Stosowanie progesteronu przed ciążą może pomóc w zapobieganiu poronieniu
Lauren miała 27 lat, kiedy miała swoje pierwsze poronienie. W ciągu następnych kilku lat doszło do kolejnych dwóch poronień.
"Moja trzecia była najtrudniejsza" - mówi 31-latek z NSW.
"Byłem zdruzgotany i przygnębiony, że nie mogłem zrobić najważniejszej rzeczy, do której zbudowano moje ciało".
Teraz nowe badania, opublikowane w Internecie w styczniu tego roku w Płodności i Sterylności, mogą dać nadzieję kobietom takim jak Lauren, które doświadczyły nawracających poronień.
Badanie wykazało, że 2/3 kobiet, które stosowały hormon progesteronowy przed zajściem w ciążę, poszło z sukcesem, by dostarczyć dzieciom - pomimo tych kobiet, które miały co najmniej dwa poprzednie poronienia.
Temat ten został wcześniej zbadany, mówi położnik Dr Joseph Sgroi z Royal Worldn i nowozelandzkiego College of Obstetricians and Gynecologists (RANZCOG).
Mówi, że największe badania na ten temat dotyczyły 15 badań i ponad 2000 kobiet i pokazały, że ryzyko poronienia nie zmniejszyło się, jeśli progesteron został rozpoczęty na początku ciąży.
To badanie jest jednak inne, ponieważ kobiety zaczęły progesteron wkrótce po owulacji - więc jeszcze przed zajściem w ciążę.
Dr Sgroi mówi, że mogą istnieć przekonujące powody do rozpoczęcia progesteronu w tym czasie, ponieważ może to wpłynąć na układ odpornościowy i umożliwić ciążę łatwiej wchodzić do macicy.
"Istnieje więc możliwość, że jeśli progesteron zostanie rozpoczęty odpowiednio wcześnie, może to zapobiec poronieniu - ale tylko wtedy, gdy jest to główny powód wystąpienia poronień."
I w tym klucz.
Podczas gdy niektóre kobiety mogą korzystać z progesteronu, dr Sgroi mówi, że trudność polega na zrozumieniu, jakie to są kobiety.
Dzieje się tak dlatego, że nie ma standardowego testu, który mógłby określić, kto skorzysta z jego użycia.
Czy powinieneś zapytać lekarza, czy powinieneś go wypróbować?
To zależy, mówi dr Sgroi.
Chociaż twierdzi, że ponoszenie poronienia jest uciążliwe, ci, którzy mieli jedno poronienie, nie potrzebują dalszych badań ani leczenia.
Mówi, że poronienia są niestety bardzo powszechne i że większość z nich występuje jako "naturalny sposób zapobiegania ciąży, która nie byłaby kontynuowana, często w wyniku poważnych nieprawidłowości chromosomowych".
Więc jeśli miałeś jedno poronienie, mówi, że najlepszą rzeczą, którą możesz zrobić, to po prostu zacząć próbować ponownie (jak tylko ty i twój partner jesteście gotowi).
W rzeczywistości, według niego ostatnie badanie wykazało, że prawdopodobieństwo zajścia w ciążę wzrasta o 70%, jeśli poczniesz w ciągu trzech miesięcy od poronienia.
Ale jeśli miałeś dwa lub więcej poronień, dr Sgroi zaleca poszukiwanie porady, czy istnieje jakiś powód, dla którego tak się stało.
Przyczyny te mogą obejmować strukturalne nieprawidłowości w obrębie macicy (takie jak mięśniaki lub przegrody maciczne), nieprawidłowości genetyczne, problemy hormonalne, krzepnięcia lub immunologiczne.
Możesz również porozmawiać z lekarzem o używaniu progesteronu.
"Nie ulega wątpliwości, że dalsze dowody staną się dostępne, gdy więcej badań zostanie przeprowadzonych w tym ważnym obszarze" - zauważa dr Sgroi.
Co do Laury, po trzecim poronieniu została skierowana do specjalisty ds. Płodności.
Podczas gdy jej lekarz nie zalecał progesteronu, Lauren znowu zaszła w ciążę i jest podekscytowana faktem, że obecnie ma 16 tygodni, a jej lekarz twierdzi, że wszystko "wygląda dobrze".
Gdyby ją zaproponowano, Lauren mówi, że chętnie użyłaby progesteronu w nadziei, że oszczędził jej "złamanego serca", przez które przeszła.
Ma nadzieję, że te nowe badania mogą uniemożliwić innym mamom przeżycie tego samego bólu, jakiego doświadczyła.
"Nie chciałbym nikogo poronić."