Położyłem mojego chłopca w sukience, aby zobaczyć, jak ludzie będą reagować

Zawartość:

Moja żona i ja zawsze chcieliśmy, aby nasze dziecko miało pełną wolność płci, aby móc nosić to, czego chce, robić to, co chce, i wyrażać siebie, jakkolwiek czuje się najlepiej dla niego. Teraz jest tylko dzieckiem, ale kiedy dorasta, chcemy, aby wiedział, że może nosić różowe lub niebieskie, spódnice lub spodnie, falbanki lub pasy wyścigowe. Jesteśmy pewni, że jednym z najlepszych sposobów na promowanie tej wolności jest wprowadzenie go do szerokiej gamy opcji od najmłodszych lat, więc nie robimy zakupów wyłącznie w sekcji "chłopcy", mimo że nasz syn jest mężczyzną . Oczywiście reszta świata nie zawsze zgadza się z nami i może być onieśmielająca do reagowania na reakcje innych ludzi na wszelkie mniej typowe decyzje rodzicielskie.

Ludzie myślą, że stawianie chłopca w sukience jest niedopasowane. A jeśli komentarze w Internecie są jakimkolwiek wskazaniem, zniesienie kary za małego chłopca jest bardzo poważnym przestępstwem.

W domu nasze dziecko nosi różne ubrania, tak jak my! Ale kiedy wychodzimy? Jeśli jestem uczciwy, staramy się zachować to społecznie akceptowalne. Chociaż ma kilka sukienek, w wieku 5 miesięcy wciąż nie ma na sobie sukienki poza naszym domem.

Wziąłem więc głęboki oddech i zdecydowałem się dowiedzieć, co się dzieje, gdy umieścisz swojego niemowlęcia w sukienkach i spódnicach publicznie, mając nadzieję, że uda mi się przezwyciężyć niektóre z moich rozwiewających się płci. Jak źle może to być naprawdę? Chciałem się dowiedzieć.

Eksperyment

Przez jeden tydzień ubrałam mojego syna w ekskluzywne sukienki i spódnice, czyli tradycyjnie kobiece stroje. Nie dodałem żadnych dodatkowych znaczników płci (na przykład nie ma płóciennych opasek na głowę). W ciągu tygodnia starałem się postawić go i siebie w tak wielu różnych sytuacjach społecznych, jak to tylko możliwe. Moje jedyne zasady radzenia sobie z takimi sytuacjami były takie, że nie mogłem grać razem, jeśli inni ludzie patrzyli na jego strój i zakładali, że jest dziewczyną. Nie musiałem krzyczeć "to jest chłopiec w sukience!", Ale także, jeśli ktoś powiedział: "oh, co za śliczna dziewczynka!", Delikatnie je poprawiłbym, zamiast udawać.

Tak to poszło.

Dzień 1: Sklep ze sprzętem

Szczerze mówiąc, właśnie to mnie najbardziej denerwowało. Mam na myśli, że sklepy z narzędziami są tak niesamowicie ekologiczne. W sklepie był tylko jeden klient. Pracowało tam około pięciu mężczyzn, którzy wszyscy wyglądali, jakby zmieniali własną ropę. Był mój 6-miesięczny syn, w fioletowo-niebieskiej sukience.

Przyjaciel trzymał go, gdy szukałem rzeczy, których potrzebowałem i rozmawialiśmy. Zauważyłem, że za każdym razem, gdy mówiłem o moim synu jako "on" i wyobrażałem sobie, że komentarze zaczną się pojawiać. Ale dosłownie nic się nie wydarzyło. Nikt nigdy nic nie powiedział. Musiałem nawet poprosić o pomoc w znalezieniu pewnego rodzaju haczyka, a srebrnowłosy mężczyzna, który pokazał mi, gdzie się znajdowali, wcale nie widział mojego dziecka. Zacząłem czuć się tak, jakby miał na sobie płaszcz niewidkę, a nie sukienkę. To było naprawdę dziwne, ponieważ ludzie prawie zawsze rozmawiali z nim, kiedy wychodziliśmy.

