Wystrzelony nad poranną chorobą
Pracownik służby w Nowej Zelandii został bezprawnie zwolniony z pracy po tym, jak jej choroba w czasie ciąży została potraktowana przez jej szefa jako kwestia zdrowia i bezpieczeństwa.
Karena Spencer otrzymała odszkodowanie w wysokości 3581 $ (3400 $) z tytułu rekompensaty i utracone wynagrodzenie po tym, jak Paul Stapp, członek Zarządu ds. Zatrudnienia, orzekł, że została bezpodstawnie zwolniona z Centrum Obsługi Ashhurst przez Barry'ego Jonesa.
Spencer rozpoczął pracę na stacji paliw w lutym ubiegłego roku.
Jones zatrudnił ją, aby mógł zająć się innymi zajęciami biznesowymi.
Nigdy nie podpisali umowy o pracę, ale para zawarła ustną zgodę na to, że będzie obchodzić się z nim godzinami, dopóki nie zostanie zainstalowany system samopłacania na stacji obsługi.
Wkrótce po rozpoczęciu Spencer zaszła w ciążę z trzecim dzieckiem i źle się poczuła.
Miała długą historię złego samopoczucia w czasie ciąży, ale przez to przeszła.
To dotyczyło Jonesa i jego żony, którzy zaczęli wysłuchiwać skarg klientów, że Spencer nie jest w stanie poradzić sobie z pracą.
Joneses zaczęli martwić się o zdrowie i bezpieczeństwo ze względu na zdrowie Spencer, co doprowadziło ich do wykluczenia z pracy.
Pracowała tam przez siedem tygodni, pracując średnio 28, 75 godziny tygodniowo.
Joneses twierdził, że nie było żadnego porozumienia o zatrudnieniu, ponieważ praca była swobodna i nigdy nie było porozumienia co do tego, jak długo by tam pracowała.
Ale Stapp powiedział, że istnieje stosunek pracy, ponieważ zostało powiedziane, że Spencer przestanie pracować w czasie, gdy zainstalowany zostanie system samopłacania.
"Rekord pokazuje, że były regularne godziny pracy pani Spencer.
"Oświadczenie Jonesesa jest całkowicie błędne."
Brak umowy o pracę był "celowym" posunięciem Jonesa, powiedział Stapp.
"Uważam, że jego działanie było dla własnej wygody, a rezultatem było zminimalizowanie ryzyka, że pani Spencer dowiedziała się o swoich prawach jako pracownika, ponieważ nic nie było napisane."
"Brak zachowania indywidualnej umowy o pracę jest naruszeniem ustawy o stosunkach pracy".
Podczas gdy Joneses byli autentycznie zaniepokojeni obowiązkami związanymi ze zdrowiem i bezpieczeństwem, nie zbadali odpowiednio niewłaściwości Spencera i nie przestrzegali właściwej procedury, powiedział Stapp.
Spencer nie otrzymała wszystkich informacji na temat skarg klientów, nie miała możliwości zareagowania na nie, nie miała możliwości uzyskania porady przed zwolnieniem, a jej dane medyczne nigdy nie były wymagane.
"Uważam, że niepowodzenia nie były niewielkie i spowodowały niesprawiedliwe traktowanie pani Spencer."
Joneses twierdził, że Spencer postawił ich na płatny urlop rodzicielski, ale Stapp powiedział, że nie ma gwarancji, że będzie do tego uprawniona.
- Standard Manawatu