, jak i bawili się razem - i mieli okazję zdecydować, czy i kiedy będą gotowi grać ładnie, bez stresu związanego z oglądaniem zegara, dopóki ich czas się nie skończy. .

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