Wulgarne rzeczy, które przychodzą naturalnie, gdy jesteś rodzicem
Zanim zostaniesz rodzicem, istnieje wiele rzeczy, które sprawiłyby, że skuliłeś się i potrząsnąłeś głową z obrzydzeniem, że po dzieciach, nie myślisz o niczym.
Na przykład wyrusz w drogę.
Dzieci w wieku przedszkolnym spędzaliście czas przygotowując się do opuszczenia domu w stanie godnym uwagi, bez jedzenia posmarowanego ubraniami. Twoje włosy będą świeżo umyte i będziesz mieć torebkę wolną od przemoczonych biszkoptów i wypełnionych smarkami chusteczek.
Po dzieciach jednak masz szczęście, że masz pięć minut na umycie zębów - jeśli w ogóle. Twoje ubranie jest uważane za czyste, jeśli ma tylko jedną lub dwie niezidentyfikowane plamy, a w pełni "wymyślone" to odrobina balsamu do ust i szczypanie chrupiącego sześciomiesięcznego tuszu do rzęs.
Wycieczki do eleganckich restauracji są wymieniane na wizyty w hałaśliwych, przyjaznych dzieciom, ale często nieapetycznych bufetach lub kawiarniach wyposażonych w plastikowe, zabawne, zabawkowe zabawki.
Podobnie wymieniany jest czysty i higieniczny dom na taki, który ma odciski palców na każdej powierzchni, martwe, śmierdzące ubrania porzucone na całej podłodze i toaletę, która nieustannie cuchnie jak publiczny pisuar.
Tak, to sprawiedliwe powiedzieć, że posiadanie dzieci oznacza, że twoje standardy znacznie się obniżają i, w obliczu codziennej odpowiedzialności za utrzymywanie żywych istot, rzeczy, które kiedyś wydawały się obrzydliwe lub niesmaczne, są teraz spacerami po parku.
Jestem winny, że naturalnie podchodzę do wielu złych rzeczy, odkąd zostałem rodzicem. Na poziomie osobistym często idę dzień lub dwa bez prysznica. Czasem zapomnę umyć zęby. I zgromadziłem różne kapelusze, aby ukryć grzech 10-dniowych nieumytych włosów.
Jeśli chodzi o moje dzieci, nie jestem o wiele lepszy. Zawsze wycieram nosy w moich ubraniach, nie myślę o wykańczaniu ich częściowo zasysanych przekąsek, regularnie i raczej publicznie wącham pupę siedmiomiesięcznego.
Ale kiedy poprosiłem znajomych o podzielenie się opowieściami o rzeczach, które nie budzą ich już więcej od czasu zostania rodzicami, wielu szybko zgłosiło się z ich opowieściami, pokazując, że jest to całkowicie normalne przejście. (Cóż, albo ja, albo ja też mam całkowicie grubych przyjaciół!)
Michelle powiedziała: "Polizam kciuk, aby usunąć brud z ich twarzy, mimo że podczas gdy ja byłem dzieckiem, dawało mi to 110%, a mama zrobiła to nam!"
Ainslie powiedział: "Byłem wymiotowany przez cały ranek tego dnia (yay!), Ale moją pierwszą myślą było przynajmniej to ja, a nie sofa czy dywan."
"Nie ja, ale mój szwagier zjadł z córki pół zassane biszkoptowo-czekoladowe ciastko, ponieważ nie miał gdzie go wyrzucić w swoim samochodzie" - mówi Marianne.
Leeanne wyznaje, że wybrała sukienki swojego syna, a Jess przyznaje, że uwielbia zrywać kołyskę córki, gdy była noworodkiem.
I, oczywiście, co by było, gdyby w ogóle nie było opowieści o rodzicielstwie bez włączenia poo i oprychów?
Dla Ali, szukanie robaków to coś, co teraz uważa za część swojej pracy jako mama. Rashida przyznaje, że pomagała swojemu synowi, kiedy utknął w przeszłości
dość dosłownie.
"Kiedy mój maluch dwukrotnie zaparło, wykopałem jego kupę z jego dna, ponieważ było to trudne i nie mógł tego przekazać", mówi.
Podobnie czas kąpieli Lee nie jest już tak świeży jak kiedyś.
"Pamiętam, że dzieliłem cudowną, długą kąpiel z Curtisem, kiedy był mały, tylko po to, aby osuszyć wodę i odkryć, że kąpaliśmy się z wielkim kupcem czającym się na dole" - mówi.
Tak więc mamy go - dowód, że rodzicielstwo dotyka nas wszystkich, jeśli chodzi o zmiany w naszym stylu życia, a dokładniej, w naszej tolerancji wobec grubiaństwa.
Mamy szczęście, że dobra przewaga przeważa nad złem, a słodycz błaga o przebaczenie za każdą grubą rzecz, którą musimy teraz znieść.