Jak płukanie w trakcie karmienia piersią zapewnia dziecku zdrowie

Zawartość:

{title}

Kiedy mama Ashlee Chase pompowała mleko dla swojego maleńkiego Elliota, aby odkryć, że jest to jasnożółty kolor, zastanawiała się, co się dzieje na ziemi. Jej siedmioletnia córka Peyton wracała ze szkoły z infekcją gorączki i gardła, matka dwójki myślała, że ​​po prostu schodzi z tym samym wirusem.

"Czytałem wcześniej, że twoje mleko może się zmieniać z różnych powodów, ale tego ranka byłem tak ubogi, po prostu myślałem, że coś jest nie w porządku" - powiedziała Chase dla Yahoo Lifestyle.

Ale kiedy zadzwoniła do pediatry swojego dziecka, powiedziano jej, że rzeczywistość jest zupełnie odwrotna. Wygląda na to, że jej żółty odcień mleka sygnalizuje, że zawiera więcej tłuszczu i przeciwciał, aby pomóc dziecku Elliot w walce z infekcją. I, co niewiarygodne, jest to płukanie zwrotne od karmienia dziecka, które pozwala mamie wiedzieć, że produkuje infekcję, która walczy z mlekiem.

Rozmawiając z Yahoo Lifestyle, konsultantką ds. Laktacji Leigh Ann O'Connor, wyjaśniła, że ​​część śliny dziecka (w tym przypadku zawierająca infekcję) trafia do piersi matki podczas karmienia.

"Ślina dziecka wraca do piersi, a potem piersi produkują specjalne mleko, które chroni dziecko, jest to jedna z pięknych sztuczek natury, która chroni potomstwo i utrzymuje populację w zdrowiu i wzrasta".

I zadziałało.

"Choroba zapędziła mojego siedmiolatka na tydzień, ale niemowlę miało tylko katar i lekką gorączkę w noc, zanim zauważyłem żółtą" - powiedziała pani Chase.

Zmęczona krytyką za kontynuowanie karmienia piersią swojego dziecka ("ona jest za stara, ona po prostu używa cię jako smoczka"), mama zabrała się na Facebooka, by podzielić się zdjęciami żółtego mleka wraz z jej zwykłym mlekiem, by podzielić się dokładnie tym, dlaczego jest wciąż karmi ją.

"100% dlaczego", napisała pani Chase, wyjaśniając, że mleko na górze pochodziło sprzed trzech dni, kiedy jej dziecko było zdrowe. "Dno [mleko] jest od dzisiaj, po chorym Elliocie z gorączkowym komfortem pielęgnowanym całą noc".

Jeśli interesujesz się nauką, która się za tym kryje - ponieważ jest to dość niesamowite - pozwól, że rozwiążę ją nieco bardziej szczegółowo.

W badaniu przeprowadzonym w 2013 roku przez The University of Western World, opublikowanym w czasopiśmie Clinical and Translational Immunology, ujawniono, że infekcje u obu mam i pęcherzyków stymulują szybką odpowiedź leukocytów (rodzaj białych krwinek pomagających zwalczać infekcje) w mleku matki.

W rzeczywistości, colostrum, pierwsze mleko w mleku płynnego złota, ma nawet większą liczbę leukocytów (około 13-70% wszystkich komórek) w tych cennych wczesnych dniach. Podczas gdy poziom leukocytów zmniejsza się w następnej kolejności - dwa tygodnie po urodzeniu się bub (tylko 0-2% składu mleka) badania wykazały, że jeśli mama lub dziecko rozwiną infekcję, te ponownie wzrosły leukocyty - do 94% wszystkich komórek w mleku.

Naukowcy zauważyli, że chociaż mechanizm odpowiedzialny za "ruch leukocytów w pierś", gdy dziecko jest złe, pozostaje niejasny, istnieją pewne teorie. Jeśli mama jest narażona na infekcję bub, może to stymulować odpowiedź immunologiczną, która wpływa na zawartość leukocytów w mleku matki. A wszystko to może się stać dzięki karmieniu piersią.

"Podczas wyrzucania mleka ciśnienie w kanale wzrasta" - wyjaśniają autorzy - "kanały mleczne rozszerzają się, a mleko płynie w kierunku ujścia sutka / dziecka." Ponieważ hormon oksytocyny (czasami nazywany "hormonem miłości") ulega zużyciu, zmniejsza się ciśnienie w kanale, kanały mleczne zmniejszają swoją wielkość, a mleko przepływa do tyłu - najprawdopodobniej wraz ze śliną z ust dziecka.

To wtedy naukowcy myślą, że mikroorganizmy z chorego buba są następnie przenoszone z powrotem do boob (prawdopodobnie podczas przerwy w ssaniu), co następnie stymuluje lokalną odpowiedź immunologiczną.

Czy nasze ciała nie są niesamowite?

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