Co się stało, kiedy przestałem komplementować wygląd mojej córki

Zawartość:

Pierwszą rzeczą, o której większość ludzi zwraca uwagę na moją córkę, jest jej wygląd: jej kręcone blond loki, jej masywne, gotowe do spożycia uda dla malucha i doskonale przyszczypujące policzki. Przyznaję, że trudno nie mówić o jej pięknie. (Tak, jestem teraz dumna - i chełpliwa - mamo, pozwól mi!) Ale dla mojej córki jest coś więcej niż jej wygląd. Jest tam coś więcej niż duży, radosny uśmiech ząb, jej figlarny uśmiech i jej uderzające, orzechowe oczy - i im więcej o tym myślałem, tym bardziej zastanawiałem się, co by się stało, gdybym przestał komplementować jej wygląd i zwracał uwagę, zamiast tego, do jej pięknego umysłu. Takie komentarze sprawiają, że patrzy na nią z przodu i na środku, i świetnie, ale nie chcę, żeby to były jedyne rzeczy, które słyszy - szczególnie od jej rodziców.

Od samego początku dołożyłem wszelkich starań, by powiedzieć córce, że powiedziałem jej, jaka była słodka, jaka była silna i jaka była mądra:

Jesteś dużą, silną dziewczyną Mommy, prawda? I ty też jesteś taki sprytny!

Jasne, powiedziałem jej, że jest ładna - do diabła, powiedziałem jej, że jest idealna - ale chciałem również, aby te komplementy przyszły w parze z pochwałą za to, jak ważne są inne cechy tego, kim jest i jak widzi siebie.

Muszę przyznać, że komplementuję ją teraz mniej niż powinienem. Być może to z powodu Groźnych Dwóch. Być może dlatego, że często znajduję się na końcu mojego dowcipu. W dzisiejszych czasach nasze komplementy zostały zastąpione przez "nie" i "Co masz w ustach?" Oraz "Zejdź na dół! Nie stoimy na stole w jadalni! "Więc kiedy ten eksperyment przyszedł mi do głowy, skorzystałem z okazji, aby napisać o - i skupić się - na czymś, co naprawdę miało znaczenie.

Eksperyment

Czym dokładnie był "eksperyment"? Przez cały tydzień miałem skupiać się na komplementowaniu inteligencji mojej córki nad jej wyglądem. Przez cały tydzień miałem powstrzymywać się od komplementowania jej wyglądu i przez resztę życia prawdopodobnie nigdy nie będę patrzeć na komplementy w ten sam sposób.

Dlatego.

Co dla niej zrobił

Moja córka grała weterynarza, otwierając i zamykając drzwi do hodowli, aby zważyć swoich dwóch lokatorów - czarnego kota i pomarańczowego buldoga - kiedy zatrzymałem ją, by powiedzieć:

Jesteś taki mądry. Czy wiesz, jak inteligentny jesteś?

" Tak", powiedziała lekceważąco, zanim wróciła do gry.

Urocze, prawda? Ale co to do cholery znaczy? Co mogłem wywnioskować z jej jednowyrazowej odpowiedzi?

Po kilku dniach zastanawiania się nad tym, myślę, że bezpiecznie jest powiedzieć, że jest dość odważna w dziale wywiadu. Kiedy pytam ją o inne pytania, np. Jaki to jest kolor, przerywa, myśli - często mówiąc "um", aby wypełnić ciszę - a następnie zastanawia się. (Zawsze najpierw zgaduje na zielono i, szokujące wieści, zielony rzadko jest właściwą odpowiedzią.) Ale na to pytanie odpowiedziała autorytetem i przekonaniem. W jej odpowiedzi nie było wahania, żadnej przerwy ani drugiego podejrzenia. Nie było "uh", "um", tylko proste potwierdzenie. I choć jej pewność siebie często sprawia, że ​​się śmieję, to również mnie podnieca, ponieważ moja córka jest mądra i wie, że jest mądra. Kropka.

