Właściwie to naprawdę cieszę się, że miałem sekcję C
Często, gdy prowadzę rozmowę o "poznawaniu Ciebie" z nowym przyjacielem z dziećmi i faktem, że mam sekcję c, pojawia się wiadomość z sympatycznym przechyleniem głowy i miękkim dotknięciem dłoni, kiedy mówi: "Jeśli masz drugie dziecko, zawsze możesz spróbować VBAC." Zazwyczaj uśmiecham się, kiwam głową i znajduję wymówkę, by odejść, ponieważ wiem, że mówi tylko to, co myśli, że chcę usłyszeć. Ale oprócz tego, że nie, nie będę mieć kolejnego dziecka, nawet gdybym to zrobił, z radością zatańczyłem do mojego biura OB-ów, żeby zaplanować kolejną sekcję. Prawda jest taka, że nie wstydzę się ani nie denerwuję z powodu mojej sekcji c. Mogło być nieplanowane, ale posiadanie sekcji c było niesamowite i nie żałuję tego.
Okoliczności, które doprowadziły do mojej awaryjnej sekcji c, tuż po piątej nad ranem, w inny nieomylny wtorek, były mniej niż idealne. Po prawie dwóch miesiącach leżenia w łóżku, zacząłem pracować z moimi bliźniakami w wieku 33 tygodni i jednego dnia. Z pomocą moich lekarzy kilka razy wcześniej utknęliśmy w pracy, ale tym razem nie było sposobu, aby zapobiec rozszerzeniu. Zaledwie kilka dni wcześniej odkryłem, że rozwinęłem cholestazę ciąży, co oznaczało, że każdego dnia moi bliźniacy pozostawali w macicy, a ryzyko porodu martwego wzrosło. Tak więc chociaż wiedziałem, że będą przedwczesne i spędzą czas w NICU, poczułem ulgę, że zamierzają zadebiutować.
Moja woda pękła nagle w porze obiadowej, a zanim pojechaliśmy do szpitala, byłem już o cztery centymetry rozszerzony. Przeczytałem wszystko o skurczach w książkach dla dzieci, które pochłonąłem nudząc się w łóżku przez cały dzień, i ponieważ uważam się za kogoś z bardzo wysoką tolerancją na ból, myślałem, że będę w stanie poradzić sobie z skurczami jak mistrz. Zamiast tego uderzyli mnie w dupę. Dosłownie płakałem za własną mamusią, gdy jednocześnie powiedziałem mężowi, że jeśli nie znajdzie kogoś, kto da mi znieczulenie zewnątrzoponowe TERAZ, chciałem rozwodu.
Prawdopodobnie myślał, że będę zdruzgotany, jeśli moje plany dotyczące nieoptymowanej pracy i dostawy nie zostaną zrealizowane. Byłem jednak bardzo szczęśliwy, kiedy mój lekarz zaproponował sekcję c, której nie odrętwiałbym od pasa w dół i nie połączono z rurkami i drutami, zrobiłbym koło wózkowe w hali oddziału położniczego.
Kiedy leki zaczęły mi się kręcić, a ja byłam całkowicie rozdęta, przez trzy długie, frustrujące godziny starałam się w naturalny sposób dostarczać moje dzieci, nie robiąc żadnego postępu. Wtedy to mój lekarz zaczął niepokoić się częstością akcji serca bliźniąt, a on delikatnie zapytał mnie, co czuję na temat c-sekcji.
Mógłbym powiedzieć po sposobie, w jaki prosił mnie, żebym oczekiwał, że czuję się jak brak odpowiedzi "tak". Prawdopodobnie myślał, że będę zdruzgotany, jeśli moje plany dotyczące nieoptymowanej pracy i dostawy nie zostaną zrealizowane. Byłem jednak bardzo szczęśliwy, kiedy mój lekarz zaproponował sekcję c, której nie odrętwiałbym od pasa w dół i nie połączono z rurkami i drutami, zrobiłbym koło wózkowe w hali oddziału położniczego. (Chociaż, pomyślcie o tym, może to sprawi, że dzieci same wyjdą na świat.)
Tak bardzo, jak chciałem doświadczyć ciąŜy w jej nieuprawnionym stanie, nie byłem przygotowany na brak kontroli, który czułem nad moim ciałem w ostatnich tygodniach ciąży i podczas mojej pracy. Spodziewałem się, że poprowadzę Beyoncé, gdy nadejdzie czas, aby pchnąć, wszyscy silni, pewni siebie i opanowani, z włosami płynącymi majestatycznie za mną (w mojej wizji są fani w sali porodowej, aby pomóc spoconym ciężarnym czuć się bardziej komfortowo), ale w rzeczywistości Byłem przerażony i czułem się zupełnie bezradny. Każdy skurcz czuł się jak fala, próbując mnie utopić, a ja nie miałem do czego się złapać. Nigdy nie czułem się mniej połączony z moim ciałem niż wtedy, kiedy pracowałem.
