Próbowałem 3-dniowej metody treningu nocnego i oto, jak poszło

Zawartość:

Wiedziałem, że absolutnie nienawidzę treningu nocnego na długo przed tym, jak moje bliźnięta osiągnęły rozsądny wiek treningu nocnego. Może dlatego, że miałem dwóch z nich, aby trenować naraz, może dlatego, że pomysł martwienia się o znalezienie łazienki w momencie, gdy jesteśmy publicznie, przeraził mnie, a może dlatego, że posiadanie ich w pieluchach było po prostu o wiele łatwiej (aczkolwiek, wiesz, trochę złośliwie), ale naprawdę nie miałem ochoty popychać treningu nocnego na moich dzieciach. Wszystko, co czytałem, powiedziało mi, że nie możesz zmusić dzieci do korzystania z toalety, zanim będą gotowe (fizycznie i emocjonalnie), więc ciągle je odkładałem i odkładałem, czekając na te świadome znaki gotowości każdy magazyn dla rodziców w każdym gabinecie lekarskim wszędzie zawsze mówi. A potem, w jakiś sposób, lato przed Pre-K przyszedł na nas, a moje bliźnięta były jeszcze w pełni w pieluchach.

Nie mając pojęcia, co robić, poszedłem do mojego głównego źródła hacków dla rodziców: Pinterest. I tutaj natknąłem się na trzydniową metodę treningu nocnego. Chodzi o to, że w ciągu trzech krótkich dni można całkowicie wyprowadzić dziecko z pieluchy, a biorąc pod uwagę fakt, że nie miałem zbyt dużo czasu, by to wymyślić, to byłaby oś czasu, z którą mogłem szczęśliwie pracować. . Jedna mama na Pintereście, która uczyła się nocnika, wyszkoliła wszystkie cztery swoje dzieci, gdy były one ponad rok młodsze od moich, napisała podręczny e-book o tej metodzie, więc wyliczyłem 9, 99 USD i usiłowałem poutykować mojego syna przez długi weekend, mając nadzieję, że to rozwiązanie, którego szukałem.

Eksperyment

Plan trzydniowej metody wydawał się dość prosty, jeśli nie dość pracochłonny. Podczas trzech dni przerwy na naukę nocnika blogerka Becky Mansfield wyjaśniła, że ​​tak naprawdę nie chcesz nigdzie jechać ani robić dużo, bo cały pomysł polega na trzymaniu się blisko toalety (lub nocnika, ale odkąd mój syn był nieco starszy i już miał pewne doświadczenie w toalecie, zdecydowałem się pominąć nocnika razem). Postanowiłam również nie próbować nocować w szkoleniu mojej córki podczas tego eksperymentu, ponieważ ona ma pewne specjalne potrzeby i po prostu nie byłaby fizycznie gotowa do toalety w najbliższym czasie (nawet jeśli była prawdopodobnie bardziej w idei pozbycia się z jej pieluszek niż jej brat!).

Pierwsze dwa dni mają być nagimi dniami spędzanymi w domu i składają się z regularnych wycieczek do łazienki w określonych odstępach czasu (które stają się coraz dłuższe wraz z postępem trzech dni). Trzeciego dnia, Mansfield sugeruje próbę bielizny, aby ukończyć przejście, a następnie, być może, może zająć dodatkowy dzień lub dwa.

Dzień 1: Powrót do biznesu

Zablokowałem czas z góry na nasz bootpamp treningowy, upewniając się, że co najmniej jeden rodzic będzie w domu i całkowicie zainwestował w ten proces przez cały czas. Moja mama również zaproponowała, że ​​zabiorę córkę na jeden dzień, co również było bardzo pomocne, ponieważ oznaczało to, że miałem tylko jednego zwariowanego, niesfornego 3-latka (dzięki, mamo!).

Aby spróbować zwiększyć prawdopodobieństwo sukcesu, rozmawiałem z moim synem w czasie poprzedzającym mój eksperyment o naszej "specjalnej nocnej imprezie" i jak zabawnie było pójść do toalety i nie nosić żadnych pieluch. Zabrałem też dla niego ze sklepu specjalną bieliznę PAW Patrol jako prezent niespodziankę (niespodzianki to jego ulubione rzeczy na świecie) i powiedziałem, że może je nosić, gdy nauczy się iść do toalety. Więc bezpiecznie było powiedzieć, że do czasu nadejścia dnia był odpowiednio napompowany.

W swoim e-booku Mansfield sugeruje również takie rzeczy jak przebywanie w jednym pokoju (abyś mógł uważnie studiować wskazówki swojego dziecka), a nawet spożywać posiłki w tym pokoju, aby nie rozpraszać się przy gotowaniu (unikanie wypadków, naturalnie, jest dość duży priorytet). Byłem bardzo zadowolony z tego podejścia all-in i ustawiałem timer co 20 minut na przerwy nocne, ale szczerze mówiąc, pobyt w jednym pokoju bardzo szybko się skończył, nawet przy niewielkiej pomocy mojego przyjaciela Netflix. Ponieważ mój syn był nieco starszy i bardziej zaznajomiony z pomysłem korzystania z toalety (Mansfield mówi, że metoda trzydniowa może być stosowana dla dzieci w wieku 18 miesięcy), pomyślałem, że możemy mieć trochę więcej możliwości, i działało całkiem nieźle. Jedyny wypadek, który mój syn miał tego dnia, zdarzył się, gdy zapomniałem ustawić czasomierz (okrzyki). Udało mu się nawet złapać toaletę, co, szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, bo aż do tego momentu, specjalnie poprosiłby o pieluchę, gdyby jej nie nosił.