To powiedziawszy, czy się podniosłem? Pewnie. Trudno nie powiedzieć mojej córeczce, jaka jest wspaniała, ale nie wydaje mi się, żeby jej to obchodziło. Biegała w taki sam sposób, jak zawsze, z szerokim, szerokim uśmiechem i błyskiem w spojrzeniu. Wydawało się, że nie potrzebuje potwierdzenia - piekło - powiedziała mi - "Mamusia, jestem ładna" sama - i nie wydawało jej się, że brakuje jej komplementów w jej wyglądzie pochodzącym ode mnie.

Co mi zrobili

Kiedy pewnego dnia położyłem córkę na drzemkę, długo zastanawiałem się nad jej inteligencją i jej zaufaniem. Wiem, że jestem jej mamą, ale tak naprawdę, ona jest tak niesamowita i taka sprytna pierdolona ciasteczka, która mnie zabija. (Jest także pewna siebie, pewna siebie i bardzo, bardzo uparta). Pomyślałem, wow, dobrze mi idzie ; Jestem dobrą mamą, nie ponieważ moja córka jest sprytna - nie doceniam jej inteligencji - ale dlatego, że upewniam się, że moja córka ceni swoje spryt. Ciężko pracuję, aby dać jej do zrozumienia, że ​​jest czymś więcej niż tylko ładnym uśmiechem i czuła się niesamowicie, dając jej do zrozumienia, że ​​jest kimś więcej niż społeczeństwo, które wciąż widzi, że może i będzie. Ale potem poczułem cień smutku i ukłucia winy. Czy ona była? Czy ona? Czy maluję tutaj pełny obraz?

Nie pytałem, czy była mądra; Wiem, do cholery, że jest. Pytałem o rolę kobiet w 21-wiecznej Ameryce. Pytałem o swoją rolę, kwestionowałem stereotypy, a ja kwestionowałem szklany sufit - który, nawiasem mówiąc, nadal istnieje. Nagle moje zaufanie się zatrzęsło. Ponieważ podczas gdy ją komplementowałem, co jest niezbędne, komplementowałem tylko jedną jej stronę. Komplementowałem tylko jeden aspekt tego kim była. I powierzchowne czy nie, to było do dupy. Ssało, żeby zignorować część tego, kim była. Bolało mnie serce, by powiedzieć jej, że jest piękna i inteligentna. Pragnąłem jej powiedzieć, że jest urocza i inteligentna. Dlaczego nie mogła być jedną i drugą? Dlaczego musiała być jedną lub drugą?

Komplementowałem jej umysł, ale ignorowałem jej ciało i jej piękną duszę i zastanawiałem się, czy to działanie - jeśli tego typu komplementy - przyniosłoby więcej szkody niż dobrych na drodze.

Czego się nauczyłem

Podczas gdy spędziłem cały tydzień na komplementowaniu inteligencji mojej córki, a nie jej wyglądu, wierzę, że jest czas i miejsce na komplementy w wyglądzie dziecka - oraz problemy z obrazem ciała na najwyższym poziomie w Ameryce (około 91 procent kobiet jest niezadowoleni ze swoich ciał

91 procent !) To dialog, który musimy mieć. Problem, jak widzę, polega na tym, że te dwa dialogi (mózg kontra brawns lub - w tym przypadku - piękno) nie są wyłączne i nie mogą być.

Nie możemy skupić się na jednym i zignorować drugiego, ponieważ w ten sposób ignorujemy cały aspekt ich bytu i jego tożsamość. Jasne, chcę zaszczepić zaufanie i zarezerwować spryt w mojej córce, ale chcę też zaszczepić uliczne spryt i świadomość ciała. A ponieważ to, co fizyczne, jest pierwszą rzeczą, o której sądzą nas zupełnie obcy (to prawda lub nie, to prawda), chcę ją wzbudzić z pewnością siebie i narzędziami do poruszania się po obu światach i po obu stronach jej istoty.

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