Posiadanie sekcji c było moim sposobem na odzyskanie kontroli nad moim ciałem i tym, co się ze mną dzieje. Kiedy zasłona była już na miejscu i zaczęła się sekcja c, czułem, że mogłem przestać martwić się własnym ciałem i zacząć myśleć o moich synach i ich dobrach. Przestałem wpatrywać się w monitory, szukając oznak, że moje ciało jest w niebezpieczeństwie i zaczęło żartować z pielęgniarkami. Zrelaksowałem się.
Coś może pójść źle podczas sekcji c, tak jak w przypadku każdej operacji, ale pomysł, że mój lekarz wykonał tę procedurę niezliczoną ilość razy, sprawił, że poczułem się bezpieczny i spokojny. Posiadanie sekcji c było moim sposobem na odzyskanie kontroli nad moim ciałem i tym, co się ze mną dzieje. Kiedy zasłona była już na miejscu i zaczęła się sekcja c, czułem, że mogłem przestać martwić się własnym ciałem i zacząć myśleć o moich synach i ich dobrach. Przestałem wpatrywać się w monitory, szukając oznak, że moje ciało jest w niebezpieczeństwie i zaczęło żartować z pielęgniarkami. Zrelaksowałem się. Mój lekarz grał muzykę pop, podczas gdy on robił swoje. Zacząłem nucić księcia. To było naprawdę odprężające po tym wszystkim.
Nawet po sekcji c wciąż byłem bardzo zadowolony z tego, jak się sprawy potoczyły. Moja łazienka wyglądała jak scena świńskiej krwi w Carrie przez wiele dni po porodzie, ale rzuciłam okiem na pojemnik z odsysaniem podczas mojej sekcji c, więc wiem, ile krwi i innych śmieci dla dzieci wytworzyli ze mnie, że ja musiałbym rzucić naturalnie, gdybym nie miał sekcji c. Brutto tak, ale mniej brutto, niż gdybym sam musiał to posprzątać.
Posiadanie c-sekcji dało mi moje dwoje zdrowych dzieci i utrzymało mnie przy życiu. Gdybym żył w innej części świata lub w okresie w historii przed tymi postępami medycznymi, kto wie, czy chłopcy, czy ja przeżylibyśmy poród. Jestem wdzięczny, że posiadanie sekcji c było nawet dla mnie opcją.
Leczenie cesarskiego cięcia było podobne do operacji brzucha, ale szczerze mówiąc, nie było to dla mnie takie złe. Idąc powoli, biorąc Tylenol i kaszląc z poduszką na moich kolanach przez kilka tygodni, wydawało mi się niczym w porównaniu z przesłuchaniem moich przyjaciół, którzy urodzili się w pochwie, omawiają korzyści płynące z nacięcia krocza w porównaniu do naturalnej łezki pochwy. Tak, nasze ciała są przeznaczone do porodu, a kobieta dostarczająca dziecko jest cudowną rzeczą, ale myśl o tym, że mam szwów w obszarze, który kojarzy mi się wyłącznie z przyjemnością, sprawia, że wzdrygam się.
Jestem zadowolony z mojej sekcji c z wielu powodów: leczyłem się łatwo i szybko; mój OB ukrył moją bliznę wzdłuż linii włosów łonowych, co sprawiło, że stała się prawie niewidoczna; i mogę umrzeć szczęśliwy, nigdy nie wiedząc, jak to jest wycisnąć główkę dziecka z mojego najbardziej intymnego miejsca. Ale jestem bardzo zadowolony z mojej sekcji c, ponieważ spełnił swój cel: posiadanie c-sekcji dało mi moje dwoje zdrowych dzieci i utrzymało mnie przy życiu. Gdybym żył w innej części świata lub w okresie w historii przed tymi postępami medycznymi, kto wie, czy chłopcy, czy ja przeżylibyśmy poród. Jestem wdzięczny, że posiadanie sekcji c było nawet dla mnie opcją.
Niezależnie od tego, czy chodzi o poród drogą pochwową, czy o cesarskie cięcie, poród rodzi. Tak czy inaczej, stajesz się rodzicem. Żadna z tych metod nie sprawia, że jesteś "dobrą" lub "złą" mamą i obie biorą na ciebie fizyczne żniwo i wymagają dużo czasu na regenerację. Mimo to, gdybym musiał dokonać ponownego wyboru, wybrałbym sekcję c za każdym razem.