Zacząłem się zastanawiać, czy ta metoda trzydniowa może być tak prosta, jak ustawienie zegara.

Dzień pierwszy werdykt? Całkowity sukces.

Dzień 2: Tata przejmuje kontrolę

Następny dzień był dla mnie dniem roboczym, ale dzień wolny dla mojego męża, Matta, więc oznaczało to, że przejmuje panowanie nad nocnikami. Nie przeczytał tej książki, ale wypełniłem go szczegółami, a ponieważ pierwszy dzień minął tak dobrze, zdecydowaliśmy się rozciągnąć przerwy na przerwy w łazience na 30 minut zamiast 20 na drugi dzień.

Drugi dzień był trochę trocheszy w tym sensie, że Matt miał dwoje dzieci do kłótni (choć tylko jeden, który aktywnie przechodził proces nocowania), ale już nasz syn wyglądał, jakby podchwycił pomysł tego, co się dzieje. Naprawdę podobał mu się fakt, że za każdym razem, gdy szedł do toalety, kibicowaliśmy mu i kibicowaliśmy, a drugiego dnia jego siostra stała się jego największą cheerleaderką ze wszystkich, podbijając piątki i mówiąc mu, jak bardzo jest z tego dumna. używał toalety. Postanowiliśmy również nagrodzić go gumowatymi niedźwiedziami za każdym razem, gdy używał nocnika, co, z perspektywy czasu, prawdopodobnie nie było najlepszym pomysłem w historii, ale, hej, zdecydowanie stanowiło zachętę.

Kiedy skończyłem pracę, zabrzmiało to tak, jakby dzień minął wyjątkowo dobrze i zacząłem się zastanawiać, czy ta metoda trzydniowa naprawdę mogłaby być tak prosta jak ustawienie zegara. Czy nasz syn byłby w pełni wyszkolony, gdybyśmy tylko trochę się postarali?

Dzień 3: Dzień Bieli

Ponieważ pierwsze dwa dni nagiej toalety poszły gładko (tylko kilka wypadków), wyznaczyliśmy dzień trzeci na dzień Bielizna. Wyjaśniliśmy naszemu synowi, że ponieważ tak dobrze sikał tylko w toalecie, mógł wybrać parę bielizny do noszenia, ponieważ ludzie, którzy sikają tylko w toalecie, noszą bieliznę. Wyjaśniliśmy również, że bielizna musi pozostać czysta i sucha, a jeśli czuje, że musi iść do toalety, może nam powiedzieć albo pójść sam. Zdecydowaliśmy się również przedłużyć przerwy na przerwy w łazience do jednej godziny, ponieważ do tej pory wydawało się, że mógłby całkowicie sobie z tym poradzić.

Przekonałem się, że jedynym powodem, dla którego mój syn nie był w pełni ukształtowany, było to, że go nie zmusiłem, ale trzeciego dnia zacząłem pamiętać, dlaczego ludzie mówią: "dostaną to, gdy są gotowi. "

"OK, mamo!" powiedział podekscytowany. Psychicznie poklepywałam się po plecach za świetną robotę.

I wtedy wszystko zaczęło się rozwikłać. Szybko okazało się, że chociaż łatwo mu było pozostać suchym, gdy przypominałem mu co pół godziny o skorzystaniu z toalety, nie odkrył on prawdziwego fundamentu niezależnego toalety, co świadczy o tym, że musiał odejść, a potem właściwie idzie. Może za długo czekałem, a on nie zauważył, że musi siusiać, może rozpraszało go to, co robił, i nie chciał przestać chodzić do toalety, kiedy mu się to podoba, a może on po prostu nie miał nic przeciwko sikaniu w bieliźnie, ale bez dedykowanego 30-minutowego ostrzeżenia widziałem o wiele więcej wypadków, niż myślałem.

Dzień zaskoczenia 4: To proces

W swoim e-bookie, Mansfield sama wyjaśniła, że ​​Metoda Trzydniowa ma na celu zapewnienie podstaw do toalety, a nie magiczne nakłonienie dziecka do przejścia od zera do 100 w ciągu trzech dni. Będę jednak szczery, pod koniec drugiego dnia, to było coś, czego oczekiwałem. Przekonałem się, że jedynym powodem, dla którego mój syn nie był w pełni ukształtowany, było to, że go nie zmusiłem, ale trzeciego dnia zacząłem pamiętać, dlaczego ludzie mówią: "dostaną to, gdy są gotowi. " Nie było powodu, dla którego mój syn nie byłby w stanie nauczyć się iść do toalety, a trzeciego dnia było jasne, że mógł i był w stanie. Ale nie wydawał się jeszcze gotowy, by zobowiązać się do toalety, i nie było sposobu, abym mógł go zmusić do zrobienia tego (to w końcu jego ciało).

