Tracenie dziecka
Fundacja Stillbirth Foundation World finansuje badania nad urodzeniem martwego dziecka i zwiększa świadomość społeczną.
Martwa poród ma miejsce, gdy dziecko umiera w swojej matce i może pojawić się od 20 tygodni w każdym momencie, aż do momentu tuż przed urodzeniem. Śmierć tych dzieci jest nieoczekiwana i często pojawia się pod koniec zdrowej ciąży bez powikłań.
W świecie sześcioro dzieci jest martwych każdego dnia, liczba ta nie zmniejszyła się w ciągu ostatniej dekady. Niestety, rodzice często pozostają bez odpowiedzi, ponieważ w ponad 30% przypadków nie znaleziono przyczyny śmierci. W rzeczywistości niewyjaśniony martwy poród jest teraz 10 razy częstszy niż SIDS.
Moja historia jest podobna do wielu innych. Moje drugie dziecko urodziło się martwe w 36. ciąży bez żadnego znanego powodu; pozostaje "nie wyjaśnionym porodem martwym w czasie". Moja ciąża była spokojna i stosunkowo łatwa - robiłam to już raz, więc dlaczego ten byłby inny? Kiedy przeszłam fazę wczesnego 12-tygodniowego tygodnia, założyłem, że wszystko będzie dobrze. W tym czasie byłem błogo nieświadomy, że dzieci umierają w macicy.
Skąd wiedziałem, że moje dziecko zmarło? Pewnego dnia po prostu przestała się ruszać. Zadzwoniłem do mojego położnika, który poprosił mnie o pójście do szpitala na CTG, maszynę, która sprawdza bicie serca dziecka. Najdalej zastanawiałem się nad tym, że moje dziecko mogło umrzeć, byłem nawet zakłopotany możliwością pójścia do szpitala w ciągu 36 tygodni i prawdopodobnie zmarnowałem ich czas. Poszedłem z moim małym dzieckiem i nawet nie powiedziałem mężowi! Mam na myśli, że dzieci zwalniają pod koniec ciąży, ponieważ jest ograniczona przestrzeń - dowiedziałem się, że to historia starych żon.
"Przykro mi, ale twoje dziecko umarło" to najtrudniejsze słowa, jakie musi usłyszeć każda kobieta. To dziwne, ponieważ w tamtym czasie trudno było zrozumieć, co znaczyły te słowa, ale dzisiaj (ponad siedem lat później) nadal wyraźnie widzę położną stojącą w sali porodowej, recytującą te słowa. Musiał być jakiś błąd! Dzieci nie umierają, chyba że coś jest nie tak i moja ciąża była zupełnie normalna.
Chociaż wiedziałem, że nie zrobiłem nic złego, czułem przytłaczające poczucie winy i odpowiedzialności za śmierć mojej córki. Oprócz tych uczuć, myśl o urodzeniu dziecka, które było martwe, była bardzo przerażająca.
Po długiej indukcji, 31 lipca 2002 r., Moja piękna i idealna dziewczynka urodziła się w milczeniu. Wtedy nie było strachu, po prostu rozpaczliwa tęsknota za trzymaniem jej, kochanie jej i pielęgnowanie jej. Policzyłem wszystkie jej palce u rąk i nóg, uwielbiałem jej małe pałeczki róży i małe rzęsy, i wciąż patrzyłem na jej pierś, mając nadzieję, że zacznie się podnosić i opadać z oddechem. Moja córka była zdrowym, doskonałym dzieckiem i słowami mojego położnika "jest całkowicie zdrowa, po prostu nie oddycha".
Nazwaliśmy naszą pierwszą córkę, Olivię Kate. Chociaż nie żyła, dbaliśmy o nią tak samo jak dla naszego pierwszego dziecka. Zrobiliśmy zdjęcia, odciski dłoni i stóp, myliśmy ją, ubraliśmy, owinęliśmy, przytuliliśmy i ucałowaliśmy, przedstawiliśmy ją jej rodzinie, a kilka dni później pożegnaliśmy się z nią, kiedy delikatnie włożyliśmy ją do trumny. Nadal sprawia mi wiele bólu, że coś tak doskonałego mogło umrzeć.
W czasie martwego porodu, jeden jest przestraszony, czuje się samotny i niewiarygodne poczucie winy i odpowiedzialności za śmierć ich dziecka. W czasie pogrzebu Olivii wypowiedziałem te słowa: "Czuję ból, którego nie życzę kobiecie".
Płacz i surowy ból stawały się coraz mniej, gdy mijały tygodnie i miesiące i próbowałem rozwiązać to, co się stało. Przeszukałem Internet i czytałem wiele prac badawczych, szukając odpowiedzi. Byłem przerażony, gdy dowiedziałem się o wysokich statystykach i zdziwiłem się, że niewiele badań zostało podjętych w kierunku martwego porodu. Istniały organizacje, które oferowały wsparcie dla utraty ciąży, ale niewiele, jeśli w ogóle, fundusze były przeznaczone specjalnie na badania dotyczące martwego płodu. W pamięci Olivii obiecałem założyć organizację, która finansuje i ulepsza badania nad urodzeniem martwego dziecka i mam nadzieję, że pewnego dnia uniemożliwi to innym rodzinom przechodzenie przez to, co mieliśmy.
Fundacja Stillbirth Foundation World działa na rzecz zachęcania i finansowania badań nad urodzenia martwego dziecka oraz zwiększenia świadomości społecznej na temat tego poważnego problemu zdrowotnego. Fundusze Stillbirth Foundation World pochodzą z wydarzeń charytatywnych organizowanych przez organizację charytatywną i darowizn, najczęściej przekazywanych na pamiątkę dzieci. W ciągu zaledwie czterech lat Fundacja zgromadziła 700 000 $, jednak aby kontynuować swoją ważną pracę na Świecie, organizacja charytatywna musi zacząć zarabiać co najmniej milion dolarów rocznie.
Jesteśmy dumni, że możemy sfinansować ważne i ważne projekty badawcze, aby umożliwić lepsze zrozumienie martwego dziecka. Fundacja Stillbirth Foundation World już dostarczyła cennych informacji, pomagając skupić się na przyczynach leżących u podstaw urodzenia martwego dziecka i wyznaczając jasne priorytety badawcze na przyszłość.
Najnowsze badania finansowane przez Fundację Stillbirth Foundation World ujawniły, że do 60% zgonów niemowląt w łonie matki można wyjaśnić, jeśli szpitale Worldn wdrożyły i postępują zgodnie z Wytycznymi PSANZ / ANZSA Perinatal Mortality Audit. Ograniczenie niewyjaśnionych zgonów ma istotne znaczenie dla rodzin pogrążonych w żałobie i ich klinicystów.
Stillbirth jest problemem wieloczynnikowym, który wymaga szerokiego zakresu strategii badawczych, aby w pełni wyjaśnić ten problem zdrowia publicznego. Fundacja Stillbirth Foundation World jest podekscytowana możliwością finansowania projektów badawczych i cieszy się z wyników.
Powiązany artykuł:
Pomaganie przyjacielowi, który poniósł stratę
Więcej informacji można znaleźć na stronie www.stillbirthfoundation.org.au