Może człowiek, który chce pracować w sklepie z narzędziami, nie jest typem człowieka, który przesypuje słodkie dziecko (choć wątpię w to, bazując na znanych mi mężczyznach)? Może naprawdę byli zaniepokojeni strojem mojego dziecka, ale nie chcieli nic powiedzieć? Może po prostu wcale się nimi nie interesowali? Nigdy się nie dowiem, a nieznajomość trochę mnie martwi. Przeważnie jednak odczuwałem ulgę, że nie miałem z tym kłopotu, i ulżyło, że to się skończyło.

Dzień 2: Wizyta u dziadków

Zrobiłem obiad dla rodziców mojej żony, a ja prawie stchórzyłem w ostatniej chwili i włożyłem go z powrotem w spodnie, na wypadek gdyby sądzili, że przyjmujemy nasze "liberalne rodzicielstwo" "za daleko." Jego dziadkowie byli wspaniali w próbach rozumiemy sposób, w jaki jesteśmy rodzicami, mimo że w wielu obszarach robimy rzeczy zupełnie inaczej niż oni, ale wciąż byłem nerwy. Jeśli nieznajomy szydzi ze swojego stroju, to jedno, ale to była rodzina! Włożyłem go w sukienkę, którą dla niego zrobiłem ze starej koszulki i brzoskwiniowe legginsy pokryte różowymi serduszkami.

Poruszali się nad nim tak jak zwykle. Przynieśli mu zabawkę. Zrobili z nim zdjęcia. Nawet skomentowali, jak słodkie były legginsy na serce. To był naprawdę świetny, naprawdę wygodny wieczór z rodziną. Zdałem sobie sprawę, że być może nie dałem im wystarczająco dużo kredytów. To dorośli, którzy potrafią się uczyć i wzrastać, tak jak ja, i kochają wnuka, bez względu na to, co ma na sobie.

Dzień 3: W autobusie miejskim

Kiedy jeździmy autobusem z naszym dzieckiem, zwykle jest w nosidełku (Ergo lub Moby), więc nie byłem całkowicie pewien, jak dobrze jego strój będzie czytał, ponieważ był przywiązany do żony z toną pomarańczowej tkaniny. Ale i tak postanowiliśmy zbadać. W tym dniu wzięliśmy ze sobą dwie przejażdżki autobusem. Na pierwszym nikt nam nie powiedział ani słowa. Ale w drodze do domu autobus był pełen gadatliwych kobiet. Chcieli wiedzieć, ile ma lat. Chcieli wiedzieć, "czym go karmicie?" Chcieli opowiedzieć nam o swoich dzieciach i wnukach.

A potem chcieli wiedzieć, czy był chłopcem, czy dziewczyną.

Młoda kobieta zaczęła pytać, a potem zobaczyła różowy kołnierzyk sukienki wystający "Och, dziewczyna!" Powiedziała, odpowiadając na pytanie dla siebie. Moja żona wkroczyła bez rytmu. "W rzeczywistości jest chłopcem, ma na sobie tylko różowy. Uważamy, że kolory są dla wszystkich ".

Zanim dowiedzieliśmy się, co się dzieje, do rozmowy przyłączyło się pięć kobiet, które twierdziły, że nie ma znaczenia, jaki kolor nosisz, i że będzie piękny i przystojny, bez względu na to, co będzie nosił. Po prostu siedziałem cicho, to było dla mnie najbardziej zaskakujące. Słyszę, że ludzie przez cały czas wydają osądy o innych w transporcie publicznym, a tutaj było coś, co, jak zakładałem, na pewno zostałoby oznaczone jako "dziwne" będąc całkowicie wspieranym. Moje dziecko uśmiechało się i patrzyło na wszystkich, ciesząc się uwagą. Zaczynałem czuć się jakbym był tym, który był zbyt spięty o te rzeczy!

Dzień 4: Lokalny browar

Moja żona i ja zabraliśmy go na lunch do naszego ulubionego lokalnego browaru, który również robi doskonałą pizzę. Wyglądał ślicznie w swetrze i rajstopach, a my mijaliśmy go od czasu do czasu z kolan na kolana, kiedy jedliśmy posiłek. Ponieważ była pora na lunch, nie byli tak zajęci. Barman podszedł, żeby sprawdzić nasz stół i powiedział "hej, co słychać, mały chłopcze?", Jak ludzie dla małych chłopców. Potem powiedział: "To prawdziwa słodka sukienka, czy któryś z was to zrobił?"

