Jedzenie i picie w ciąży - czy jesteśmy zbyt paranoiczni?
blogger Amity Dry
Pewnego dnia byłem w kawiarni, głodny jak zwykle, a jednak stałem tam przez całą wieczność, próbując dojść do tego, co mogłem jeść z opcji kanapkowych barów. Człowiek stojący za ladą, coraz bardziej niecierpliwy na moje umming i ahhing, zaczął oferować mi sugestie.
Rozmowa przebiegła w ten sposób
.
On: "Szynka i sałatka?"
Ja: "Nie mogę mieć szynki"
On: "Kurczak i awokado?"
Ja: "Brzmi pysznie, ale gotowany na zimno kurczak to nie nie"
On: "A co powiesz na wędzony bajgiel z łososia?"
Ja: "Zdecydowanie nie"
On (oczywiście zirytowany) "A co z prosciutto i rakietą panini?"
Ja: "Zabiłabym za prosciutto i rakietę panini, ale nie mogę"
On: "Dlaczego nie możesz jeść żadnej z tych rzeczy?"
Ja: wszystkie są zagrożeniem dla Listerii, może ona zaszkodzić dziecku, jeśli ją otrzymasz.
On: "Listeria? Brzmi jak Histeria dla mnie "
Żal mi siebie i jak najszybciej się stąd wydostałem, zdecydowałem się na zwykły bułek, podczas gdy zapach krwistego prosciutto mnie dręczył.
Witaj w świecie Listeria Hysteria.
Sezon świąteczny to szczególnie trudny okres na cierpienie na Listeria Hysteria, jak odkryłem w ciągu ostatnich kilku tygodni. Miski gigantycznych królewskich krewetek i ostryg, które pożerają wszyscy oprócz Ciebie. Zimne kurczaki i sklep kupione surówka z białej kapusty zmieniają relaksujące pikniki w grę ryzyka. Sałatki zawierające małe pola minowe fety. Delikatnie serwuj lody, które są surowo zabronione, i półmiski z kremowym brie, pasztetem i prosciutto, które drwią z twojego istnienia.
Wszystkie te potrawy, choć mogą wydawać się pyszne, wywołują strach w sercu kobiet w ciąży, ponieważ niosą one ryzyko dla ich nie urodzonych dzieci. Ale czy to naprawdę ryzyko, czy wszyscy jesteśmy po prostu zbyt paranoiczni?
Wiele starszych kobiet zauważy, że nigdy nie wiedziało o listeriach w ich czasach, a jednak wszystkie nosiły zdrowe dzieci. Zazdroszczę im naiwności. W rzeczywistości mój położnik poinformował mnie, że przez wszystkie lata praktyki nigdy nie miał pacjenta z listerią, więc nie należy tego zbyt mocno podkreślać. Jednak ryzyko nadal istnieje i nie mam zamiaru być jego pierwszym.
Powiedziawszy to, nie jestem tak paranoidalny jak podczas mojej pierwszej ciąży, kiedy wypluwa mi się kanapkę z podejrzeniem, że ma w niej ricotę. Okazuje się, że był to ser śmietankowy, który jest dozwolony, ale i tak nie chciałem go jeść. Żadna kanapka nie skrzywdzi mojego dziecka, dziękuję bardzo.
Większość kobiet, które znam, jest bardziej zrelaksowana w związku z kolejnymi ciążami, kiedy to jeden z przyjaciół zdecydował, że jej ukochane sushi jest ryzykiem, na które była gotowa. Jednak po tym, jak cierpię na poronienia, próbując urodzić to dziecko, zagrożenie wydaje mi się teraz bardziej realne. Tak bardzo, jak chcę zagłębić się w te soczyste krewetki, chcę więcej mojego dziecka.
Co prowadzi mnie do picia. Ponownie, sezon świąteczny nie jest najłatwiejszy do wstrzymania się od głosu, ale robimy to, ponieważ jest to najlepsze dla naszego dziecka. Ale czy kobiety w ciąży naprawdę wstrzymują się tak bardzo, jak powinny?
