Co to jest feminizm międzysekcyjny i dlaczego to jest tak ważne?
Od czasu "Marszu kobiet w Waszyngtonie" rozmowy na temat tego, co marsz miał reprezentować i jaki rodzaj przesłania faktycznie wysłał, obfitowały w media społecznościowe. Jedną z najbardziej żywych rozmów, które trwają w sieci i poza nią od marca, jest to, jak feminizm może czasami być prezentowany w sposób wykluczający. Czym jest feminizm międzysektorowy i dlaczego jest tak ważny?
Feminizm, zarówno jego starsze, jak i obecne wcielenia, opiera się na tym fałszywym założeniu, że wszystkie kobiety są w równym stopniu uciskane, narracja często popychana przez białe kobiety, które doświadczają znacznych przywilejów. Kiedy feminizm jest sformułowany, aby zaspokoić doświadczenia tylko białych kobiet, nie odnosi się do większego ucisku doświadczanego przez miliony innych, którzy albo nie doświadczają białych przywilejów, albo którzy mogą doświadczyć białych przywilejów, ale wciąż doświadczają dodatkowego ucisku z powodu niepełnosprawność, status ekonomiczny, ich orientacja seksualna lub niezliczona mieszanka innych grup demograficznych.
Aby zrozumieć, czym jest feminizm międzysekcyjny i dlaczego ma znaczenie, ważne jest zrozumienie opresji. Pomyśl o tym jak o laleczkach: biała kobieta doświadcza nierówności, ponieważ jest kobietą. Kobieta koloru ma ucisk, ponieważ nie jest biała, a kobieta. Kobieta koloru, która jest również lesbijką, jest uciskana, ponieważ jest kobietą, nie jest biała, a nie heteroseksualna. Kobieta koloru, która jest lesbijką i ma niepełnosprawność napotyka ucisk, ponieważ jest kobietą, jest nie-biała, nie jest hetero i nie jest uważana za zdolną do życia. Jeśli dodasz do tego czynniki ekonomiczne, takie jak niskie dochody lub brak wykształcenia, ucisk jeszcze bardziej się nasila.
Intersekcjonalność skupia się na tym, jak kobiety mają wiele tożsamości, które wpływają na stopień, w jakim doświadczają opresji, i podkreśla, że nie wszystkie uciski są równe. Zachęca tych, którzy doświadczają białego przywileju, do korzystania z ich przywilejów jako sposobu podniesienia głosów tych, którzy są bardziej marginalizowani ze względu na rasę, seksualność, tożsamość płciową, religię lub niepełnosprawność fizyczną i psychiczną.
Innym obszarem dyskusji, który naprawdę doprowadził do feminizmu krzyżowego na pierwszy plan w stosunku do Marszu Kobiet, jest wykluczenie osób niebędących binarnymi i trans *. Wiele sloganów, znaków i innych demonstracji protestu i jedności wśród kobiet na marszu miało charakter skoncentrowany na narządach rozrodczych. Podczas gdy odniesienia do macicy, jajników i menstruacji zawsze były historycznie ważne dla kobiet w epokach, kiedy miały niewiele więcej do przylgnięcia pod względem tożsamości, wykorzystując narządy rozrodcze, ponieważ ogniska wymazują doświadczenia społeczności trans i nie binarnych.
Chociaż ważne jest, abyśmy prowadzili produktywne rozmowy na temat sprawiedliwości reprodukcyjnej i zdrowia, kwestie te nie ograniczają się do niektórych narządów. Nawet dla kobiet, posiadanie macicy i jajników niekoniecznie jest zobowiązaniem na całe życie - i uczynienie z nich sedna współczesnego feminizmu nie jest jedynie wykluczeniem dla tych, którzy identyfikują się jako kobiety, ale nie mają tych narządów rozrodczych, ale dla kobiet, które przeszły histerektomię, lub którym brakuje jednego lub kilku z tych narządów.
Marsze i protesty są na ogół często krytykowane przez członków społeczności osób niepełnosprawnych. Działacze na rzecz praw niepełnosprawnych działają od dziesięcioleci na rzecz równości w dziedzinie opieki zdrowotnej i medycyny, w tym zdrowia psychicznego. Ich unikalne perspektywy i wkłady mogą zostać pominięte, przeoczone lub unieważnione przez wiele większych organizacji, które nie udostępniają wydarzeń.
Jeśli ktoś zasugeruje ci "sprawdzenie swojego przywileju", to defensywność, którą odczuwasz, prawdopodobnie wynika z tego, że nie uważasz, że masz przywilej. Lub, jeśli przyznasz, że masz przywilej, że nie rozumiesz, jak twój przywilej może być uciążliwy dla kogoś innego. (I to może wynikać z faktu, że doświadczyłeś trudu lub ucisku). Aby feminizm, w szczególności, stał się prawdziwie intersekcjonalny, białe kobiety, które mają przywilej, muszą zobowiązać się do używania go, aby podnieść tych, którzy tego nie robią. Podobnie jak spektrum ucisku, istnieje także spektrum przywilejów. Wszyscy znajdujemy się gdzieś w tym spektrum, a najlepszą rzeczą, jaką możemy zrobić, to być uczciwym co do tego, gdzie jesteśmy, i myśleć o sposobach podniesienia tych, którzy widzimy, mają mniejsze przywileje niż my. Uznanie twojego przywileju nie oznacza zgody na ucisk.
Intersekcjonalność może być postrzegana jako "zbyt trudna" przez feministki, które szukają natychmiastowej satysfakcji, która mogłaby pochodzić z postępów, jakie mogliby osiągnąć dla siebie w wyniku ich przywileju. Być może dlatego, że nie chcą "ugrzęznąć", biorąc pod uwagę tak wiele innych perspektyw, doświadczeń i tożsamości, które nie wpływają bezpośrednio na ich doświadczenie.
Ideał równości oznacza, że dopóki wszyscy nie jesteśmy równi, nikt nie jest. Jeśli pracujesz tylko nad tym, co jest osiągalne dla ciebie, to nie jest feminizm, a na pewno nie jest to przecinający się feminizm.