Moja żona i ja tylko spojrzeliśmy na siebie i uśmiechnęliśmy się. "Nie, " powiedziałem, "to ze sklepu z używanymi rzeczami." A potem odbyliśmy doskonale przyjemną rozmowę o przywracaniu ubrania dla dzieci. Powtórzył ponownie, że była to ładna sukienka. Brzmiało to dość autentycznie i wydawało się, że dowiedział się, że nasz syn jest mężczyzną. Wydawało mi się, że wyczuwam w jego głosie nutę nerwowości, ale szczerze mówiąc nie mogę być tego pewien. To było wspaniałe doświadczenie.

Dzień 5: Facebook

Podobnie jak większość moich rodziców, regularnie umieszczam zdjęcia mojego dziecka na Facebooku. Przyjaciele i krewni, szczególnie ci, którzy nie mieszkają w tym samym mieście co my, chcą zobaczyć, jak się rozwija. Podczas tygodnia sukienki postanowiłem przesłać kilka ujęć w jego stroju femme (szczególnie w dni, kiedy nie wyszliśmy z domu). Nikt nie skomentował żadnej z jego kolekcji femme, która na pierwszy rzut oka może się wydawać potwierdzeniem akceptacji.

Po bliższym przyjrzeniu się zdjęcia mojego dziecka w spodniach przeciętnie uzyskały 5, 6 polubień, a zdjęcia z niego w sukienkach / spódnicach średnio 3, 7 polubienia i jedyne zdjęcie z sukienki, aby uzyskać więcej niż trzy sympatie (co spowodowało, że średnia ta dość dużo wzrosła ) był w sukience, którą można było przeczytać jako workowatą koszulkę, jeśli chcesz. Wydawało się, że podczas gdy ludzie nie mieli nic wyraźnie negatywnego do powiedzenia na temat naszego syna noszącego sukienki, nie mieli zamiaru wyrazić swojej aprobaty na nim, "lubiąc" to albo.

Czego się nauczyłem po tygodniu pozwalania mojemu synowi nosić sukienkę

Szczerze mówiąc nie wiem, czego tak się bałem. Chodzi mi o to, że obawiam się, że ludzie będą próbowali zawstydzić mnie (lub go) na twarz za konwencje płciowe (ha!). Ale tak się po prostu nie stało. Ludzie byli mili, to była miła niespodzianka.

Gdybym miał zgadywać, powiedziałbym, że wielu z napotkanych osób prawdopodobnie nadal uważa, że ​​mali chłopcy nie powinni nosić sukienek i prawdopodobnie myśleli, że nasza rodzina jest trochę dziwna. Ale większość ludzi jest zbyt grzeczna, aby to powiedzieć, co naprawdę mnie zaskoczyło. Nie jestem pewien, dlaczego wszyscy trzymali język na sukience z przodu, ale robili to i było świetnie. Ułatwia nam to życie, jeśli potrafimy wychowywać się tak, jak uważamy, że jest najlepszy bez ciągłego odpierania negatywnych reakcji!

Przez cały eksperyment zdałem sobie sprawę, że inaczej patrzę na moje dziecko. Łatwiej było odpierać wszelkie inne normy dotyczące płci, gdy raz dziennie robiłam duży krok na punkcie stroju. Przymiotniki zwykle używane dla niemowląt, takie jak piękne, słodkie i życzliwe, z łatwością zsuwały się z języka, a ja zaczynałem mieć bardziej zaokrąglony widok mojego dziecka jako osoby. To zabawne, ponieważ gdybyś wcześniej mnie zapytał, powiedziałbym, że absolutnie widziałem go jako człowieka pierwszego i drugiego chłopca, ale myślę, że naprawdę odkryłem i rzuciłem wyzwanie moim własnym uprzedzeniom. Ponadto, mając tak wiele pozytywnych doświadczeń, zarówno moja żona, jak i ja wierzyliśmy więcej, nie koniecznie w nasze własne decyzje rodzicielskie, ale w naszą zdolność do publicznego podejmowania tych decyzji.

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