Zalecenia zarówno Światowej Organizacji Zdrowia, jak i Rządu Światowego mówią, że nie ma bezpiecznego poziomu spożycia alkoholu podczas ciąży, dlatego powstrzymywanie się od zachowań jest najbezpieczniejszym podejściem.
Jednak ta wiadomość zmieniała się z biegiem lat i większość kobiet powie ci, że ich położnik poinformował ich, że szklanka tu i tam nie zaszkodzi. A większość kobiet w ciąży, które znam, przyjmuje tę radę na pokładzie, oddając się od czasu do czasu szklance bez poczucia winy.
W mojej pierwszej ciąży całkowicie wstrzymałem się od głosu. Stało się to łatwiejsze, gdy moje zmysły całkowicie odrzuciły alkohol, a nawet jego zapach mi się nie spodobał. Jednak tym razem nie miałem tyle szczęścia, a zimny kieliszek wina w ciepłą letnią noc jest nadal tak kuszący jak zawsze. Ale byłem zaskoczony nastawieniem innych do mnie, picie tego wina. Kiedy go odrzucam, często spotykam ludzi, nawet kobiety w ciąży, zapewniając mnie, że jedna szklanka nie zaszkodzi i nie zachęci mnie do tego.
Być może dlatego, że te kobiety są w drugiej i trzeciej ciąży i dlatego są ogólnie bardziej zrelaksowane. Może są nieco starsi i mniej pod wpływem wielkiego brata, który mówi im, co mają robić. A może po prostu uświadomili sobie, że w czasach ciąży kobiety i dziewczęta miały szklankę, a dzieciom nie szkodziły.
Powinienem tutaj zaznaczyć, że mówię o bardzo minimalnej ilości alkoholu. Wszyscy wiemy, że niszczące skutki mogą mieć upijanie się na nienarodzonym dziecku i nigdy nie zaakceptowaliby czegoś, co może spowodować uszkodzenie fizyczne i psychiczne dziecka przez całe życie. Ale czy można zabronić wszystkim kobietom w ciąży sporadycznego picia, ponieważ niektórzy nie mogą tego robić odpowiedzialnie?
W innym punkcie staje się bardzo ewidentne, gdy nie pijesz, ile nasza kultura obraca się wokół konsumpcji alkoholu. Każde spotkanie towarzyskie i celowe koncentruje się na tym i łatwo jest czuć się pominiętym, gdy nie jesteś jego częścią. Nie krępuj się o tym, wszystkie kobiety w ciąży i nie pijące!
Ale dla mnie, przez następne 17 tygodni, będę miał dziwne szkło przy specjalnych okazjach, a reszta czasu grzecznie odmówię zarówno napoju, jak i tych pysznych, ale ryzykownych potraw. I będę miał półmisek krewetek, prosciutto, koziego sera i brie ze szklanką zimnych bąbelków w szpitalu!
W końcu to nie jest długi czas, aby się oprzeć i niewielka cena za zdrowe dziecko. Przynajmniej my, kobiety, mamy silną wolę, jak to zilustrował mój mąż, kiedy zaoferował mi kieliszek w innym dniu i przypomniałem mu, znowu, że nie piłem.
On: "Więc nie możesz pić w ogóle przez dziewięć miesięcy?" Niesamowicie, jakbyśmy nigdy wcześniej nie rozmawiali.
Ja: "Zgadza się, poświęcam się dla dobra naszego dziecka."
On, drżąc z przerażenia: "Mężczyźni nie mogą być w ciąży".
To jest niedopowiedzenie roku!
Jaki jest twój stosunek do jedzenia i picia w czasie ciąży? Czy podjąłeś ryzyko związane z żywnością listerii? Czy nadal piłeś, a jeśli tak, ile? Czy uważasz, że wytyczne są rozsądne? Czy czujesz się pominięty, jeśli nie możesz pić w ramach funkcji społecznych? Miejmy dyskusję ...