Tata, którego drwiono z powodu urlopu ojcowskiego
Kiedy nasza córka urodziła się dwa lata temu, wziąłem trzymiesięczny bezpłatny urlop, aby pomóc dbać o nasze dziecko, podczas gdy moja żona skończyła szkołę średnią.
Trzymiesięczny urlop jest uważany za długotrwały według amerykańskich standardów i niespotykany w branży zdominowanej przez mężczyzn, gdzie pracuję od 18 roku życia.
Chociaż prawo zezwala na to, urlop był tak długi, że mój szef i współpracownicy byli zaskoczeni.
"Nikt nie trwa tak długo. Co mógłbyś robić?" mój szef powiedział, unosząc brew. "Jestem pewien, że poradzi sobie z tym" - powiedział współpracownik.
Wyobrazili sobie, że gdy mnie nie będzie, będę przyklejony do kanapy z piwem w dłoni. W żaden sposób nie pomógłbym mojej żonie.
Chciałbym móc powiedzieć, że moje złe traktowanie w pracy było anomalią, ale wiele badań dowodzi, że stygmatyzacja oddanych ojców, którzy pracują, jest względnie normalna. Kanadyjskie badanie z 2013 r. Wykazało, że ojcowie sprawujący opiekę zgłosili najwyższe wskaźniki ogólnego maltretowania w pracy wśród mężczyzn, doświadczając wykluczenia, izolacji i poniżenia w celu przeciwstawienia się tradycyjnym paradygmatom płci.
Inne badania sugerują, że obie płcie traktują mężczyzn, którzy biorą urlop lub mają obowiązki opiekuńcze, aby być biednymi pracownikami. Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Kalifornijskim wykazało, że nawet jeśli mężczyźni cenią sobie elastyczność pracy, niechętnie używają go ze strachu przed karaniem i cenzurowaniem.
Ponieważ duża część siły roboczej jest nieżyczliwa dla mężczyzn, którzy szukają elastyczności w pracy dla życia rodzinnego, wielu mężczyzn ogranicza się do roli ojców po godzinach pracy.
Mężczyźni są również mniej skłonni do wzięcia urlopu, gdy dziecko jest chore - rola ta spada na matkę. Nie chcą też prosić o elastyczną organizację pracy, aby zmniejszyć konflikty między życiem zawodowym a zawodowym ze względu na piętno kobiecości: Obawiają się, że staną się niekompetentni i słabi.
Choć wielu mężczyzn niechętnie to przyjmuje, urlop ojcowski ma wiele trwałych korzyści, takich jak poprawa relacji między matką a ojcem, silniejsze więzi między ojcem a dzieckiem oraz zwiększony sukces karmienia piersią dla matki.
Co więcej, mężczyźni, którzy korzystają z urlopu często robią więcej opieki nad dziećmi nie tylko w czasie wolnym od pracy, ale przez całe życie dziecka. A silne zaangażowanie ojca i dziecka wiąże się z wysokim poziomem rozwoju poznawczego u dziecka i mniejszą ilością problemów behawioralnych.
Bycie w domu przez pierwsze kilka miesięcy życia mojej córki było niezbędne dla dobrego samopoczucia naszej rodziny. Moja żona strasznie borykała się z karmieniem piersią - walcząc ze słabym zatrzaskiem i niskim zapasem mleka - podczas gdy ja sprzątałam dom, piecze ciasteczka laktacyjne i parzoną herbatę z mlekiem matki.
Ja sterylizowałem butelki i przygotowywaliśmy przekąski - plasterki jabłek i krakersy z masłem orzechowym - kładąc je przy jej łóżku, kiedy pompowała. Przygotowałem wszystkie posiłki i kołysałem się, kąpałem i uspokajałem dziecko, podczas gdy moja żona skupiała się na karmieniu piersią i zwalczaniu mastitis.
Gdybym wrócił do pracy po dwóch tygodniach, jak większość mężczyzn, prawdopodobnie zwrócilibyśmy się do formuły. A depresja i niepokój mojej żony zostałby rozkwitnięty.
Zanim wróciłem do pracy, zaczęła karmić piersią, skończyła pracę magisterską i była lepiej przygotowana do poradzenia sobie z niepokojem. Ponadto moja silna więź z naszą córką zapewniła, że mogę prowadzić nocne rytuały spania, kiedy wróciłem do domu z pracy, co było ogromną ulgą dla mojej żony i cudowną radością zarówno dla mnie, jak i mojej córki.
Nie wziąłbym mojego doświadczenia z żoną i córką z powrotem za świat, ale kiedy wróciłem do pracy, moi współpracownicy, wszyscy ludzie, drażniali się i wyszydzali mnie, oskarżając mnie o bumelowanie pracy na relaksujące wakacje. Nawet moja teściowa skarżyła się mojej żonie, że cały czas się rozbierałam, tak jakby opieka domowa nad żoną i córką nie była pracą.
Złym traktowaniem, które otrzymałem w pracy, zainspirowało mnie do znalezienia nowej i lepszej pracy, ale wciąż tkwiącej w naszej kulturze zwycięzców męskich.
W maju mamy nowe dziecko, a ponieważ zamierzam utrzymać tę pracę przez całe życie, jest mało prawdopodobne, że poświęcę ci dużo czasu. To mnie zasmuca, bo rozpaczliwie chciałbym się z nimi związać i zaopiekować naszym nowym dzieckiem, ale nasza kultura na to nie pozwala. W rzeczywistości praca nie jest jedynym sposobem, w jaki człowiek może zająć się swoją rodziną, a płatny urlop ojcowski jest niezbędny do normalizacji roli mężczyzn jako opiekunów.
Musimy znormalizować mężczyzn jako opiekunów, aby czuli się bardziej komfortowo. Gdyby więcej ojców skorzystało z urlopu, to nie byłoby to dziwne, a oddani ojcowie nie byliby zdegradowani za to, że najpierw położą swoje rodziny. W końcu korzyści dla społeczeństwa, gdy rodziny są najbardziej funkcjonalne.
Przebywanie w domu z naszym dzieckiem było dla mnie tak ważne, że pracowałem trzy razy w czasie ciąży mojej żony, aby mieć pewność, że otrzymamy pieniądze, gdy przyszło dziecko. Nie zdawałem sobie sprawy, że będę musiał również rzucić swoją reputację na moją główną pracę do węgli, kiedy zobowiązałem się do trzymiesięcznego urlopu.
Moja reputacja nie musiała być obskurna, ponieważ chciała pielęgnować trwałą więź z naszym nowym dzieckiem. Nasza kultura powinna raczej afirmować ten poziom oddania, niż go dyskredytować, i aby to zrobić, musimy uczynić z urlopu dostęp do wyboru dla wszystkich rodziców - matek i ojców, pracujących osób ubogich i klasy średniej.
Jest to zredagowana wersja opowiadania, która po raz pierwszy pojawiła się w The Washington Post.