Nie chciałem powracać do pieluszek po tym, jak zrobiliśmy pewne postępy, więc przedłużyłem nasz trzydniowy eksperyment do czterech, cofając się do 30-minutowych przypomnień, ale zachowując bieliznę. A ponieważ mój syn zaczynał chorować na częste wyprawy do łazienki (ponieważ oznaczało to, że musiałby przerwać cokolwiek fajnego, co robił, żeby usiąść w toalecie), zacząłem oferować mu krótkie opowiadanie, gdy siedział w toalecie. To oczywiście również doprowadziło do odwrotu, ponieważ mój mąż poinformował mnie później, że nasz syn nalegał, aby czytano mu historię za każdym razem, gdy idzie do łazienki. Westchnienie.

Czwarty dzień był nieco lepszy niż trzeci, jeśli chodzi o wypadki, ale było oczywiste, że będziemy musieli być cierpliwi i dać więcej czasu na trening "nocnego" klikania. I szczerze? To była lekcja, której prawdopodobnie powinienem się już nauczyć. Odkąd mój syn był niemowlęciem, dotarł do swoich kamieni milowych w swoim czasie i ani sekundy wcześniej, niż był gotowy. Dlaczego toalety powinny być inne?

Czy metoda trzydniowa zadziała dla Ciebie?

Wciąż jestem trochę zestresowany stanem nocnika, bo nie chcę specjalnie posłać mojego syna do szkoły, dopóki nie dostanie rzeczy toaletowej w 100 procentach. A jednak zacznie szkołę we wrześniu i niewiele mogę z tym zrobić. Odkąd skończyliśmy trzydniową metodę (która trwała naprawdę cztery dni), nadal trzymaliśmy się bielizny w ciągu dnia w domu i staraliśmy się przypominać mu, by regularnie chodził do toalety. I tak naprawdę jest to prawdopodobnie prawdziwa wartość programu: wyszkoliło nas, nie on.

Przed rozpoczęciem eksperymentu odkładałem pomysł treningu nocnego i czasu, ponieważ wiedziałem, że to nie będzie łatwe. Mój syn nie wydawał się gotowy, a moja córka na pewno nie była gotowa, a ja nie miałem jej we mnie, aby spróbować z nią walczyć. Nie sądziłem też, że powinienem spróbować walczyć - i okazuje się, że nie jestem jedyny.

Pomimo tego, że twoje dziecko wydaje się być rytualnym rytuałem przejścia, urolog pediatra, Steve Hodges, MD, mówi, że w rzeczywistości nie ma żadnej konkretnej wartości, takiej jak trening w określoną liczbę dni, lub traktowanie go jak zadania do sprawdzenia z listy zadań do wykonania dla rodzica. W rzeczywistości, próbowanie trenowania dziecka, gdy jest ono zbyt młode lub nie jest gotowe (Hodges nie zaleca treningu nocnego przed 3 rokiem życia) może faktycznie prowadzić do regularnych wypadków i problemów spowodowanych przewlekłym zaparciem - coś, co mówi Hodges, jest znacznie częstszym problemem niż większość rodziców zdaje sobie sprawę. W swoim blogu na swojej stronie internetowej Hodges napisał, że "liczne opublikowane badania ... pokazują, że praktycznie wszystkie dzieci, które mają wypadki, są poważnie zaparowane", i że

Wypadkom często przypisuje się leniwemu rodzicielstwu, ale pod względem laissez-faire podejście do szkolenia w zakresie toalet faktycznie pomaga zapobiegać wypadkom. Wczesne i natarczywe ćwiczenia nocnikowe mają odwrotny skutek, zwiększając ryzyko rozwoju problemów zwilżania i nakłuwania u dzieci ... dzieci wyszkolone przed ukończeniem 2. roku życia mają trzykrotnie większe ryzyko późniejszego wystąpienia problemów związanych z moczeniem w porównaniu do dzieci, które zostały przeszkolone później.

Tak miło, jak brzmiała metoda trzydniowa, zestresowana mama z terminem treningu nocnego, trening Hodgesa na nocnika brzmi jak ważne ostrzeżenie. Jasne, mój syn może jechać, kiedy mu powiem, ale najwyraźniej nie reaguje na własne sygnały i nie da się go zmusić. Więc może potrzebuje trochę więcej czasu i trochę więcej cierpliwości ode mnie.

Pomysł na nocny trening twojego dziecka w ciągu kilku dni brzmi fantastycznie w teorii, i nie wątpię, że to zadziałało pięknie dla wielu rodziców. Ale dla reszty z nas, których dzieci mają kłopotliwe ramy czasowe, które nie zgadzają się dokładnie z naszymi, dając dziecku i dziecku pozwolenie na bardziej swobodne podejście, może w końcu okazać się najbardziej korzystne.

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