7 rzeczy Feminist Moms odmawiają mówienia swoim dzieciom o płci
Rodzice feministek są na wiele sposobów inaczej niż inne matki. Począwszy od nauczania pozytywnego ciała do decydowania o byciu rodzicem pozytywnym seksualnie, feministyczne matki zmieniają to, co wielu uważa za "normalną taktykę rodzicielstwa" dla dobra ich dzieci i całego społeczeństwa. W jaki sposób feministyczne matki mówią o płci wobec swoich rówieśników, ich dzieci, a nawet siebie samych, to inny sposób, w jaki zmieniają rodzicielski dyskurs i wychowują przyszłe pokolenie, które będzie tak różnorodne, jak to jest integracyjne.
Podczas gdy wielu z nas dorastało w czasach, gdy chłopcy mieli "zachowywać się jak chłopcy", a dziewczęta miały "zachowywać się jak dziewczyny", a osoby transpłciowe były lekceważone i wyśmiewane, zamiast je rozumieć i akceptować, pracujemy niestrudzenie, aby upewnić się, że że nasze dzieci, nie. Jeśli nasi synowie chcą nosić różowe, zdecydowanie im na to pozwalamy. Jeśli nasze córki chcą zostać naukowcami, popieramy ich starania zamiast próbować przekonać ich, by po prostu wzięli ślub i mieli dzieci. Świętujemy, kiedy nasi synowie noszą sukienki do szkoły i komplementujemy nasze córki nie tylko pod względem wyglądu.
Feministyczne matki nie są przywiązane do stereotypów, które społeczeństwo wywiera na płeć i na pewno nie wierzymy, że płeć jest binarną, której nie można zepsuć. Mając to na uwadze, oto 7 rzeczy feministycznych matek, które nie chcą powiedzieć swoim dzieciom o płci, ponieważ czasy się zmieniają, a my jesteśmy dumni z tego, że ją ułatwiamy.
"Stereotypy płci są faktyczne"
Feministyczna matka nigdy nie powie swoim dzieciom, że stereotypy dotyczące płci są faktyczne, nie mówiąc o tym, że ich dzieci powinny się do nich stosować. Feministyczna mama nie powiedziałaby córce, że musi bawić się lalkami tylko dlatego, że jest dziewczynką, a ona nie powiedziałaby swojemu synowi, że musi lubić ciężarówki i przemoc tylko dlatego, że jest chłopcem. Stereotypy, które nasze społeczeństwo stworzyło, aby spróbować i opisać i / lub określić płeć, są niczym innym, jak produktem ubocznym lenistwa całkowitego i ograniczonym postrzeganiem wielu rzeczy związanych z tożsamością i społeczną funkcją tożsamości. Chcemy, aby ludzie byli łatwo rozpoznawalni, więc nie musimy inwestować czasu i energii w ich poznawanie. Chcemy spojrzeć na kogoś i założyć - na podstawie jego płci, ponieważ uważamy, że jest to łatwe do zmierzenia i nie chcemy ciężko pracować, aby zrozumieć, kim naprawdę jest - że działają w ten lub inny sposób. To lenistwo, a nie rzeczywistość.
"Musisz przylegać do płci, którą przypisałeś"
Tylko dlatego, że matka feministyczna twierdzi, że ma chłopca lub dziewczynę, nie oznacza, że zmusi swoje dziecko do późniejszej identyfikacji mężczyzny lub kobiety. Jeśli feministyczna matka widzi, że jej dziecko boryka się z płcią, którą im przypisano przy narodzinach, i wyrażając swoją prawdziwą tożsamość, będą one jedynie wsparciem w pomaganiu dziecku w zachowaniu autentyczności.
"Płeć determinuje twoją osobowość"
Twoja płeć nie będzie decydującym czynnikiem, jeśli chodzi o rodzaj ubrań, które lubisz, jakie filmy lubisz i jakie jedzenie chcesz. Jeśli już, to stereotypy otaczające naszą płeć (i presja społeczna, aby przestrzegać norm płci i identyfikatorów płci), które pomagają kształtować nasze upodobania i niechęci, kiedy / jeśli są oparte na płci. To oczekiwania, które nam stawiają ze względu na płeć, a nie naszą płeć, mogą mieć wpływ na nasze osobowości.
"Płeć jest podzielona na dwie opcje: Chłopiec i dziewczynka"
Feministyczna matka nie wierzy, że płeć jest binarna i na pewno nie nauczyłaby tej wiary swoim dzieciom. Zamiast tego, feministyczna mama nauczałaby, że płeć jest płynną konstrukcją społeczną; że jednostka, choć w trakcie ustalania, kim naprawdę są, może uznać, że spadają one na nieskończenie wiele punktów na skalę między mężczyzną i kobietą; i że cała sprawa przypisywania płci została stworzona głównie w celu etykietowania osób i nie jest w żaden sposób częścią naszej tożsamości, której nie możemy zmienić ani nawet po prostu odkryć.
"Płeć determinuje twoją seksualność"
Płeć i seksualność nie są jednością w tym samym, a jedna nie determinuje drugiej. Płeć danej osoby nie odgrywa żadnej roli w ich seksualności, a płeć danej osoby nie może dać komuś innego wglądu w swoją seksualność, upodobania, upodobania lub cokolwiek innego, jeśli o to chodzi. Feministka matka wie, że płeć i seksualność wzajemnie się wykluczają, a ona nie będzie wymuszać określonej seksualności na swoich dzieciach, w oparciu o ich płeć (lub cokolwiek w ogóle).
"Musisz ubierać się za swoją płeć"
Feministyczna matka nie będzie dyktować garderoby swoich dzieci w oparciu o płeć. Jeśli jej syn zdecyduje, że chce nosić różowe, nie powiesz jej tutaj: "Ale różowy jest dla dziewczyn". Jeśli jej córka chce nosić niebieski i czapkę bejsbolową, nigdy nie usłyszysz jej, jak mówi: "Cóż, kochanie, to strój chłopca". Feministka mama pozwoli swoim dzieciom nosić to, co chce nosić, niezależnie od wymagań mody "genderowej".
"Jedna płeć jest lepsza od innej"
Feministyczna matka nigdy nie powie swoim dzieciom, że jedna płeć lub jakakolwiek płeć jest lepsza od innej. Mężczyźni nie są lepsi od kobiet, a cisgenderowie nie są lepsi od osób transpłciowych. Płeć danej osoby nie determinuje ich wartości, a zdecydowanie nie umieszcza jednej osoby ponad drugą. Chociaż nasze społeczeństwo najwyraźniej nie zgadza się z tak dużą ilością czasu i daje wiele korzyści niektórym tożsamościom płciowym w stosunku do innych, feministyczna matka będzie pracować nad usunięciem niebezpiecznej lekcji, której wciąż uczą dzieci, przypominając im, że płeć danej osoby należy do ich płci. roszczenie, nasze do szanowania i nie implikuje z natury niczego innego na ich temat. Kropka.